Ashantee

Profil użytkownika: Ashantee

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 10 lata temu
8
Przeczytanych
książek
8
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
5
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Początkowo opis mnie jakoś nie zachęcał, jednak przyznam że zaparłam się dla okładki. Zabrałam się za czytanie i teraz po wszystkim ani trochę nie żałuje. Owszem, z początku pojawiły się błędy, ale cóż nie pierwszy i nie ostatni raz jak to w książkach bywa. Przyznam że właśnie ten etap był ciężki i nie ciągnęło mnie do czytania, ale im dalej tym styl autora coraz przyjemniejszy i książkę czyta się coraz wygodniej (dopiero po skończeniu lektury dowiedziałam się, że to debiut). Chyba przez to treść pierwszych stron wydawała mi się zbyt banalna i oczywista, nie wiem... Około 1/3 książki stało się "to coś" i nie mogłam się już oderwać, więc innym sugeruję przebrnąć początek. Dalej jest pełno akcji, magii, zaskoczeń i wogóle emocji. Książka jak na fantastykę, ma bardzo sympatyczny klimat, otóż ani zbyt dziwaczny, ani zbyt mało fantastyczny. Powiedziałabym, że w tym aspekcie jest jak władca pierścieni. Wszystko to kumuluje się aż do końca, którym pan Starzyk mnie najzwyczajniej zabił, ale wybaczę jeśli ukaże się kontynuacja.

Postacie w utworze. Są interesujące już chyba z samego względu, że należą do nietypowej rasy - tu wielki plus dla autora. Opisane są bardzo obrazowo, nie miałam najmniejszych problemów z wyobrażeniem kogokolwiek. Podobała mi się specyfika użytych ras, wtrącone z ich języka słowa czy charakterystyczne zachowania. Główni bohaterowie są przeciwstawni, więc nie wieje nudą. Zwłaszcza przy elementach humorystycznych, jak kłótnie z upiorem Vyrthumem - i tutaj plus dla autora, również za rasowe wulgaryzmy.

Walka, magia i miłość. Walka w stylu Shoaru to nie ukrywam, sporo krwi i brutalności, a nawet i niesmak. Nie jestem fanką podobnych scen, więc mały minus za drastyczne fragmenty. Poza tym, wojowanie jest tu dynamiczne i dało radę mnie zainteresować. Magia jest kapitalna. Uwielbiam szamanizmy, a jest tu tego trochę, no i ta rozmowa z żywiołami - świetne! Na występującej nekromancji myślę autor się skupił nieco za mało, ale wszystko co związane z duchami i podróż głównego bohatera przez wymiar umarłych to coś wyjątkowego. Widma, upiory, artefakty, paranormalne zdolności Etheryona i do tego towarzystwo Vyrthuma, to sama śmietanka utworu. Łatwo wczułam się w ten klimat i wręcz go uwielbiłam. Miłość w utworze - wątek (partnerki g.bohatera) Raivy, to coś co mnie dodatkowo przyciągało. Jak napisał(a) "FallenAngel", wydaje się mniej podobna do większości utworów. Niestety trochę mniej romantyczna i autor nie skupiał się na niej za bardzo - za to minus ode mnie, ale fajnie że była bardziej realna i jej nie zabrakło.

Opisy mnie zaskoczyły. Choć bywają długawe, wcale nie zanudzają. Fabuła jest naprawdę interesująca: z początku nieco niepozorna, a kiedy "ginie" główny bohater, robi się niezwykle ciekawie. Wątek Ingvara i defensywy miasta to nie moje gusta, ale przyznam że można się zaskoczyć. Survivalistyczna historia Raivy wzbudza sporo emocji, no i jako że jest ona damską i kluczową postacią, była moją ulubienicą przez cały utwór.

Podsumowując, jak najbardziej cieszę się że trafiłam na ten debiut. Może i nie da się tu oczekiwać stylu i zdolności Tolkiena czy Sapkowskiego, ale jest to jak najbardziej udany powiew świeżości. Niecierpliwie czekam na kontynuację i zachęcam do lektury.

Początkowo opis mnie jakoś nie zachęcał, jednak przyznam że zaparłam się dla okładki. Zabrałam się za czytanie i teraz po wszystkim ani trochę nie żałuje. Owszem, z początku pojawiły się błędy, ale cóż nie pierwszy i nie ostatni raz jak to w książkach bywa. Przyznam że właśnie ten etap był ciężki i nie ciągnęło mnie do czytania, ale im dalej tym styl autora coraz...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Ashantee

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
8
książek
Średnio w roku
przeczytane
1
książka
Opinie były
pomocne
5
razy
W sumie
wystawione
8
ocen ze średnią 9,1

Spędzone
na czytaniu
50
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
minuta
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]