Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Krótko o fabule:
Dusza ukochanej córki rzeźnika zostaje porwana przez mgielnego wilka i zaciągnięta do Otchłani. Jej bohaterska (wku***ca) siostra Sephora postanawia wyruszyć jej na ratunek. Do pomocy ma przeklętego parobka, zakatarzonego strażnika i... no właśnie - i postać, która wzbudza największe emocje - tajemniczą Czerwoną Salamandrę, która skrywa niejedną tajemnicę.

Moja opinia:
Jakby mi ktoś powiedział, że to polskie, to bym nie uwierzył! To JEST AŻ TAK DOBRE, że spokojnie mogłoby podbić zagraniczne listy przebojów, a autorka powinna królować na wszystkich konwentach fantasy!
Po pierwsze: bohaterowie! Każdy wyjątkowy i dopracowany co do najmniejszego szczegółu. Wielowymiarowi i barwni. Na początku poznajemy Czerwoną Salamandrę, która bije się ze złodziejami. Szybko widzimy w niej złodziejkę pozbawioną skrupułów. Niektórych może odrobinę zirytować, mnie jednak ciekawiła od pierwszych stron - z czasem przekonujemy się, że pod maską skrywa wiele doświadczeń i emocji. Zaskoczy Was, oj zaskoczy. W następnej kolejności poznajemy Avalona - parobka na dworze rzeźnika. Avalon jest przeklęty i uznany za skażonego, ale to nie jest w stanie go złamać. To romantyk o nieskalanym sercu. Niestety nie ma łatwo w życiu. Dostaje po tyłku tyle razy, że w końcu się buntuje i zaczyna walczyć o swoje. Później poznajemy dwie chyba najbardziej irytujące postacie – wspaniałą, bohaterkę Sephorę i zakochanego w niej przygłupa Ollina. Ona dostaje wszystko, na co zasłużyła, a on boi się własnego cienia. Muszę przyznać, że dopiero pod koniec poczułem do niego sympatię. Ale to nie wszyscy! Mamy jeszcze całą plejadę osobowości – podstępnego Tweardy’ego, zaskakującego imperatora (my favourite xD), wściekłą Slazirę, okrutnego Yotama i kobieciarza Remarco (potrafię sobie wyobrazić, jak czytelniczki będą do niego wzdychały).
Po drugie: świat! Czegoś takiego jeszcze w żadnej książce nie spotkałem! Nowa ziemia, nowe prawa, nowy porządek, nowe religie, nowe pojęcie śmierci (duży plus!), nowe pojęcie duszy, nowe bóstwa… a wszystko dopracowane i w pełni spójne. Szczęka mi opadała w niektórych momentach i nie zbierałem jej aż do samego końca, który też nie jest zbytnio schematyczny. Oczekujemy jednego, nastawiamy się na drugie, a wychodzi trzecie. Wszystko spina się w spójną całość. Wszystkie wątki pięknie się domykają. Że coś takiego powstało w naszym kraju? No to największe zaskoczenie! Mam nadzieję, że autorka nie spocznie i będzie rozwijała dalej tę historię, bo widzę duży potencjał. Czekam na więcej! Na kolejne 500, albo i więcej stron! Chcę jeszcze wrócić do tego świata i z niecierpliwością będę obserwował poczynania pani Worobiec. WIĘCEJ TAKICH autorów nam trzeba!

Krótko o fabule:
Dusza ukochanej córki rzeźnika zostaje porwana przez mgielnego wilka i zaciągnięta do Otchłani. Jej bohaterska (wku***ca) siostra Sephora postanawia wyruszyć jej na ratunek. Do pomocy ma przeklętego parobka, zakatarzonego strażnika i... no właśnie - i postać, która wzbudza największe emocje - tajemniczą Czerwoną Salamandrę, która skrywa niejedną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia, klimat, bohaterowie, świat stworzony - świetne!

Historia, klimat, bohaterowie, świat stworzony - świetne!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przecież to jest o niczym... Pani Kisiel w piórze jest zręczna, galerię osobliwości tworzy ciekawą jak zawsze, ale historyjka nie opowiada niczego.

Przecież to jest o niczym... Pani Kisiel w piórze jest zręczna, galerię osobliwości tworzy ciekawą jak zawsze, ale historyjka nie opowiada niczego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Całkiem niezłą historia, ale mocno przegadana. Na spokojnie można by wyciąć połowę bezsensownych dialogów, które do niczego nie prowadzą i akcja miałaby tyle samo sensu. Ale za to pomysł bardzo dobry!

Całkiem niezłą historia, ale mocno przegadana. Na spokojnie można by wyciąć połowę bezsensownych dialogów, które do niczego nie prowadzą i akcja miałaby tyle samo sensu. Ale za to pomysł bardzo dobry!

Pokaż mimo to


Na półkach:

xD Wciąż jeszcze się śmieję. Zwrot akcji na końcu sprawia, że wszystko nabiera sensu, ale bez spoilerów! Lekka historyjka przedstawiona w super lekkim stylu. Do przeczytania w jeden wieczór. Takie lubię :)

xD Wciąż jeszcze się śmieję. Zwrot akcji na końcu sprawia, że wszystko nabiera sensu, ale bez spoilerów! Lekka historyjka przedstawiona w super lekkim stylu. Do przeczytania w jeden wieczór. Takie lubię :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ktoś lubi mocne zakończenia, to polecam - mnie rozwaliło.

Jak ktoś lubi mocne zakończenia, to polecam - mnie rozwaliło.

Pokaż mimo to