rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Podczas gdy poprzednie tomy wymagały od czytelnika nieustannego skupienia (a nawet świadomego pomijania co bardziej rozbudowanych didaskaliów, żeby nie zaburzać sobie w głowie ciągłości narracji), Man-Machine Interface jest kuriozalnym przerostem formy nad treścią. Perypetie "Motoko Aramaki" ani nas ziębią ani grzeją - co do jej prawdziwej tożsamości możemy snuć tylko podejrzenia, a sama fabuła jest tak zagmatwana, że wręcz niemożliwa do śledzenia. Na domiar złego coraz bardziej widoczna miłość autora do komputerowych renderów powoduje, że po przeczytaniu w głowie zostaje jedynie zamęt, rozczarowanie i głębokie uczucie frustracji. Gwałt na marce, serdecznie nie polecam.

Podczas gdy poprzednie tomy wymagały od czytelnika nieustannego skupienia (a nawet świadomego pomijania co bardziej rozbudowanych didaskaliów, żeby nie zaburzać sobie w głowie ciągłości narracji), Man-Machine Interface jest kuriozalnym przerostem formy nad treścią. Perypetie "Motoko Aramaki" ani nas ziębią ani grzeją - co do jej prawdziwej tożsamości możemy snuć tylko...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie śmieszy mnie większość kabaretów, mnóstwo sitcomów i komedii na których moi znajomi rżą nie robi na mnie wrazenia. Ale przy tej książce tarzałem się ze śmiechu po podłodze. Absolutnie najlepszy Pratchett!

Nie śmieszy mnie większość kabaretów, mnóstwo sitcomów i komedii na których moi znajomi rżą nie robi na mnie wrazenia. Ale przy tej książce tarzałem się ze śmiechu po podłodze. Absolutnie najlepszy Pratchett!

Pokaż mimo to


Na półkach:

W zbiorze trafiło się kilka opowiadań słabszych, ale wśród pozostałych niektóre (jak np. "W leju po bombie") to absolutne perełki, które należy przeczytać koniecznie :)

W zbiorze trafiło się kilka opowiadań słabszych, ale wśród pozostałych niektóre (jak np. "W leju po bombie") to absolutne perełki, które należy przeczytać koniecznie :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Warte polecenia wszystkim fanom poszukującym drugiego dna w książkach Sapkowskiego - niestety, ponad połowa publikacji jest poświęcona wyłącznie legendom arturiańskim, a ta dotycząca wiedżminlandii pozostawia pewien niedosyt...

Warte polecenia wszystkim fanom poszukującym drugiego dna w książkach Sapkowskiego - niestety, ponad połowa publikacji jest poświęcona wyłącznie legendom arturiańskim, a ta dotycząca wiedżminlandii pozostawia pewien niedosyt...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Doskonała książka, w niesamowicie emocjonujący sposób opisująca ludzką determinację we wspólnym dążeniu do wymarzonego celu. Historia tak nieprawdopodobna, a jednak prawdziwa - gorąco polecam, nawet osobom, które zawiodły się na filmie!

Doskonała książka, w niesamowicie emocjonujący sposób opisująca ludzką determinację we wspólnym dążeniu do wymarzonego celu. Historia tak nieprawdopodobna, a jednak prawdziwa - gorąco polecam, nawet osobom, które zawiodły się na filmie!

Pokaż mimo to