Profil użytkownika: Marysia
miasta Mężczyzna
Biblioteczka
Opinie
Eee nie dla mnie.
Siedziałam kiedyś w pociągu obok czterech anglojęzycznych studentów. Jeden nich próbował grzebać w laptopie a drugi czytać zbrodnię i karę pozostała dwójka miała inne plany. Wtedy w ciągu jednego rzutu oka dowiedziałam się jak bardzo arogancja przeszkadza we wchłonięciu podróży.
Naprawdę nie musiałam tego czytać.
Monotonne.
Zabawne że rozmowy z ofiarami gdzie Murakamiego jest mniej są bezpłciowe a tam gdzie wtrąca się do wywiadów z sekciarzami jakby lepsze.
Ale- zawsze jest jakieś ale- pomału- po dwie trzy- przeczytałam każdą rozmowę.
Dziwne jak bardzo oczekuję ekspozycji na wdzięk literacki kiedy otwieram reportaż. Niekoniecznie z książki ma bić ten blask. Z ubabranego kawą i...
Tu siedzi dużo czułości.
A to z tych światozbawczych emocji.
Od wtlaczanego mi poczucia końca cywilizacji, agresywnych wezwań do zaprzestania wojen religijnych i ostrzeżeniami przed tsunami kapitału ten biedak mózg mi się kołacze ze stryczkiem bezsilności na ciele modzelowatym a tu chyba dostałam poduszkę.
Aktywność użytkownika Marysia
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie