Opinie użytkownika
Intrygująca? Fenomenalna?
Jak lubię historie mafijne, to tutaj coś nie poszło tak, jak powinno. Nie, nie i jeszcze raz nie. Strata czasu i pełne rozczarowanie.
Postać Margo odrzuca kompletnie od lektury. Nieważne, jak jest traktowana, i tak podnieca ją brutalny mafiozo i zabawia się fantazjując o nim.
Szczerze polecę inne książki, ale tej zdecydowanie nie.
Najbardziej mroczna historia, wzorowana Czerwonym Kapturkiem, z jaką się spotkałam.
Dość brutalna i przypuszczam, że nie każdemu może się spodobać, nie bez powodu jest zalecana w kategorii 18+.
Losy Delilah i Braydena splotły się w niespodziewanych okolicznościach i choć nie znali swoich imion, wspierali się jak mogli, nie wiedząc, jakie niespodzianki przyniesie im los....
Moim zdaniem najlepszy tom z całej serii <3
Trzyma w napięciu do ostatnich stron, chociaż ktoś może powiedzieć, że napisany zbyt schematycznie. Bo ileż może wygrywać dobro...
Mówcie, co chcecie... należało im się takie zakończenie!
Słowa się cisną na klawiaturę, ale nie będzie spojlerów. Czytajcie i sprawdzajcie sami!
"Przetrwaliśmy.
Urośliśmy w siłę.
I już nigdy nie...
Jak dla mnie to książka, która rozwala system. Wrzuca nas na głębokie wody, podtapia i zostawia bez dostępu do tlenu ;-)
Na jej lekturę polecam zorganizowanie sobie dłuższej chwili, bo jak już zaczniecie, to nie będziecie mogli się oderwać. Kilka szklanek to takie zalecane minimum ;-)
Przeniesiecie się w okolice AD 1700. Dowiecie się, jakiego kodeksu przestrzegali Czarni...
Jak lubię książki p. Agnieszki, to tu faktycznie coś chyba nie poszło zgodnie z planem.
Może założenie było fajne, ale mam wrażenie, że całość została napisana na szybko i upchnięta w skróconej formie. Na Legimi to 165 str., papierowa troszkę więcej.
Zero chemii między głównymi bohaterami - podniosł, nabił i gotowe ;).
Nagłe zmiany akcji, które nieraz były kompletnie bez...
Przeczytane niemal na wdechu :))
Autorka znowu zaskakuje, tym razem odmienną tematyką.
Zakazany owoc, którego nie powinno się dotykać.
Wszystko opowiedziane ze smakiem i wyczuciem. Nie ma przesadnych opisów i wulgaryzmów. Paulina dała radę i widać, że ma talent do pisania. I coraz lepszy warsztat.
Dobry przerywnik na chwilowe odsapnięcie od mafii.
Polecam!
Podobno serce nie jest ze szkła, więc nie może pęknąć...
Paulina dokonała więc niemożliwego. Cała ta seria wyrywa serce, a potem je kruszy na drobne.
Jak już pisałam, po poprzednim tomie miałam jakiś niedosyt... przyzwyczajona do mocnych, brutalnych scen, czekałam tam do ostatnich stron z duszą na ramieniu...bo w każdej chwili mogło coś pier...nąć.
Jak chciałam, tak też się...
Książka trzyma fason, chociaż od pierwszych stron miałam wrażenie, że czegoś mi brakuje. Mamy historię pełną rozkwitającego uczucia, ale nieco mniej krwawą, że tak to ujmę. Dosłownie czekałam, aż coś pójdzie nie tak....
Ale czy się doczekałam? Nieee, nie zdradzę.... :)) Czytajcie sami i przeżywajcie to w pełni. Aż zazdroszczę wszystkim, którzy dopiero sięgają po...
Kolejny tom trzymający fason.
Kto faktycznie jest tytułową marionetką? Sama potrafiłabym wskazać kilka...
Na szczęście mogę od razu chwycić za tom trzeci, bo to, co Paulina funduje nam na koniec, to woła o pomstę :D
Polecam!
Nie da się ukryć, że Paulina ma ten dar.
Historia wciąga i nie daje o sobie zapomnieć.
Polecana szczególnie dla fanów serii Matrioszka.
Dobry research i poprawność językowa na duży plus.
Nie jest to jednak kolejna słodka historia o mafii, więc jeśli tego szukacie, to szukajcie dalej.
Polecam i zachęcam do lektury!
Dawno nie miałam w rękach tak dobrej historii.
Do samego końca miałam swoje teorie na temat Pana X, które oczywiście okazały się błędne :)
Niecierpliwie czekam zatem kolejnych tomów :)
Polecam!
Genialne dopełnienie całej serii. Chociaż jak dla mnie zbyt krótkie. No ale niedosyt rekompensują pozostałe tomy. Polecam! #czytamjurgę
Pokaż mimo toUwielbiam książki, które wywołują skrajne emocje. Tak jest też tutaj. Historia jest na maxa zakręcona, aż niewiarygodna. Ale polecam, jeśli ktoś ma ochotę na odmianę od powszechnych obecnie słodko-pierdzących romansów mafijnych i innych cudów :)
Pokaż mimo toEjj tak się nie robi!! Czekam na kolejny tom, i to szybko! I mówi to wielbicielka ciężkich tematów i fanka Katów Hadesa.... Poproszę o ciąg dalszy tej emocjonującej pozycji :)
Pokaż mimo to
Okładka zachęca, ale lektura męczy i nie sprawia przyjemności.
Bohaterowie jacyś tacy dziwni.... Daniel wcale nie jest dobrze wychowany jak to jest sugerowane... skoro "związek" zaczyna od zdrady. Faktycznie wychodzi tu niedojrzały dzieciak.
Eve - no cóż... niby silna kobieta, a sama nie wie co chce.
Ostatecznie wkurzyła mnie narracja... niby naprzemienna, z punktu widzenia...
Poprzedni tom bardzo mi się podobał, ale to ten rozwalił system!
Skromna i nieśmiała Joellen przypadkowo poznaje Camerona.
Wchodzą w nietypowy układ, który nie działa jednak tak, jak ona początku zakładali.
Książka jest pełna humoru już od pierwszych stron. Nie sposób się nudzić, czyta się szybko i nic wokół się nie liczy :)
Polecam i wprost nie mogę się doczekać kolejnego...
Dobrze napisana historia burzliwej znajomości Bianki i Jacksona.
O uczuciach.
O tym, jak nienawiść przeradza się w miłość, chociaż to ostatnie o czym pomyślimy.
I o burzeniu murów, mimo iż początkowo chodzi tylko o wypełnienie kontraktu.
Polecam!
Kolejny tom cyklu Bishop Brothers od Kennedy Fox.
Gdy czytałam zakończenie poprzedniego tomu, już wiedziałam, że będzie to kolejne "must read" dla mnie.
John Bishop. Na co dzień to ten spokojny i powściągliwy. Tak różny od brata bliźniaka. Prowadzi rodzinny pensjonat. Nie ma czasu na życie poza pracą. Aż pewnego dnia...jego życie zmienia się o 180stopni.
Z pomocą...
Dobra, mocno okraszona humorem pozycja.
Czyta się lekko i szybko niczym obsługująca sklep Bożenka ;)
Dodać do tego urok Daniela oraz naiwność Karoliny, co daje nam iście wybuchową mieszankę :)
Serdecznie polecam!
Ojj jak ja czekałam na tę historię :)
Doktorek i Lexi - to się nie mogło nie udać :) A jednak... nie rzucę spojlerem.
Czekajcie i czytajcie :)
Poprzednie tomy, w porównaniu z tym, to tylko lekka karuzela :)
Konkrety dopiero się dzieją :) Emocje aż kipią. Od wybuchów śmiechu, po łzy rozpaczy.
Jak myślicie, czy Colton pokona ciemność? Czy Anioł go uleczy? A może razem...