Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Pozycja warta polecenia, autor sławny, postać historyczna, wybitna, nie tylko w górach, warto znać trochę historii gdy chodzi się po naszych pięknych Tatrach.

Pozycja warta polecenia, autor sławny, postać historyczna, wybitna, nie tylko w górach, warto znać trochę historii gdy chodzi się po naszych pięknych Tatrach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Album wart polecenia dla wszystkich, nie tylko miłośników Tatr!

Album wart polecenia dla wszystkich, nie tylko miłośników Tatr!

Pokaż mimo to

Okładka książki Dwa razy Matterhorn Anna Czerwińska, Krystyna Palmowska
Ocena 7,1
Dwa razy Matte... Anna Czerwińska, Kr...

Na półkach:

Góra i ściana sławna, no i nasz świetny zespół kobiecy, który zrobił ją w lecie. I następna premiera w zimie, co wzbudziło nie lada sensację, oczywiście z powodu problemów w końcowej fazie wejścia. Jak mówił Andrzej Zawada, nic tak nie podgrzewa atmosfery medialnej jak zimny trup. Tutaj na szczęście go nie było, choć niewiele brakowało...

Góra i ściana sławna, no i nasz świetny zespół kobiecy, który zrobił ją w lecie. I następna premiera w zimie, co wzbudziło nie lada sensację, oczywiście z powodu problemów w końcowej fazie wejścia. Jak mówił Andrzej Zawada, nic tak nie podgrzewa atmosfery medialnej jak zimny trup. Tutaj na szczęście go nie było, choć niewiele brakowało...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Klasyka, do poczytania dla każdego miłośnika gór i alpinizmu, sławna ściana o złej sławie.

Klasyka, do poczytania dla każdego miłośnika gór i alpinizmu, sławna ściana o złej sławie.

Pokaż mimo to

Okładka książki Himalaje - Karakorum Kazimierz Saysse-Tobiczyk, praca zbiorowa
Ocena 7,2
Himalaje - Kar... Kazimierz Saysse-To...

Na półkach:

Całe pokolenie wspinaczy lat 70. i 80. wychowywało się na tej książce, jednej z calej serii poświęconej wielkim dokonaniom polaków w górach, dla młodego pokolenia to historia, którą warto znać.

Całe pokolenie wspinaczy lat 70. i 80. wychowywało się na tej książce, jednej z calej serii poświęconej wielkim dokonaniom polaków w górach, dla młodego pokolenia to historia, którą warto znać.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Znana pozycja dla miłośników gór i himalaizmu, polecam bardzo, wspaniałe dokonania górskie, dla starszych górołazów uzupełnienie, jeśli tej pozycji nie mają, a dla młodych do poczytania jak to dawniej bywało czyli historia dokonań himalajskich...

Znana pozycja dla miłośników gór i himalaizmu, polecam bardzo, wspaniałe dokonania górskie, dla starszych górołazów uzupełnienie, jeśli tej pozycji nie mają, a dla młodych do poczytania jak to dawniej bywało czyli historia dokonań himalajskich...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, którą powinno się mieć na swojej półce poświęconej górom i wspinaiu!

Książka, którą powinno się mieć na swojej półce poświęconej górom i wspinaiu!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Pozycja kolejne o naszej wielkiej himalaistce, warta polecenia, ujawnia wiele faktów a jej niezwykłej drogi w górach.

Pozycja kolejne o naszej wielkiej himalaistce, warta polecenia, ujawnia wiele faktów a jej niezwykłej drogi w górach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To już klasyk, książka Ewy Matuszewskiej, każdy szanujący się górołaz powinien ją miec w swojej biblioteczce.

To już klasyk, książka Ewy Matuszewskiej, każdy szanujący się górołaz powinien ją miec w swojej biblioteczce.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ciekawa pozycja, dla tych, którzy chcą sobie pochodzić po Alpach.

Ciekawa pozycja, dla tych, którzy chcą sobie pochodzić po Alpach.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Tytuł przewrotny, warta do poczytania albo przez taterników z lat 80. albo przez tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć o polskiej historii współczesnej.

Tytuł przewrotny, warta do poczytania albo przez taterników z lat 80. albo przez tych, którzy chcą się czegoś dowiedzieć o polskiej historii współczesnej.

Pokaż mimo to

Okładka książki Erhard Loretan. Ryczące ośmiotysięczniki Jean Ammann, Erhard Loretan
Ocena 7,1
Erhard Loretan... Jean Ammann, Erhard...

Na półkach:

Sławny autor, już klasyka wspinania, związane są z nim wielkie polskie postaci jak Wojciech Kurtyka, warta polecenia dla wszystkich, który kochają góry i alpinizm.

Sławny autor, już klasyka wspinania, związane są z nim wielkie polskie postaci jak Wojciech Kurtyka, warta polecenia dla wszystkich, który kochają góry i alpinizm.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Interesująca pozycja, warta by zajrzeć!

Interesująca pozycja, warta by zajrzeć!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Konecki to mój ulubiony autor, rysunków i humoresek. Poznaliśmy się kiedyś Tatrach, ale pewnie mnie nie pamięta.Nawet wspinaliśmy się gdzieś na Granatach.Od początku śledzę jego rysowanie i pisanie, od końca lat 70, po jego debiucie w piśmie Taternik. Człowiek renesansu (patrz Wikipedia, można sobie o nim tam poczytać), chyba tak, chociaż kiedyś powiedział, że wolałby renesans człowieka. Niezwykle skromny, z cechą, którą ze świecą szukać, bo to mistrz autoironii.Zresztą potwierdza to jego ostatnia książka, o której chcę napisać kilka słów. Większość jej zawartości to właśnie autoironiczne rysunki i teksty. Cóż, przeglądając to co wydał Konecki i to co już opublikował,można rzec, że książka jest takim "wyciągiem" z tego co powstało w ciągu lat 40, co zresztą jako info. zostało podane na okładce. Mimo tego, że jako baczny obserwator jego oryginalnej twórczości znam większość prac, zgromadzenie w jednym miejscu tak smacznych kąsków dla oczu i umysłu, sprawia doznania, które trudne są do opisania. No chyba, że widok Mnicha z Morskiego Oka. Trochę inaczej jest z tekstami, z których zaledwie część ujrzała światło dzienne w formie publikacji. Część z nich dobrze przylega do ilustracji, a inne znów stanowią swobodne wariacje, flirtują z obrazem. Jest to ciekawe, i moim zdaniem, daje przestrzeń do namysłu i własnej interpretacji. To jest książka, album z pisanymi kawałkami (nieczęsty rodzaj pozycji wydawanej przez rysowników satyrycznych, którzy wydają zwykle serie rysunków)) pozornie jedynie do śmiechu, raczej skłania do myślenia głownie ludzi kochających góry, i alpinizm. Choć zawarte treści są moim zdaniem uniwersalne. W końcu wspinamy się wszyscy czy w górach czy na nizinach!

Konecki to mój ulubiony autor, rysunków i humoresek. Poznaliśmy się kiedyś Tatrach, ale pewnie mnie nie pamięta.Nawet wspinaliśmy się gdzieś na Granatach.Od początku śledzę jego rysowanie i pisanie, od końca lat 70, po jego debiucie w piśmie Taternik. Człowiek renesansu (patrz Wikipedia, można sobie o nim tam poczytać), chyba tak, chociaż kiedyś powiedział, że wolałby...

więcej Pokaż mimo to