Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przerwałam czytanie tej książki, gdy autorka stwierdziła, że można być czytelniczym grafomanem. Zrozumiałam to tak, że czytelnik czyta po swojemu, a powinien w określony sposób i dzięki temu zrozumiałby przesłanie książki. No nie... Za bardzo to brzmi, jak snobistyczne gadanie, że ktoś nie rozumie sztuki, bo nie postarał się wystarczająco, żeby zrozumieć. Bardzo mnie mierzi takie przekonanie.
Początkowa część książki była całkiem przyjemna. Z kolejnymi stronami była jednak coraz bardziej uduchowiona. Autorka zaczęła brzmieć jakby straciła wątek i zaczęła szyć wypowiedź jak uczeń wywołany do wypowiedzi na języku polskim.

Przerwałam czytanie tej książki, gdy autorka stwierdziła, że można być czytelniczym grafomanem. Zrozumiałam to tak, że czytelnik czyta po swojemu, a powinien w określony sposób i dzięki temu zrozumiałby przesłanie książki. No nie... Za bardzo to brzmi, jak snobistyczne gadanie, że ktoś nie rozumie sztuki, bo nie postarał się wystarczająco, żeby zrozumieć. Bardzo mnie mierzi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jest szkodliwa (przykładowe problemy):
- karygodne błędy z zakresu np. wiedzy medycznej, chemii i fizyki
- często brak poparcia przekazywanych informacji badaniami
- popieranie wiedzy dowodami anegdotycznymi
- natomiast gdy podane są źródła, ich treść nie zgadza się z treścią ksiażki
- brak ciągłości wątków, chaotyczność
- książka wygląda, jakby nie zaznała korekty: błędy interpunkcyjne, stylistyczne, ortograficzne, itd.
- nieumiejętność fromułowania przypisów
- bazowanie na emocjach czytelnika, a nie na wiedzy, aby przekonać go do swojego punktu widzenia

Książka jest szkodliwa (przykładowe problemy):
- karygodne błędy z zakresu np. wiedzy medycznej, chemii i fizyki
- często brak poparcia przekazywanych informacji badaniami
- popieranie wiedzy dowodami anegdotycznymi
- natomiast gdy podane są źródła, ich treść nie zgadza się z treścią ksiażki
- brak ciągłości wątków, chaotyczność
- książka wygląda, jakby nie zaznała korekty:...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezwykle rozbawiło mnie określenie "Helloween". Zresztą bardzo często książka mnie bawiła treścią i tym, jak jest napisana.

Niezwykle rozbawiło mnie określenie "Helloween". Zresztą bardzo często książka mnie bawiła treścią i tym, jak jest napisana.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka Magdy Skubisz mnie nie zachwyciła. Jak dla mnie jest lekko nierealistyczna. Co prawda autorka podejmuje się zagadnień bardzo często spotykanych w szkołach, ale czytając tę opowieść nie mogłam pozbyć się wrażenia surrealizmu. Jedną z niewielu zalet jest humor. Zdarzało mi się uśmiechać podczas lektury. Jednak na ostatecznie na niską ocenę wpłynęło zakończenie. Sama z początku byłam zbulwersowana zachowaniem profesor Wszanki. Mimo wszystko nie jestem w stanie zaakceptować takiego potraktowania nauczycielki. Zgnębienie osoby chorej, bez względu na to jak się wcześniej zachowywała, jest dla mnie nie do pomyślenia. Zdaję sobie sprawę, że opisane zdarzenie to fikcja literacka, ale moje odczucia są takie, jakby autorka dawała do zrozumienia, że upodlenie schizofreniczki nie jest naganne. Niekoniecznie dobre, ale nie naganne.

Książka Magdy Skubisz mnie nie zachwyciła. Jak dla mnie jest lekko nierealistyczna. Co prawda autorka podejmuje się zagadnień bardzo często spotykanych w szkołach, ale czytając tę opowieść nie mogłam pozbyć się wrażenia surrealizmu. Jedną z niewielu zalet jest humor. Zdarzało mi się uśmiechać podczas lektury. Jednak na ostatecznie na niską ocenę wpłynęło zakończenie. Sama z...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Pożeracze mózgów (Media i Ty) Marek Warecki, Wojciech Warecki
Ocena 5,1
Pożeracze mózg... Marek Warecki, Wojc...

Na półkach:

Po przeczytaniu opisu zamieszczonego na okładce książki można wywnioskować, że będzie ona przestrzegać czytelnika przed manipulacją mediów i zachęcać do wyrabiania własnych poglądów, do samodzielnego myślenia. Pozornie ww problemy są tematem tej książki, natomiast czytelnik jest mało dyskretnie naprowadzany na bardzo ukierunkowany sposób myślenia. Tu jest wyznaczone co "dobre" a co "złe", czytelnik nie ma się nad czym zastanawiać. Jeżeli ktoś szuka obiektywnego podejścia do mediów - tego tu nie znajdzie.

Po przeczytaniu opisu zamieszczonego na okładce książki można wywnioskować, że będzie ona przestrzegać czytelnika przed manipulacją mediów i zachęcać do wyrabiania własnych poglądów, do samodzielnego myślenia. Pozornie ww problemy są tematem tej książki, natomiast czytelnik jest mało dyskretnie naprowadzany na bardzo ukierunkowany sposób myślenia. Tu jest wyznaczone co...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wspaniała!

Wspaniała!

Pokaż mimo to