Opinie użytkownika
Zdecydowanie najkrótsza "część" opowiadań o zaklinaczach. Rozumiem, że jest to swoiste uzupełnienie historii, ale czuję spory niedosyt. Za równo w trzecim tomie historii Fletchera, jak i w dzienniku Bakera autor zostawia sobie tak wiele niedokończonych historii. Furtek do dalszego ich rozwijania.
Jak choćby wspomniana przez Bakera możliwość sfingowania własnej śmierci. A w...
NIe wiedziałem czego się spodziewać. Kupiłem po pierwszym tomie wszystkie pozostałe. Po 3cim gdy Fletcher zwyciężył, Harold objął tron a Arcturus się ożenił. Liczyłem na dalsze perypetie znanych bohaterów a tu niespodzianka (dla mnie) - prequel. Historia Arcturusa... Opowieść, w której trzeba utożsamić się z innym bohaterem. Byłem sceptyczny ale ostatnie 150stron...
więcej Pokaż mimo toNo nieee... Tyle czekania i dostajemy. Barwną, interesującą historię podróży w eterze. Pościg szamanów, konformację z głównym antagonistą, skomplikowanie relacji głównego bohatera i elfki. Coś się dzieje z salamandrą, kolejne intrygi, dalsze problemy z nietolerancją. Ale nareszcie główny bohater jest tam gdzie być powinien. Rozłączony z przyjaciółmi ale na właściwym...
więcej Pokaż mimo to
Jeszcze ciekawsza od pierwszej części. Co mi się nie podoba? Pierwszy tom kończył się w sposób mocno zachęcający do sięgnięcia po drugi. Ten natomiast wręcz zmusza czytelnika aby rozpocząć kolejną przygodę z zaklinaczami. Niespodziewana intryga, w końcu świat orków i goblinów.
Misja od króla, która zbliża do siebie przyjaciół i wyjaśnia część relacji. Tutaj widać już duże...
Pierwsze rozdziały nie porywają, choć dają zarys ciekawej historii. Ork albinos i ogólna "mechanika" świata dość sztampowa. Podobnie fabuła. Mimo wszystko wciąga, jest lekka i przyjemna w odbiorze. Jeśli ktoś lubi magię warto sprawdzić.
Pokaż mimo toSama mroczna historia jest nie zła. Inne podejście do wampiryzmu też mi się podobało. Natomiast opowiadania o depresji, zabójstwach, samobójstwach i psychopatach wypadły dość słabo. Jednak jako całokształt, książka trzyma przyzwoity poziom.
Pokaż mimo toWiększość czasu nudy. Trochę przemyśleń, trochę spostrzeżeń. Opisy rodziny, historia dziadków, ojca, matki, siostry, braci, itd. Historia Lola (ojczyma) była interesująca. Ogólnie nie porywa, spodziewałem się czegoś innego.
Pokaż mimo to
Kolejny średni tytuł. Można się zapomnieć czytając ale nie porywa. Ot historia intrygującego humanisty i grupki uczniów.
Obraz ich życia na uczelni i w internacie.
Ostatnio już zaczynałem od podobnego zdania:
Szanuję Pana Dardę i uważam go za twórcę jednych z najlepszych powieści grozy jakie czytałem. ...niestety kryminał to jednak nie to. Książka od początku serwuje głównie opisu relacji i normalnego ludzkiego życia. Płynie ono niespiesznie przez kolejne strony i rozdziały aż do momentu tragedii. Do tej pory znamy głównych bohaterów...
Bardzo fajna autobiografia. Historia Cybermariana, której nie znamy.
Dla manie za dużo grafiki i odnośników, linków, kodów QR.
Ale rozumiem formę i docelową grupę odbiorców. POLECAM
I na koniec w ojej ocenie najprzyjemniejsza w odbiorze część.
W satysfakcjonujący sposób zamyka wszystkie wątki. Jest kilka zwrotów akcji. Coś o Ruskich dożo o Polakach. Brakuje mi enklaw i wypraw w tamte strony, ale jakoś trzeba było zamknąć sagę więc rozumiem. Polecam gorąco.
Bardzo dobra kontynuacja. Na początku jak dla mnie trochę za dużo Samarina za mało Rudnickiego. Dużo awnasów społecznych i tych w karierze bohaterów. Mało enklawy i nowych słów. Ale wątek wyklętych mocno rozwijany. Mi się podoba już nie mogę doczekać się Cienia. Bo sztyletnicy też zwiększyli swoją aktywność w tej części.
Pokaż mimo toSięgnąłem po ten tytuł tylko ze względu na nazwisko Pana Dardy. Niestety mam duży niedosyt. O ile opis snu Zawiślaka gdy spotkał Hanię na bagnach i kreacja postaci Łukasza, były świetne. Ale to za mało żeby zachwycić się całością. Czyta się to dobrze, ale widząc nazwisko Darda chce się więcej mroku...
Pokaż mimo toHistoria kobiety, która w wypadku straciła rodzinę i nie może się z tym pogodzić. Przeżyła traumę i cierpi na agorafobię. Jej jedyne zajęcie to podglądanie sąsiadów. Pewnego dnia staje się świadkiem morderstwa i oczywiście nikt jej nie wierzy. Zakończenie nie do końca oczywiste ale mało zaskakujące. Ogólnie nudna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to