Opinie użytkownika
"W głębi człowieka jest wiele zła i zwierzęcych instynktów. Wychodzą one na jaw, gdy mogą się bez przeszkód rozwijać."
Każda książka ukazująca okrucieństwo II wojny światowej wywołuje u mnie tak samo silne emocje, pełne wzburzenia i niedowierzania, że podobne zbrodnie mogły mieć miejsce. Historia Władysława Szpilmana nie stanowi wyjątku. Nie znajdziemy tu opisów życia w...
"Rock and roll jest żywiołowy. Chodzi o surowe, nieskrępowane, pierwotne emocje i proste pomysły wyrażone w zdecydowany sposób. Nie sposób go zignorować. Żaden człowiek mu się nie oprze, chyba że jest głuchy."
Wydaje mi się że każda osoba, nawet nie będąca fanem Queen, musi przyznać, że należy im się ogromny szacunek i podziw za to co wnieśli do świata muzyki. Swoją...
„Fale życie płyną i często zostawiają wraki na mieliźnie.”
Thackeray jak nikt inny zabawił się z elitą towarzyską XIX- wiecznej Anglii. Mistrzowsko prowadzona narracja pełna komizmu i ironii obnaża i podkreśla przywary oraz obłudę społeczeństwa zamieszkującego tytułowe targowisko próżności. Nikt nie jest tam kryształowy, intryga, kłamstwo, sztuczność stoją na porządku...
"Tak to już jest, że o życiu szczęśliwym i radosnym nie ma wiele do powiedzenia, póki się ono nie skończy."
Doskonała pod każdym względem mitologia Śródziemia ukazująca powstanie całego Tolkienowskiego świata i najważniejsze wydarzenia pierwszych er jego istnienia. Żałuję, że tak późno sięgnęłam po tę książkę, bo chociaż nie jest ona najłatwiejsza w odbiorze i niekiedy...
„Wszystko bowiem, dobre czy złe, kiedyś się kończy.”
Mistrzowskie zakończenie sagi i pożegnanie z uwielbianymi przez fanów bohaterami. „Powrót króla” trzyma w napięciu i wywołuje dużo emocji, zwłaszcza za sprawą doskonałych opisów batalistycznych, wzruszających rozstań i trudnych wyborów, które muszą zostać podjęte w obliczu zmieniającego się świata. Koniec kolejnej ery w...
„Można być sprawcą zła albo też przyjacielem, który w szczęściu opuszcza, lecz w potrzebie zjawia się z pomocą.”
Z nie do końca zrozumiałych dla mnie powodów zawsze uważałam „Dwie wieże” za najsłabszą część trylogii, przy czym określenie „najsłabsza” nie miało w tym przypadku pejoratywnego zabarwienia. Każda kolejna lektura utwierdzała mnie jednak w przekonaniu, że ten tom...
„Świat rzeczywiście pełen jest zasadzek i wiele na nim ciemnych plam; ale nie brak też jasnych, a chociaż we wszystkich krajach miłość łączy się dzisiaj ze smutkiem, kto wie, czy się przez to nie pogłębia jeszcze.”
Każde kolejne spotkanie z twórczością Tolkiena pozwala mi odkryć coś nowego i zaskakującego w jego największym dziele. Może właśnie dlatego tak chętnie wracam...
„Kłopot z Eichmannem polegał na tym, że ludzi takich jak on było bardzo wielu, a nie byli oni sadystami ani osobnikami perwersyjnymi, byli natomiast - i wciąż są - okropnie i przerażająco normalni.”
„Eichmann w Jerozolimie” z pewnością nie jest łatwą w odbiorze pozycją, jednak niesie ona w sobie ogromną wartość i skłania czytelnika do refleksji na temat zła i jego pobudek,...
"Ano, cóż, paskudny otacza nas świat [...] Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli."
Na fali popularności serialu sama również zdecydowałam się sięgnąć po powieść Sapkowskiego. Nie było to moje pierwsze spotkanie z Geraltem z Rivii, ale zdecydowanie mogę je uznać za najbardziej udane. Po latach całkowicie zmienił się mój odbiór całej historii. Zawsze podziwiałam...
„Świat to trudne miejsce. Jemu nie zależy. Choć nie żywi nienawiści do ciebie i do mnie, nie darzy nas też miłością. Dzieją się na nim rzeczy straszne, których nie można wytłumaczyć. Dobrzy ludzie umierają w zły sposób i pozostawiają tych, co ich kochali całkiem samych. Czasem się wydaje, że tylko złym ludziom dopisuje zdrowie i powodzenie. Świat cię nie kocha (...).”
Na...
"Powieść to jest zwierciadło przechadzające się po gościńcu. To odbija lazur nieba, to błoto przydrożnej kałuży."
Studium ludzkiego charakteru, obłudy, ambicji, wyrachowania i namiętności. Nie mogę powiedzieć, że "Czerwone i czarne" dołączyło do grona moich ulubionych książek, ale lektura nie była dla mnie męcząca, mimo że całość tekstu bazuje głownie na opisie z bardzo...
„Problem z książkami polega na tym, że kiedyś się kończą. Uwodzą cię. Rozkładają przed tobą nogi i wciągają cię do środka. Wchodzisz w nie głęboko, zostawiając wszystko, co miałeś, zrywasz wszelkie więzy łączące cię ze światem i podoba ci się w nich, i już nie potrzebujesz więzów, rzeczy, i wtedy książka się kończy. Treść ulatuje. Przewracasz stronę, a tam nic nie...
więcej Pokaż mimo to
„Życie jest piękne!- Szepnęła Ania z zachwytem.”
Chyba nie ma dziecka, które czytając „Anię z Zielonego Wzgórza” nie poczułoby choć cienia sympatii do głównej bohaterki. Ja sama przyznam, że chociaż jej lektura w czasach szkolnych sprawiła mi przyjemność, to daleko mi było do zachwytu. Teraz, po latach, wróciłam na Zielone Wzgórze, żeby przekonać się czemu „Ania…” nie...
„Tak oto dążymy naprzód, kierując łodzie pod prąd, który nieustannie znosi nas w przeszłość.”
Fitzgerald w „Wielkim Gatsby’m” zabiera czytelnika w podróż do świata niespełnionych ambicji, próżności, pogoni za bogactwem i marzeniami. Równocześnie zwraca uwagę na zepsucie amerykańskiej klasy wyższej i jej bezwzględność. Jay Gatsby gubi się dążąc do wyimaginowanego szczęścia...
"[...] nawet jeśli ludzie się świetnie rozumieją, nawet jeśli się bardzo kochają, niemożliwe jest zobaczenie wszystkiego, co kryje się w sercu i umyśle drugiej osoby. Takie pragnienie może tylko wywołać ból. Za to, jeśli chodzi o własne serce i umysł, to przy pewnym wysiłku powinno się udać do nich zajrzeć. Więc musimy stworzyć dobre relacje z własnym sercem i umysłem....
więcej Pokaż mimo to
„Nawet jak człowiek ma oczy szeroko otwarte, nie dostrzega wielu rzeczy...”
Powiedzieć, że Murakami jest oryginalnym pisarzem to mało. W zasadzie sama nie wiem, jak to się stało, że spodobała mi się jego twórczość. W znaczący sposób odbiega ona od wszystkiego co do tej pory czytałam. A jednak, to już kolejna z jego książek, którą pochłaniam i której poznawanie sprawia mi...
„Nawet bez naszego udziału wszystko ułoży się tak, jak ma się ułożyć, i choćby człowiek nie wiem jak się starał, prędzej czy później ktoś zostanie zraniony. Takie jest życie.”
Nie wiem co takiego ma w sobie Murakami, że tak mnie urzekł. Po „Sputnik Sweetheat” nie planowałam od razu sięgać po jego kolejną książkę, nawet zaczęłam już czytać coś innego, a jednak nie mogłam...
„Ostatecznie przypominamy samotne bryły metalu krążące po osobnych orbitach. Z oddali wyglądamy jak piękne spadające gwiazdy, które jednak w rzeczywistości są więzieniami, gdzie każda z nas tkwi zamknięta samotnie, zmierzając donikąd.”
Na moje pierwsze spotkanie z twórczością Haruki Murakami wybrałam przezornie dość krótką historię. Mimo to już od pierwszych stron dałam...
„...zawsze warto żyć. W miejsce ludzi, którzy odchodzą z naszego życia, pojawiają się inni, równie ważni. I dla nich warto budzić się każdego dnia, nawet jeśli są daleko.”
Miłość, która nie powinna była się zdarzyć… A jednak! Maria i Werner wbrew przeciwnościom losu przez wiele lat walczyli o to, żeby przerwała. Pytanie tylko- jakim kosztem? Historia rodziny von Beck...
„Jak wiele musi istnieć na świecie osób, które cierpiały i cierpią nadal, ponieważ nie mogą uwolnić się z sieci własnej nieśmiałości; w swoim zaślepieniu i szaleństwie budują ogromny sztuczny mur, który przesłania im prawdę.”
Po tę książkę sięgnęłam na fali popularności niedawno powstałego filmu. Jako, że literatura zawsze jest u mnie na pierwszym miejscu, to musiałam...