Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciężko napisać coś odkrywczo po blisko 300 opiniach innych czytelników na tym portalu. Drach to wyjątkowo czarny obraz Śląska XX wieku. Na prawie 400 stronach nie znalazłam ani jednego pozytywnego zdarzenia. Niby nic nie ma znaczenia, niby świat i dzieje kilku rodzin przedstawione są obiektywnie, a jednak trudno czyta się o losach głównych bohaterów, których życie jest nic nie warte i jednocześnie warte wszystko. Narracja i metoda artystyczna są bardzo ciekawe. Luźne wątki przedstawione bez chronologii układają się w spójną całość. Pierwszy raz spotkałam się z tak zbudowaną powieścią. Jednak oprócz warsztatu, ważne są emocje, które towarzyszą czytaniu i które zostają w czytelniku po skończeniu ostatniej strony. Tej lekturze nieustannie towarzyszyło mi poczucie beznadziei i marności życia.

Ciężko napisać coś odkrywczo po blisko 300 opiniach innych czytelników na tym portalu. Drach to wyjątkowo czarny obraz Śląska XX wieku. Na prawie 400 stronach nie znalazłam ani jednego pozytywnego zdarzenia. Niby nic nie ma znaczenia, niby świat i dzieje kilku rodzin przedstawione są obiektywnie, a jednak trudno czyta się o losach głównych bohaterów, których życie jest nic...

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały… to obowiązkowa pozycja nie tylko dla rodziców, ale dla wszystkich, którym zależy na efektywnej komunikacji. Książka jest świetnie napisana, ma jasną strukturę i kilka głównych zagadnień. Są ćwiczenia dla czytelnika, dialogi do przećwiczenia, po każdym rozdziale jest podsumowanie, a do tego opinie i spostrzeżenia rodziców polskich i amerykańskich. Nie jest to zatem czysta teoria autorek, ale metody opracowane i sprawdzone w wielu rodzinach na całym świecie. W zapamiętani treści pomagają też krótkie komiksy, ilustrujące dane zagadnienie. Książka nie tylko pokazuje jak komunikować się z kilkulatkiem, dla którego głównym argumentem negocjacyjnym jest tupanie nogą i hasło BO NIE, ale także pozwala zrozumieć mechanizmy, którymi sami się kierujemy w trakcie takich rozmów. Nie ocenia, nie krytykuje, ale prowadzi przez trudny proces budowania relacji z własnym dzieckiem i nie tylko.

Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały… to obowiązkowa pozycja nie tylko dla rodziców, ale dla wszystkich, którym zależy na efektywnej komunikacji. Książka jest świetnie napisana, ma jasną strukturę i kilka głównych zagadnień. Są ćwiczenia dla czytelnika, dialogi do przećwiczenia, po każdym rozdziale jest podsumowanie, a do tego opinie i spostrzeżenia rodziców polskich i...

To pierwsza pozycja Jespera Juula, którą przeczytałam. Lubię czytać poradniki i książki, które podpowiadają jak żyć, ale tylko dobre i wartościowe. Zatem zanim po jakąś sięgnę, czytam recenzje w Internecie i w prasie naukowej. Być mężem i ojcem ma w większości przypadków świetnie opinie, ale jak dla mnie jest mocno rozczarowująca. Więcej wartościowych informacji dowiedziałam się czytając kilka wywiadów z autorem. Być mężem i ojcem to zbiór luźno powiązanych ze sobą tekstów, niejednokrotnie przedstawiających role matki i ojca dość stereotypowo - kobiety chcą zagarnąć dziecko dla siebie, a mężczyźni to agresywni wojownicy. Czytając taką pozycję zawsze na końcu zastanawiam się jaki jest morał całej tej historii, co wywołało u mnie efekt WOW!, co mnie zaskoczyło, a co było oczywiste. Niestety tutaj wszystko było oczywiste i trochę nużące.

To pierwsza pozycja Jespera Juula, którą przeczytałam. Lubię czytać poradniki i książki, które podpowiadają jak żyć, ale tylko dobre i wartościowe. Zatem zanim po jakąś sięgnę, czytam recenzje w Internecie i w prasie naukowej. Być mężem i ojcem ma w większości przypadków świetnie opinie, ale jak dla mnie jest mocno rozczarowująca. Więcej wartościowych informacji...