rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Całkiem ciekawa historia, zakończenie zaskakuje. Dużym minusem jest niestety bardzo irytująca bohaterka. Sama fabuła nie porywa, ale jest w porządku. Czytywałam lepsze książki tej autorki.

Całkiem ciekawa historia, zakończenie zaskakuje. Dużym minusem jest niestety bardzo irytująca bohaterka. Sama fabuła nie porywa, ale jest w porządku. Czytywałam lepsze książki tej autorki.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie zgadzałam się z kilkoma rzeczami, ale najbardziej podobał mi się tekst na 78 stronie, w którym życie porównano do spektaklu. Książka całkiem zabawna. Polecam.

Nie zgadzałam się z kilkoma rzeczami, ale najbardziej podobał mi się tekst na 78 stronie, w którym życie porównano do spektaklu. Książka całkiem zabawna. Polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie do końca udana kopia "Dziennika Bridget Jones"

Nie do końca udana kopia "Dziennika Bridget Jones"

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Śmiałam się do łez. Świetna książka :)

Śmiałam się do łez. Świetna książka :)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Opisana historia nie wywołuje emocji. Lale to postać, która zrzekła się swojej tożsamości tylko po to, żeby przeżyć obóz, dlatego też nie wzbudził mojej sympatii, był mi zupełnie obojętny. Życie w obozie zostało przedstawione w sposób bardzo ogólny, z punktu widzenia tatuażysty, który w porównaniu do innych nie był traktowany tak okrutnie. Po przeczytaniu nie dowiedziałam się niczego, mimo, że historia ta była oparta na faktach. Jest wiele więcej książek o tej tematyce, które warto przeczytać i są one dużo lepsze niż „Tatuażysta z Auschwitz”.

Opisana historia nie wywołuje emocji. Lale to postać, która zrzekła się swojej tożsamości tylko po to, żeby przeżyć obóz, dlatego też nie wzbudził mojej sympatii, był mi zupełnie obojętny. Życie w obozie zostało przedstawione w sposób bardzo ogólny, z punktu widzenia tatuażysty, który w porównaniu do innych nie był traktowany tak okrutnie. Po przeczytaniu nie dowiedziałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Historia przedstawiona w książce niestety nie jest porywająca. Podczas czytania miałam wrażenie, że wiele historii jest opisane po kilka razy, co nie było przyjemne i nie oszukujmy się po prostu mnie znudziło. Wiele opisów wydarzeń i życiorysów ludzi jest zbyt rozległe i szczegółowe. Książka była lekka, odpowiednia na wolny weekend czy wakacje, aczkolwiek raczej nie zostawi trwałego śladu w moim umyśle.

Historia przedstawiona w książce niestety nie jest porywająca. Podczas czytania miałam wrażenie, że wiele historii jest opisane po kilka razy, co nie było przyjemne i nie oszukujmy się po prostu mnie znudziło. Wiele opisów wydarzeń i życiorysów ludzi jest zbyt rozległe i szczegółowe. Książka była lekka, odpowiednia na wolny weekend czy wakacje, aczkolwiek raczej nie zostawi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Forma, w jakiej książka została napisana trochę mnie zaskoczyła. Jej treść głównie składa się z listów, e-maili i dokumentów, dotyczących Bernadette Fox. Na początku ciężko mi się było do tego przyzwyczaić, ale po przeczytaniu całej książki myślę, że dzięki takiej formie można dobrze poznać bohaterów, poczuć, jakbyśmy osobiście brali udział w poszukiwaniu Bernadette.
Książka ciekawa, momentami bardzo zabawna, czuć w niej typowo amerykański klimat, który mnie osobiście bardzo urzekł. Znalazłam też pewne podobieństwa pomiędzy mną a tytułową bohaterką i pewnie jest to jednym z najważniejszych powodów, dla których powieść ta stała się jedną z moich ulubionych i będę polecać ją każdemu.

Forma, w jakiej książka została napisana trochę mnie zaskoczyła. Jej treść głównie składa się z listów, e-maili i dokumentów, dotyczących Bernadette Fox. Na początku ciężko mi się było do tego przyzwyczaić, ale po przeczytaniu całej książki myślę, że dzięki takiej formie można dobrze poznać bohaterów, poczuć, jakbyśmy osobiście brali udział w poszukiwaniu Bernadette....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jedna z moich ulubionych książek.

Jedna z moich ulubionych książek.

Pokaż mimo to