rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Bardzo fajna książka. Trzeba się przyzwyczaić na inaczej brzmiący język, ale po kilku stronach już się tego nie zauważa.

Bardzo fajna książka. Trzeba się przyzwyczaić na inaczej brzmiący język, ale po kilku stronach już się tego nie zauważa.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To książka, która mocno mnie trafiła w serce. Autor potrafi to bezbłędnie jak nikt inny. To kolejna książka w tym roku przez którą potrzebne mi były chusteczki pod ręką.
"List w butelce" to piękna historia miłosna, która niestety kończy się smutno.
Polecam, zarówno książkę, jak i film pod tym samym tytułem.

To książka, która mocno mnie trafiła w serce. Autor potrafi to bezbłędnie jak nikt inny. To kolejna książka w tym roku przez którą potrzebne mi były chusteczki pod ręką.
"List w butelce" to piękna historia miłosna, która niestety kończy się smutno.
Polecam, zarówno książkę, jak i film pod tym samym tytułem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Dwa dni w Paryżu" to zbór kilku opowiadań autorki o miłości, związkach oczywiście z Paryżem w tle. Przez to, że są to opowiadania, książkę czyta się bardzo szybko.
Główne i najdłuższe opowiadanie jak dla mnie ma potencjał na dłuższą wersję. Było mi szkoda, że historia głównych bohaterów zakończyła się tak szybko, i czasem miałam wrażenie, że pisana była po łebkach.
Wiem, że nie każdy lubi taką formę książki, ale mi ona osobiście nie przeszkadza więc polecam :)

"Dwa dni w Paryżu" to zbór kilku opowiadań autorki o miłości, związkach oczywiście z Paryżem w tle. Przez to, że są to opowiadania, książkę czyta się bardzo szybko.
Główne i najdłuższe opowiadanie jak dla mnie ma potencjał na dłuższą wersję. Było mi szkoda, że historia głównych bohaterów zakończyła się tak szybko, i czasem miałam wrażenie, że pisana była po łebkach.
Wiem,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Syrenka" to szosty tom Sagi o Fjallbace. Powtarzają się bohaterowie z poprzednich tomów, kontynuowane są niektóre poboczne wątki. Jeśli chodzi o samą historię w tej książce, to jest ona bardzo ciekawa. Autorka porusza tu bardzo ważny i ciężki temat, czyli życie osoby z chorobą dwubiegunową oraz nieświadomość tej osoby, że jest ona chora. Cała książka jest przez to ciekawa i trzyma w napięciu do ostatniej chwili. Co do samego zakończenia..było ono genialne i bardzo zaskakujące. Nie spodziewałam się czegoś takiego.
Jeśli chodzi o całą Sagę i kolejność czytania tomów, to można je czytać po kolei. Wtedy układa nam się fajna historia. Coś jak książkowy serial kryminalny. Ale wg mnie bez probemu można czytać nie po kolei, bo mimo, że głowni bohaterowie się powtarzają, to historie w nich odpisane nie mają ze sobą praktycznie nic wspólnego. Jęli coś z innego tomu ma znaczenie dla toczącej się historii, autorka sprytnie wplata to w fabułę.
Ogólnie bardzo polecam ten tom jak i inne z całej Sagi :)

"Syrenka" to szosty tom Sagi o Fjallbace. Powtarzają się bohaterowie z poprzednich tomów, kontynuowane są niektóre poboczne wątki. Jeśli chodzi o samą historię w tej książce, to jest ona bardzo ciekawa. Autorka porusza tu bardzo ważny i ciężki temat, czyli życie osoby z chorobą dwubiegunową oraz nieświadomość tej osoby, że jest ona chora. Cała książka jest przez to ciekawa...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To jest książka, którą już kiedyś czytałam. I mimo, że znam zakończenie, bo i oglądałam film, to ona mnie tak samo wzrusza jak bym czytała to pierwszy raz. Niewiele jest książek, które tak na mnie działają, ale to jest jedna z nich.
Emocje towarzyszące głównej bohaterce są tak genialnie opisane, że czasami miałam wrażenie jak by ta historia dotyczyła mnie.
Jeśli lubicie historie o miłości, trudnej miłości, miłości która już na starcie jest na przegranej pozycji to polecam ją bardzo. Tylko uzbrójcie się w paczkę chusteczek gdzieś w pobliżu.

To jest książka, którą już kiedyś czytałam. I mimo, że znam zakończenie, bo i oglądałam film, to ona mnie tak samo wzrusza jak bym czytała to pierwszy raz. Niewiele jest książek, które tak na mnie działają, ale to jest jedna z nich.
Emocje towarzyszące głównej bohaterce są tak genialnie opisane, że czasami miałam wrażenie jak by ta historia dotyczyła mnie.
Jeśli lubicie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jest to piękna historia i co najlepsze oparta historycznie na faktach. Trochę poszperałam w internecie i na prawdę takie rzeczy się działy chwilę po wojnie. Osobiście bardzo podziwiam kobiety, które wtedy nie znając za bardzo swoich mężów lub narzeczonych, wsiadały na statek w nieznane, zupełnie nie wiedząc czego mogą się spodziewać.
Cała historia w książce jest bardzo fajnie opisana. Czytając, nie można się oderwać, bo razem z bohaterkami przeżywa się ich emocje, rozterki i wszystko co z tym związane. Zakończenie było lekko do przewidzenia, ale to chyba najlepsza książka Moyes jaką do tej pory przeczytałam.

Jest to piękna historia i co najlepsze oparta historycznie na faktach. Trochę poszperałam w internecie i na prawdę takie rzeczy się działy chwilę po wojnie. Osobiście bardzo podziwiam kobiety, które wtedy nie znając za bardzo swoich mężów lub narzeczonych, wsiadały na statek w nieznane, zupełnie nie wiedząc czego mogą się spodziewać.
Cała historia w książce jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka jak dla mnie jest bardzo dobrze napisana. Pokazuje wspinaczkę wysokogórską z zupełnie innej perspektywy. Wielu z nas marząc o wejściu na jakiś ośmiotysięcznik, czy nawet niższą górę, myśli tylko o tym by tam wejść. Rzadko, kto się zastanawia nad całą otoczką. Uważam, że autorka bardzo dobrze pokazała to co się dzieje poza wspinaczami. Jak to wszystko wygląda od strony organizacyjnej dany obóz. Wielki plus za piękne zdjęcia, które nie są podkolorowane, tylko takie prawdziwe.
Na koniec szkoda, że autorka jednak nie spróbowała wtedy zdobyć Everestu, bo myślę że by się jej udało. Do końca miałam nadzieję, że jednak spróbuje.

Książka jak dla mnie jest bardzo dobrze napisana. Pokazuje wspinaczkę wysokogórską z zupełnie innej perspektywy. Wielu z nas marząc o wejściu na jakiś ośmiotysięcznik, czy nawet niższą górę, myśli tylko o tym by tam wejść. Rzadko, kto się zastanawia nad całą otoczką. Uważam, że autorka bardzo dobrze pokazała to co się dzieje poza wspinaczami. Jak to wszystko wygląda od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Byłam do niej sceptycznie nastawiona. Kupiłam ją z jakąś gazetą, jako czytadło nad wodę, bo zapomniałam wziąć coś z domu...I co? I się wciągnęłam.
Książka jest pisana z dwóch perspektyw dwóch bohaterek...jednej głównej...drugiej jakby pobocznej, ale jednak ważnej dla całokształtu książki. Czytając inne opinie, wychodzi na to, że nie tylko mnie irytowała główna bohaterka. Ale równie dobrze wiem, że gdyby nie ona, nie czytało by mi się tej książki tak dobrze. Zakończenie genialne....mocno zaskakujące.
To pierwsze moje spotkanie z thrillerem psychologicznym, ale już wiem, że polubiłam ten gatunek.

Byłam do niej sceptycznie nastawiona. Kupiłam ją z jakąś gazetą, jako czytadło nad wodę, bo zapomniałam wziąć coś z domu...I co? I się wciągnęłam.
Książka jest pisana z dwóch perspektyw dwóch bohaterek...jednej głównej...drugiej jakby pobocznej, ale jednak ważnej dla całokształtu książki. Czytając inne opinie, wychodzi na to, że nie tylko mnie irytowała główna bohaterka....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo romantyczna. O dwóch połówkach, którym nie dane było żyć razem, a które mimo wszystko się pragnęły i w końcu się spotkały. Niby nie mój gatunek, ale jednak mnie zachwycił.
Polecam.

Bardzo romantyczna. O dwóch połówkach, którym nie dane było żyć razem, a które mimo wszystko się pragnęły i w końcu się spotkały. Niby nie mój gatunek, ale jednak mnie zachwycił.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zawsze myślałam, że kontynuacja nie może być lepsza od pierwszej części. Tu jednak się pomyliłam. "Iluzjonista" jest dużo lepszy od "Behawiorysty".
Narracja jest tu prowadzona dwutorowo. W czasach teraźniejszych i w czasie PRLu. Fajnie jest pokazana tamta rzeczywistość, którą znałam z opowiadań rodziców.
Edling jak dla mnie jest genialną postacią, a sam pomysł fabuły i zakończenie to dla mnie totalny sztos.
Polecam bardzo, bardzo.

Zawsze myślałam, że kontynuacja nie może być lepsza od pierwszej części. Tu jednak się pomyliłam. "Iluzjonista" jest dużo lepszy od "Behawiorysty".
Narracja jest tu prowadzona dwutorowo. W czasach teraźniejszych i w czasie PRLu. Fajnie jest pokazana tamta rzeczywistość, którą znałam z opowiadań rodziców.
Edling jak dla mnie jest genialną postacią, a sam pomysł fabuły i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przez kiepskawy początek byłam dość sceptycznie nastawiona do tej książki...i musiała ona swoje u mnie przeleżeć. Po mniej więcej roku znów po nią sięgnełam...i teraz żałuję, że nie przeczytałam jej wcześniej. Jak dla mnie jest genialna. Autorka serwuje nam w niej emocjonalny rollercoster i pokazuje, że nigdy nie jest za późno na miłość. Końcówka....przyda się spory zapas chusteczek. To chyba pierwsza książka, która mnie aż tak wzruszyła.
Polecam bardzo.

Przez kiepskawy początek byłam dość sceptycznie nastawiona do tej książki...i musiała ona swoje u mnie przeleżeć. Po mniej więcej roku znów po nią sięgnełam...i teraz żałuję, że nie przeczytałam jej wcześniej. Jak dla mnie jest genialna. Autorka serwuje nam w niej emocjonalny rollercoster i pokazuje, że nigdy nie jest za późno na miłość. Końcówka....przyda się spory zapas...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chyba jedna z najbardziej zaskakujących książek Cobena. Pozytywnie zaskakujących. W tej książce praktycznie nic nie umiałam przewidzieć. Zakończenie sztos, Krecja postaci też super.
Polecam.

Chyba jedna z najbardziej zaskakujących książek Cobena. Pozytywnie zaskakujących. W tej książce praktycznie nic nie umiałam przewidzieć. Zakończenie sztos, Krecja postaci też super.
Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak zwykle Coben nie zawiódł. Fabuła to chyba jedna z fajniejszych jakie czytałam. Postacie wyraziste. Zakończenie fajne, choć ciut mniej zaskakujące. Książka pokazuje ciemniejszą naturę człowieka...i tym mnie Coben trochę zaskoczył, że napisał książkę po przeczytaniu której miałam chwilę na refleksję.

Jak zwykle Coben nie zawiódł. Fabuła to chyba jedna z fajniejszych jakie czytałam. Postacie wyraziste. Zakończenie fajne, choć ciut mniej zaskakujące. Książka pokazuje ciemniejszą naturę człowieka...i tym mnie Coben trochę zaskoczył, że napisał książkę po przeczytaniu której miałam chwilę na refleksję.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Typowy Coben. Fajni bohaterowie, ciekawa fabuła i zaskakujące zakończenie. Fajna książka do poczytania w wakacje lub jesienne wieczory pod kocem.

Typowy Coben. Fajni bohaterowie, ciekawa fabuła i zaskakujące zakończenie. Fajna książka do poczytania w wakacje lub jesienne wieczory pod kocem.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam ją jednym tchem. Dzięki temu, że jest napisana w formie krótkich opowieści, miałam wrażenie, że autorka siedzi koło mnie i mi je opowiada.
Martyna pokazuje w książce, że podróże to nie są takie jak niektórzy pokazują je w mediach społecznościowych. Że nie zawsze jest różowo i że czasem dzieją się rzeczy totalnie nieoczekiwane. Że warto poczytać o kraju do którego jedziemy, szczególnie o tych krajach spoza Europy, bo to co dla nas jest normalne, dla innych może być wręcz obraźliwe. I najważniejsze, że trzeba szanować kulturę kraju do którego jedziemy.
O tych, i o innych obliczach podróżowania przeczytacie właśnie w tej książce.

Przeczytałam ją jednym tchem. Dzięki temu, że jest napisana w formie krótkich opowieści, miałam wrażenie, że autorka siedzi koło mnie i mi je opowiada.
Martyna pokazuje w książce, że podróże to nie są takie jak niektórzy pokazują je w mediach społecznościowych. Że nie zawsze jest różowo i że czasem dzieją się rzeczy totalnie nieoczekiwane. Że warto poczytać o kraju do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie jest to najlepsza książka Kinga jaką czytałam, ale była naprawdę fajna. Ciekawa fabuła, postacie i sposób narracji. Fajnie też pokazane jak większość ludzi reaguje na to co nieznane, z innego świata.

Nie jest to najlepsza książka Kinga jaką czytałam, ale była naprawdę fajna. Ciekawa fabuła, postacie i sposób narracji. Fajnie też pokazane jak większość ludzi reaguje na to co nieznane, z innego świata.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To już kolejna książka Mroza, którą przeczytałam. I stwierdzam, że Mróz potrafi pisać tak różnymi stylami, że chyba jeszcze nie spotkałam się z takim autorem.
Co do samej książki...kolejna fajna pozycja. Bardzo ciekawa fabuła, opowiedziana z dwóch perspektyw. Małym minusem jest główna postać, czyli Tesa, która niezbyt mi przypadła do gustu. Zakończenie, oczywiście zaskakujące. I gdy już wiem, że trochę udało mi się je przewidzieć, nagle przychodzi "Posłowie" i jestem totalnie w szoku. Ale jak to? Przecież to niemożliwe. I szczerze do tej pory zastanawiam się co było prawdą, a co nie.
Ciekawe jaka będzie następna część. Bo, że będzie, to jestem pewna.

To już kolejna książka Mroza, którą przeczytałam. I stwierdzam, że Mróz potrafi pisać tak różnymi stylami, że chyba jeszcze nie spotkałam się z takim autorem.
Co do samej książki...kolejna fajna pozycja. Bardzo ciekawa fabuła, opowiedziana z dwóch perspektyw. Małym minusem jest główna postać, czyli Tesa, która niezbyt mi przypadła do gustu. Zakończenie, oczywiście...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zaskoczyła mnie pozytywnie. Na początku byłam do niej dość sceptycznie nastawiona, ale z kążdą kolejną stroną robiło się coraz ciekawiej. Przeczytana w jeden dzień, bo nie mogłam się od niej oderwać.
Książka fajnie pokazuje, że "ładni" (celowo w cudzysłowiu, bo dla każdego co innego jest ładne) ludzie wcale nie mają łatwo w życiu, a wręcz wymaga się od nich dużo więcej...by byli perfekcyjni dosłownie we wszystkim. Książka mocno skłania do refleksji na temat co jest w życiu naprawdę ważne.
Polecam ją każdemu do przeczytania.

Książka zaskoczyła mnie pozytywnie. Na początku byłam do niej dość sceptycznie nastawiona, ale z kążdą kolejną stroną robiło się coraz ciekawiej. Przeczytana w jeden dzień, bo nie mogłam się od niej oderwać.
Książka fajnie pokazuje, że "ładni" (celowo w cudzysłowiu, bo dla każdego co innego jest ładne) ludzie wcale nie mają łatwo w życiu, a wręcz wymaga się od nich dużo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka trafiła w moje ręce przez przypadek. Kupiłam ją z gazetą i miałam nadzieję na jakiś kryminał/thriller. Troszkę mnie rozczarowało, że ta książka to thriller paranormalny. Troszkę nie moje klimaty. Plusem jest, że szybko się czyta, ale to raczej książka z tych przeczytaj- zapomnij.

Książka trafiła w moje ręce przez przypadek. Kupiłam ją z gazetą i miałam nadzieję na jakiś kryminał/thriller. Troszkę mnie rozczarowało, że ta książka to thriller paranormalny. Troszkę nie moje klimaty. Plusem jest, że szybko się czyta, ale to raczej książka z tych przeczytaj- zapomnij.

Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest książka, która mnie zaskoczyła. Pozytywnie. Początek jest lekko nudnawy, ale po przeczytaniu wiem, że było potrzebne takie przeciągnięcie, by zrozumieć sytuację. To książka z motywem psychologicznym.
Warto przebrnąć przez nudne pierwsze rozdziały, bo potem z każdą kolejną stroną robi się ciekawiej, a zakończenie, jak dla mnie, jest zaskakujące.

To jest książka, która mnie zaskoczyła. Pozytywnie. Początek jest lekko nudnawy, ale po przeczytaniu wiem, że było potrzebne takie przeciągnięcie, by zrozumieć sytuację. To książka z motywem psychologicznym.
Warto przebrnąć przez nudne pierwsze rozdziały, bo potem z każdą kolejną stroną robi się ciekawiej, a zakończenie, jak dla mnie, jest zaskakujące.

Pokaż mimo to