Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo dobra książka. Nie jest opracowaniem zagranicznych pozycji w tej tematyce, ale przemyślanym zbiorem rad autorki, w dużym stopniu bazując na znanych w wychowywaniu konceptach jak i na doświadczeniu własnym. Naprawdę polecam, czyta się lekko, dużo konkretnych wartościowych rad. Marzy mi się więcej takich pozycji polskich autorów :)

Bardzo dobra książka. Nie jest opracowaniem zagranicznych pozycji w tej tematyce, ale przemyślanym zbiorem rad autorki, w dużym stopniu bazując na znanych w wychowywaniu konceptach jak i na doświadczeniu własnym. Naprawdę polecam, czyta się lekko, dużo konkretnych wartościowych rad. Marzy mi się więcej takich pozycji polskich autorów :)

Różne opinie o tej książce czytałam, od niewiarygodnych i wybiórczych źródeł, po zbytni permisywizm. Ale jedno jest pewne - ona skłania do refleksji. Przedstawia inną i odważną wizję rodzicielstwa i przecież nikt nie każe nam podążać za radami od A do Z. Jednak dla mnie stanowi idealny punkt wyjścia do refleksji nad własnymi metodami rodzicielstwa, jest też taką podróżą w głąb siebie i swoich doświadczeń. Jak dla mnie zwięzła, nie ma nudnych fragmentów, a naprawdę wiele cytatów posłuży mojej rodzinie jako punkt do dalszej dyskusji i sprawdzenie, co jest zgodne z obraną przez nas drogą, a także tego, jak tą relację z naszym dzieckiem poprawić.

Różne opinie o tej książce czytałam, od niewiarygodnych i wybiórczych źródeł, po zbytni permisywizm. Ale jedno jest pewne - ona skłania do refleksji. Przedstawia inną i odważną wizję rodzicielstwa i przecież nikt nie każe nam podążać za radami od A do Z. Jednak dla mnie stanowi idealny punkt wyjścia do refleksji nad własnymi metodami rodzicielstwa, jest też taką podróżą w...

Uważam, że książka jest dobrym wstępem na drodze do świadomego rodzicielstwa. Wstępem, ponieważ zawiera skrócone opracowania idei z wielu popularnych książek w świecie rodzicielstwa - Rodzicielstwo przez zabawę, książku Juula, idea NVC Rosenberga. Jeżeli dla kogoś powyższe hasła są tajemnicą i nie wiedzą, co za nimi się kryje, polecam tę książkę. Jeżeli jednak znane są Wam te idee to w tej książce nie znajdziecie nic więcej.

Uważam, że książka jest dobrym wstępem na drodze do świadomego rodzicielstwa. Wstępem, ponieważ zawiera skrócone opracowania idei z wielu popularnych książek w świecie rodzicielstwa - Rodzicielstwo przez zabawę, książku Juula, idea NVC Rosenberga. Jeżeli dla kogoś powyższe hasła są tajemnicą i nie wiedzą, co za nimi się kryje, polecam tę książkę. Jeżeli jednak znane są Wam...

Mam bardzo mieszane uczucia odnośnie do tej książki.Początek zaskoczył mnie, bo myśle sobie - na okładce ktoś w stroju astonauty, więc książka będzie miała z tym wiele wspólnego, a czytałam i czytałam i moje myśli o wątku kosmicznym odbiegały coraz dalej. Jednocześnie jednak coraz bardziej ciekawiły mnie losy Norberta jako iwenciarza - podobał mi się skreowany tam świat. I tak też od 9 rozdziały, gdy wątek kosmiczny zaczął się rozkręcać, książka podobała mi się coraz mniej, a zakończenie - no cóż, zszokowało mnie. Było tak abstrakcyjne, że dla mnie zupełnie oderwane od reszty książki. Zakończenie zawiodło mnie i to bardzo. Jestem natomiast pewna, że gdyby książka trzymała się tematyki kręcenia zaskakujących iwentów aż do ostatnich stron, oceniłabym ją wyżej.

Mam bardzo mieszane uczucia odnośnie do tej książki.Początek zaskoczył mnie, bo myśle sobie - na okładce ktoś w stroju astonauty, więc książka będzie miała z tym wiele wspólnego, a czytałam i czytałam i moje myśli o wątku kosmicznym odbiegały coraz dalej. Jednocześnie jednak coraz bardziej ciekawiły mnie losy Norberta jako iwenciarza - podobał mi się skreowany tam świat. I...

Choć książka w wielu kwestiach skupia się na Bogu, bardzo mi pomogła. Najwięcej motywujących cytatów mam właśnie z tej części, wiele wniosła do mojego życia, była fajnym paliwem, jak już postanowiłam zmienić pewne rzeczy w swoim życiu.

Choć książka w wielu kwestiach skupia się na Bogu, bardzo mi pomogła. Najwięcej motywujących cytatów mam właśnie z tej części, wiele wniosła do mojego życia, była fajnym paliwem, jak już postanowiłam zmienić pewne rzeczy w swoim życiu.

Nie jestem praktykującą katoliczką i były momenty, że ciężką mi się ją czytało. Przekładałam sobie wtedy wszystkie nawiązania i analogie do Boga i wiary na swoje rozumowanie. Na pewno książka była dla mnie kopalnią motywujących cytatów, chociaż nie tak jak pierwsza część. Polecam dla każdego, kto chce coś zmienić w swoim życiu.

Nie jestem praktykującą katoliczką i były momenty, że ciężką mi się ją czytało. Przekładałam sobie wtedy wszystkie nawiązania i analogie do Boga i wiary na swoje rozumowanie. Na pewno książka była dla mnie kopalnią motywujących cytatów, chociaż nie tak jak pierwsza część. Polecam dla każdego, kto chce coś zmienić w swoim życiu.