Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Protagonista zostaje wysłany na drugi koniec wszechświata z misją uratowania swoich pobratieńców. Przymierza świat podobny do ludzkiego zamieszkały przez humanoidalne postacie ale technologicznie dość zacofani. Chodź poszukując towarzyszy natrafia na zjawiska które stara się racjonalnie wytłumaczyć choć nie do końca to wychodzi.

Protagonista zostaje wysłany na drugi koniec wszechświata z misją uratowania swoich pobratieńców. Przymierza świat podobny do ludzkiego zamieszkały przez humanoidalne postacie ale technologicznie dość zacofani. Chodź poszukując towarzyszy natrafia na zjawiska które stara się racjonalnie wytłumaczyć choć nie do końca to wychodzi.

Czarownica, pracuje na służbie u wampirów. Historia raczej średnia, całość jest napisana językiem, którego nie lubię :P
Zamiast napisać coś wprost autorka używa wymyślnych słów i próbuje jeszcze układać to w jakieś rymy? Jak bym wrócił do lektur szkolnych brrrry

Często akcja, która się rozgrywa jest opisana chaotycznie, ktoś do kogoś mówi normalnie, za chwilę rozmawiają przez "przekaz myśli" a między czasie są wtrącane myśli jeszcze kogoś innego.

Też spory chaos jest w postaciach, które poznajemy nie ma ich jakiś szczegółowych opisów, trudno sobie je wyobrazić i przyporządkować imię do kogoś konkretnego.
W pewnych momentach nie wiedziałem czy to czarownicą walczy z czarownicą, czy wampir z wilkołakiem czy jeszcze ktoś inny z kimś innym ^__^

Czarownica, pracuje na służbie u wampirów. Historia raczej średnia, całość jest napisana językiem, którego nie lubię :P
Zamiast napisać coś wprost autorka używa wymyślnych słów i próbuje jeszcze układać to w jakieś rymy? Jak bym wrócił do lektur szkolnych brrrry

Często akcja, która się rozgrywa jest opisana chaotycznie, ktoś do kogoś mówi normalnie, za chwilę rozmawiają...

Trochę inna niż poparzenie. Nie ma za bardzo co rozmieniać bo czytelnik ma większą wiedzę niż detektyw hektor. Zaginęło dwóch nastolatków, z pozoru prosta sprawa prowadzi do ekskluzywnego klubu i wnerwienia najbogatszych ludzi z różnych branż.

Trochę inna niż poparzenie. Nie ma za bardzo co rozmieniać bo czytelnik ma większą wiedzę niż detektyw hektor. Zaginęło dwóch nastolatków, z pozoru prosta sprawa prowadzi do ekskluzywnego klubu i wnerwienia najbogatszych ludzi z różnych branż.

Historia dwóch sióstr bliźniaczek podejrzanych o popełnienie morderstwa.
Śledztwo prowadzi komisarz Hektor, trochę ćpun 😅

Historia dwóch sióstr bliźniaczek podejrzanych o popełnienie morderstwa.
Śledztwo prowadzi komisarz Hektor, trochę ćpun 😅

Pierwsza część mangi opowiadająca o porwanej dziewczynie. Sytuacja o tyle dziwna że to porwanie bardzo się jej podoba, tak jak i sam porywacz.

Pierwsza część mangi opowiadająca o porwanej dziewczynie. Sytuacja o tyle dziwna że to porwanie bardzo się jej podoba, tak jak i sam porywacz.

Ginie mały chłopiec, policjantki z góry założyły sprawcę nie ma tu jakiegoś specjalnie dobrego śledztwa najsłabsza część serii. Brakuje takiej głębi czegoś nad czym można się zastanowić. Główna bohaterka w dwóch pierwszych częściach zachowywała się racjonalnie ale w trzeciej jakoś jej odbiło jakby ją podmienili.

Ginie mały chłopiec, policjantki z góry założyły sprawcę nie ma tu jakiegoś specjalnie dobrego śledztwa najsłabsza część serii. Brakuje takiej głębi czegoś nad czym można się zastanowić. Główna bohaterka w dwóch pierwszych częściach zachowywała się racjonalnie ale w trzeciej jakoś jej odbiło jakby ją podmienili.

Zaginęły dwie nastolatki z pozoru bardzo porządne, z pozoru. Dalej się wczytać tym wychodzą ciekawsze fakty o ich życiu i o tym jak okłamują rodziców. Zaczyna robić ciekawie jak akcja przenosi się do zakonu sióstr a te okazuje się że mają trochę za uszami

Zaginęły dwie nastolatki z pozoru bardzo porządne, z pozoru. Dalej się wczytać tym wychodzą ciekawsze fakty o ich życiu i o tym jak okłamują rodziców. Zaczyna robić ciekawie jak akcja przenosi się do zakonu sióstr a te okazuje się że mają trochę za uszami

Ktoś morduje młode kobiety i pozostawia je publicznych miejscach bez krwi robiąc sobie jaja z policji. Małe miasteczko gdzie wszyscy się znają.

Ktoś morduje młode kobiety i pozostawia je publicznych miejscach bez krwi robiąc sobie jaja z policji. Małe miasteczko gdzie wszyscy się znają.

Pływają sobie to tu to tam "Bystrym okiem" stary wykłada młodemu swoje mądrości. Nic specjalnego.

Zdecydowanie za dużo jest tych wysp a przynajmniej ich ciągłych opisów. Cały czas wymieniają jakieś nazwy opisują która obok której leży jaka na nich jest pogoda... kogo to interesuje? Dopływają gdzieś tam za mgłą widzą jakaś tam wyspę obok niej jest kolejna taka i owaka a tak wogóle to są na wysokości jakiejś innej wyspy która jest ich domem znajdującym się setki km od miejsca w którym przebywają.

Pływają sobie to tu to tam "Bystrym okiem" stary wykłada młodemu swoje mądrości. Nic specjalnego.

Zdecydowanie za dużo jest tych wysp a przynajmniej ich ciągłych opisów. Cały czas wymieniają jakieś nazwy opisują która obok której leży jaka na nich jest pogoda... kogo to interesuje? Dopływają gdzieś tam za mgłą widzą jakaś tam wyspę obok niej jest kolejna taka i owaka a tak...