Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[9]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
7,5 / 10
28 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 57
Opinie: 3
Średnia ocen:
7,3 / 10
59 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 220
Opinie: 9
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
6,4 / 10
13 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 40
Opinie: 0
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
6,6 / 10
86 ocen
Ocenił na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 204
Opinie: 12
Przeczytał:
2011-01-01
2011-01-01
Średnia ocen:
7,7 / 10
7808 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11226
Opinie: 555
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
8,1 / 10
206 ocen
Ocenił na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 521
Opinie: 26
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
7,0 / 10
25 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 48
Opinie: 2
Przeczytał:
2012-01-01
2012-01-01
Średnia ocen:
7,8 / 10
63 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (3 plusy)
Czytelnicy: 236
Opinie: 5
Zobacz opinię (3 plusy)
Popieram
3
Jak sam tytuł wskazuje książka Szymona Wiesenthala jest swoistym zapisem historii z jego wieloletniej działalności, której celem było wymierzenie sprawiedliwości zbrodniarzom wojennym. Praca autora jest głosem, albo raczej krzykiem pomordowanych w obozach ludzi, którym nie tylko odmówiono prawa do życia, ale przede wszystkim prawo do nazywania się "ludźmi".
W zadziwiająco profesjonalny sposób Szymonowi Wiesenthalowi, którego bliskich wymordowano, udaje się oddzielić sferę emocji od tytanicznej pracy potwierdzając tym samym, iż najważniejsze dla niego było trzymanie się litery prawa. Opisuje on przypadki wieloletnich poszukiwań ukrywających się zbrodniarzy, niezliczonych prób postawienia ich przed sądem, piętrzących się trudności oraz marazm i ogólną niechęć do rozliczenia się z przeszłością przez kraje takie jak Niemcy czy Austria.
Jedno z najważniejszych przemyśleń, które mi osobiście zapadło w pamięci, to brak wiary Wiesenthala w "resocjalizację", gdyż jak on sam mówi resocjalizacja z definicji ma za zadanie naprawienie człowieka zdemoralizowanego i wyrządzającego zło, odbudowanie w nim norm i wartości społecznych umożliwiających mu powrót do prawego życia i koegzystencji z innymi ludźmi. Cóż zatem miałaby znaczyć resocjalizacja w przypadku zbrodniarek pokroju Irme Grese czy Hermine Braunsteiner, gdzie choćby ta ostatnia napawała się sadyzmem i nienawiścią mordując dzieci i kobiety, a po wojnie była przykładną żoną, o której zwykły mówić sąsiadki: "była jedną z najsympatyczniejszych kobiet, jakie znamy"...?
Jak sam tytuł wskazuje książka Szymona Wiesenthala jest swoistym zapisem historii z jego wieloletniej działalności, której celem było wymierzenie sprawiedliwości zbrodniarzom wojennym. Praca autora jest głosem, albo raczej krzykiem pomordowanych w obozach ludzi, którym nie tylko odmówiono prawa do życia, ale przede wszystkim prawo do nazywania się "ludźmi".
więcej Pokaż mimo toW zadziwiająco...