Cytaty
Podobno co trzeci facet jest takim samym idiotą jak dwóch poprzednich.
Szczęście jest wtedy, gdy lubisz swoje odbicie w lustrze. A rano cieszysz się, że zaczyna się kolejny dzień.
Wiesz... jak jest naprawdę smutno, to lubi się zachody słońca...
Zasady, rzeczywistość, wszystko zgasło, zbladło przed wielką potęgą, co się naigrawała z jej woli i tradycji: on ci nie wróg, on ci najmilszy na całym świecie, i choć może niewart, ale on ci pierwszy z ludzi, i choć ci ani swój mową ani życiem, choć on ciebie nie rozumie - ty go kochasz i kochać będziesz do śmierci, i nie ostoi się przed nim twa powaga ani duma, ani siła charak...
Rozwiń... w kobietach tkwi siła. Bardzo duża wtedy, gdy kochają, a jeszcze większa, gdy nienawidzą.
Czuję się bardzo szczęśliwa, że jestem Twoją siostrą. Był czas, kiedy najchętniej bym Cię udusiła, ale im starsza się robię, tym bardziej doceniam te niewidzialne więzy, które nas łączą, nieustające poczucie, że jesteśmy tacy sami, że rozumiemy się w lot, w pierwotny, jedyny w swoim rodzaju sposób.
- Nie wiedziałam, że i pan jedzie. Po co Pan jedzie? - zapytała [...] i twarz jej ożywiła się i zajaśniała niepohamowaną radością. - Po co jadę? - powtórzył Wroński patrząc jej prosto w oczy. - Pani wie, że jadę po to, aby być tam, gdzie i pani... Nie mogę inaczej. [...] Wypowiedział właśnie to, czego pragnęło jej serce, a czego lękał się rozsądek.
...każdy pragnie miłości absolutnej, a takiej miłości nie trzeba szukać w innych, lecz w sobie. Ona drzemie w nas i tylko my możemy ją w sobie rozbudzić. Ale do tego potrzeba nam drugiego człowieka. Życie ma sens tylko wtedy, gdy mamy u swego boku kogoś, kto odwzajemnia nasze uczucia.
Dlaczego kura? Dlaczego nie kaczka albo inne zwierzę? - Może dlatego, ze życie kury jest w sumie dość nudne. Dziobanie, oddanie kupra kogutowi, wydalenie jaj.
W deszczu poszliśmy do wynajmowanego przeze mnie pokoju. Byliśmy przemoczeni. - Denerwuję się. Czuję się, jakby to była nasza pierwsza prawdziwa wspólna noc - powiedziałam. Leon stanął za mną i rozpiął klamrę do włosów. Uśmiechnął się i nie odrywając ode mnie wzroku, trzymając się krzesła, zdjął mokre buty i skarpetki. Wówczas ja, nie odrywając oczu od twarzy Leona, zdjęłam mok...
RozwińNie przychodź jutro. Poczekaj parę dni. Nie ma nic trudniejszego od czekania. Muszę się z tym oswoić, poczuć, że jesteś ze mną, nawet jeśli nie ma cię w pobliżu.
Każdy krok do przodu był jednym krokiem dalej od Leona. Wiem, że w rzeczywistości serca się nie łamią - to tylko metafora. Ale ja doznałam jakiegoś dziwnego ukłucia i zawsze już czułam tam ból.
Zamierzam cię pocałować [...] I będzie to pocałunek, którego długo nie zapomnisz. Będzie to pocałunek, który zamierzam wypalić na zawsze w twojej pamięci, bez względu na to, czy będziemy razem, czy nie. Pocałunek, który sprawi, że znienawidzisz pocałunki innych facetów. Będziesz go wspominała zawsze, gdy jakiś inny szczęściarz dostanie swoją szansę.