rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Seria się wypaliła, książka bez ciekawszych wątków, no może jedynie poza przybliżeniem postaci Gotreka i powodów jego przysięgi.

Seria się wypaliła, książka bez ciekawszych wątków, no może jedynie poza przybliżeniem postaci Gotreka i powodów jego przysięgi.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Światów Pilipiuka, czyta się miło, i niestety na tym koniec. Kiedyś jeszcze te światy potrafiły wywołać we mnie efekt WOW po skończeniu opowiadania - dobry koniec, nie spodziewałem się. Ten tom niczym nie zaskoczył, chyba tym, że się wreszcie skończył, a już myślałem że nigdy tego nie uczyni. :P

Kolejna książka Światów Pilipiuka, czyta się miło, i niestety na tym koniec. Kiedyś jeszcze te światy potrafiły wywołać we mnie efekt WOW po skończeniu opowiadania - dobry koniec, nie spodziewałem się. Ten tom niczym nie zaskoczył, chyba tym, że się wreszcie skończył, a już myślałem że nigdy tego nie uczyni. :P

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Gotrek i Felix jak zwykle pakują się z zawieruchę walk z siłami, które stanowią nowe wyzwanie. Ale czy aby na pewno? Ostatnio mam wrażenie, że motyw nieumarłych, czy może przywróconych do 'życia' zombie, przewijał się w każdej z ostatnich książek. I pomimo tego, że kilka rzeczy nie pasuje mi do kreacji bohaterów z pierwszych tomów - jak Gotrek zawierający układ z siłami zła, Felix romansujący z nieumarłą - książkę czytało się dość przyjemnie, i mam wrażenie autor z każdym kolejnym tomem coraz bardziej zbliża się poziomem narracji do tej znany z pierwszych tomów "Przygód ...".

Gotrek i Felix jak zwykle pakują się z zawieruchę walk z siłami, które stanowią nowe wyzwanie. Ale czy aby na pewno? Ostatnio mam wrażenie, że motyw nieumarłych, czy może przywróconych do 'życia' zombie, przewijał się w każdej z ostatnich książek. I pomimo tego, że kilka rzeczy nie pasuje mi do kreacji bohaterów z pierwszych tomów - jak Gotrek zawierający układ z siłami...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Opowiadanie miało bardzo fajny start i miło się czytało, jednakże po chwili dało się dostrzec pewien schemat - podróż, pojmanie, wizytacja, krótka akcja. I miałem wrażenie, że tak było przez większość książki. Ogólnie według mnie nie wnosi noc nowego do kanonu, jednakże polecam ją każdemu fanowi fantasy, jako lekką - choć nie gabarytową - przygodę.

Opowiadanie miało bardzo fajny start i miło się czytało, jednakże po chwili dało się dostrzec pewien schemat - podróż, pojmanie, wizytacja, krótka akcja. I miałem wrażenie, że tak było przez większość książki. Ogólnie według mnie nie wnosi noc nowego do kanonu, jednakże polecam ją każdemu fanowi fantasy, jako lekką - choć nie gabarytową - przygodę.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Według mnie książka słabsza od pierwszej części sagi, jednakże czytało się ją bardzo przyjemnie. Czekam na kolejne tomy.

Według mnie książka słabsza od pierwszej części sagi, jednakże czytało się ją bardzo przyjemnie. Czekam na kolejne tomy.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podstawowa lektura dla każdego konesera piwa, czy początkującego piwowara. Polecam.

Podstawowa lektura dla każdego konesera piwa, czy początkującego piwowara. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Odnoszę wrażenie, że ten tom jest jednym z lepszych w ostatnich czasach. Przygody bohaterów znowu bawią i śmieszą w dobrym stylu.

Odnoszę wrażenie, że ten tom jest jednym z lepszych w ostatnich czasach. Przygody bohaterów znowu bawią i śmieszą w dobrym stylu.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka zaczyna się dość słabo, może to przez to że czytałem ją po długiej przerwie od tomu pierwszego, a może z powodu, że po prostu nie powala. Z czasem jednak zaczyna się poprawiać, a fabuła zagęszczać. Jednakże nie wnosi nic nowego do kanonu. Owszem, wiem, że ciężko byłoby coś wnieść nowego, przy tak wyczerpanym temacie, jednakże zawsze ma się nadzieję, że znajdzie się jakąś perełkę.
Ostatnie strony nie pozwalały się oderwać od lektury, z ciekawości jak dalej potoczą się losy bohaterów. Aż do epilogu, którego mogłoby według mnie w ogóle nie być. Otwarte zakończenie, bądź krótki opis przyrody przejmującej miasta z wałęsającymi się zombie według mnie byłoby zdecydowanie lepsze.

Książka zaczyna się dość słabo, może to przez to że czytałem ją po długiej przerwie od tomu pierwszego, a może z powodu, że po prostu nie powala. Z czasem jednak zaczyna się poprawiać, a fabuła zagęszczać. Jednakże nie wnosi nic nowego do kanonu. Owszem, wiem, że ciężko byłoby coś wnieść nowego, przy tak wyczerpanym temacie, jednakże zawsze ma się nadzieję, że znajdzie się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książki tego autora zawsze czytało mi się bardzo przyjemnie, porywały mnie w każdym stopniu. I choć pomimo iż pod koniec Achaji miałem wrażenie, że została zakończona na siłę, bez wykorzystania wszelkich pomysłów, tak seria Pomnika podniosła bardzo wysoko poprzeczkę tej formie rozrywki. Do cyklu Viriona na początku podchodziłem sceptycznie, jak do odcinania kuponów od sukcesu poprzednich serii. Pod tym względem seria mnie zaskoczyła, czyta się ją bardzo przyjemnie, akcja potrafi zaskoczyć nawet już bardziej doświadczonego wyjadacza gatunku.

Książki tego autora zawsze czytało mi się bardzo przyjemnie, porywały mnie w każdym stopniu. I choć pomimo iż pod koniec Achaji miałem wrażenie, że została zakończona na siłę, bez wykorzystania wszelkich pomysłów, tak seria Pomnika podniosła bardzo wysoko poprzeczkę tej formie rozrywki. Do cyklu Viriona na początku podchodziłem sceptycznie, jak do odcinania kuponów od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Opowiadanie zaczyna się porażając czytelnika nowościami i oryginalnym podejściem do tematu literatury fantasy. Dużo nowych interesujących rzeczy, nie wpisujących się w ogólno przyjęty kanon stworzeń czy kreacji świata. Sam świat pomimo iż tak odrealniony wydaje się być dość rzeczywisty, bo w końcu z wiekiem przestaliśmy dostrzegać miejsca i postaci. I tak jest przez połowę książki, potem po pierwszym silnym ciosie, docieramy do ostatniej strony, bez większych fajerwerków, bez wykorzystania potencjału pomysłów, bez końcowego silnego uderzenia.
Nie mniej z przyjemnością sięgnę po tom drugi jak tylko się pojawi.

Opowiadanie zaczyna się porażając czytelnika nowościami i oryginalnym podejściem do tematu literatury fantasy. Dużo nowych interesujących rzeczy, nie wpisujących się w ogólno przyjęty kanon stworzeń czy kreacji świata. Sam świat pomimo iż tak odrealniony wydaje się być dość rzeczywisty, bo w końcu z wiekiem przestaliśmy dostrzegać miejsca i postaci. I tak jest przez połowę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka dobra, chociaż mam wrażenie że nie jest obiektywna, a stawia głównego bohatera na piedestale, pisząc o nim w samych superlatywach, nie pokazując jego prawdziwej twarzy.
Według mnie wizjonerstwo bohatera polega głównie na inwestowaniu w cudze pomysły, oraz nie zgadzanie się na półśrodki podczas realizacji projektu. Po skończeniu lektury mam wrażenie że samemu Elonowi przypisuje się zbyt duże zasługi w 'jego' startupy, nie mniej, jakby mnie było stać zakupiłbym sobie Teslę, o ile więcej byłoby w PL stacje ładowania;)

Książka dobra, chociaż mam wrażenie że nie jest obiektywna, a stawia głównego bohatera na piedestale, pisząc o nim w samych superlatywach, nie pokazując jego prawdziwej twarzy.
Według mnie wizjonerstwo bohatera polega głównie na inwestowaniu w cudze pomysły, oraz nie zgadzanie się na półśrodki podczas realizacji projektu. Po skończeniu lektury mam wrażenie że samemu Elonowi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jedna z lepszych książek jakie czytałem, a czytałem już dość sporo fantastyki. Po skończeniu pierwszego tomu pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi, całe szczęście na półce mam już tom 2.
Książka to ogólnie opowieść o mrocznych czasach, zaufaniu i honorze. Pełna jest przeplatających się wątków, bitew i niekiedy zaskakujących bardziej lub mniej zwrotów akcji.
Myślę, że każdy miłośnik fantasy znajdzie coś dla siebie.

Jedna z lepszych książek jakie czytałem, a czytałem już dość sporo fantastyki. Po skończeniu pierwszego tomu pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi, całe szczęście na półce mam już tom 2.
Książka to ogólnie opowieść o mrocznych czasach, zaufaniu i honorze. Pełna jest przeplatających się wątków, bitew i niekiedy zaskakujących bardziej lub mniej zwrotów akcji.
Myślę, że...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak dla mnie seria powinna się skończyć wraz z odsunięciem W. Kinga od pisania sagi o Przygodach Gotreka i Felixa. Z tomu na tom jest coraz słabiej, a aktualna książka to już kolejna próba doścignięcia ideału. Już sam tytuł wskazuje na zakończenie serii o 'Zabójcy'.
Przyznam jednak, że książkę czytało się dość przyjemnie i jest na ogólnym poziomie dobrym. Jakby nie opowiadała o Przygodach tytułowej dwójki, dałbym wyższą ocenę.

Jak dla mnie seria powinna się skończyć wraz z odsunięciem W. Kinga od pisania sagi o Przygodach Gotreka i Felixa. Z tomu na tom jest coraz słabiej, a aktualna książka to już kolejna próba doścignięcia ideału. Już sam tytuł wskazuje na zakończenie serii o 'Zabójcy'.
Przyznam jednak, że książkę czytało się dość przyjemnie i jest na ogólnym poziomie dobrym. Jakby nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka momentami porywająca, a momentami przytłaczająca. Zdecydowanie słabsza od tomu pierwszego.

Książka momentami porywająca, a momentami przytłaczająca. Zdecydowanie słabsza od tomu pierwszego.

Pokaż mimo to

Okładka książki Wiedźmin. Szpony i kły Nadia Gasik, Katarzyna Gielicz, Przemysław Gul, Piotr Jedliński, Sobiesław Kolanowski, Beatrycze Nowicka, Andrzej W. Sawicki, Michał Smyk, Barbara Szeląg, Jacek Wróbel, Tomasz Zliczewski
Ocena 6,8
Wiedźmin. Szpo... Nadia Gasik, Katarz...

Na półkach: , ,

Jak to bywa ze zbiorem opowiadań, jedne lepsze, drugie gorsze. Kila opowiadań ciekawych i wciągających, jednakże ostatnie opowiadanie, z perspektywy strzygi przegrało sprawę.

Jak to bywa ze zbiorem opowiadań, jedne lepsze, drugie gorsze. Kila opowiadań ciekawych i wciągających, jednakże ostatnie opowiadanie, z perspektywy strzygi przegrało sprawę.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka która pomimo swych lat wciąż potrafi przykuć do fotela na dobre godziny. Co prawda wiele elementów można się domyśleć w trakcie, które zostają wyjaśnione z biegiem fabuły, a po zakończeniu oczekiwałoby się czegoś bardziej spektakularnego, to jednak bardzo ciekawa lektura.

Książka która pomimo swych lat wciąż potrafi przykuć do fotela na dobre godziny. Co prawda wiele elementów można się domyśleć w trakcie, które zostają wyjaśnione z biegiem fabuły, a po zakończeniu oczekiwałoby się czegoś bardziej spektakularnego, to jednak bardzo ciekawa lektura.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zbiór opowiadań lekki i przyjemny, w sam raz do poczytania na wieczory. Choć zakończeń niektórych można się domyśleć już w połowie ich trwania.

Zbiór opowiadań lekki i przyjemny, w sam raz do poczytania na wieczory. Choć zakończeń niektórych można się domyśleć już w połowie ich trwania.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna książka i bardzo odświeżająca. Czyta się ją lekko i przyjemnie, do tego nie raz rozbawia do łez.
Co do fabuły to nie ma co tu dużo mówić, opowiadania o wioskowym egzorcyście, z zamiłowaniem do bimbru, hot dogów oraz prania po mordzie Bardaków.

Świetna książka i bardzo odświeżająca. Czyta się ją lekko i przyjemnie, do tego nie raz rozbawia do łez.
Co do fabuły to nie ma co tu dużo mówić, opowiadania o wioskowym egzorcyście, z zamiłowaniem do bimbru, hot dogów oraz prania po mordzie Bardaków.

Pokaż mimo to