rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Brittainy posiada pewną zdolność, którą posiada mało który autor. Potrafi sprawić, że serce wali mi jak szalone, gardło mam ściśnięte, a łzy z oczu lecą mi jak grochy. I tą książką utwierdziła mnie w tym przekonaniu. Książka piękna, mądra, wzruszająca, niesamowita.....zawsze i wszędzie.

Brittainy posiada pewną zdolność, którą posiada mało który autor. Potrafi sprawić, że serce wali mi jak szalone, gardło mam ściśnięte, a łzy z oczu lecą mi jak grochy. I tą książką utwierdziła mnie w tym przekonaniu. Książka piękna, mądra, wzruszająca, niesamowita.....zawsze i wszędzie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

O Boże !! Co za książka ! 10-stopniowa skala oceny to za mało !! Myślę, że to jedna z książek, których nie zapomnę nigdy. Autorka wykreowała niesamowite postaci. Dojrzałość młodej dziewczyny Magiie i zagubienie niebezpiecznego faceta Flame'a opisane są w taki sposób, że czytając czujesz to, co czują oni. Książka mnie zasmuciła,rozdzierała mi serce na pół po każdym kolejnym rozdziale, żeby później posklejać je na nowo i pozostawić szczęśliwą. Niesamowita, powalająca, piękna. Kurcze...naprawdę piękna.

O Boże !! Co za książka ! 10-stopniowa skala oceny to za mało !! Myślę, że to jedna z książek, których nie zapomnę nigdy. Autorka wykreowała niesamowite postaci. Dojrzałość młodej dziewczyny Magiie i zagubienie niebezpiecznego faceta Flame'a opisane są w taki sposób, że czytając czujesz to, co czują oni. Książka mnie zasmuciła,rozdzierała mi serce na pół po każdym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Na początku napiszę, że lubię książki Pani Haner, pomimo tego, że postaci są rozwiązłe bez powodu, zakończenie w przypadku Morfeusza mnie rozczarowało i ogólnie jest się czego czepić...ale lubię, serio. Czekałam na Zapomnij o Mnie z dreszczykiem na plecach. A jak już się doczekałam, to moje rozczarowanie było równie wielkie, jak chęć przeczytania książki. Postać Sary i wielka miłość do niej głównego bohatera jak dla mnie niezrozumiała.Autorka nie pokazała w niej, co tak naprawdę sprawiło, że Shall mógł się w niej zakochać. Książka ukazuje uczucie, tak na prawdę nieuzasadnione, tym bardziej, że Sary tam prawie nie ma w tej książce.Jest jedynie w myślach bohatera. W przeciwieństwie do drugiej bohaterki. Jak dla mnie, wybór Shalla pokazany jest jako wybór mniejszego zła,decyzja podjęta z rozsądku, a nie szczera szalona miłość (jak ktoś już czytał, to wie, co mam na myśli). Ogólnie książka bardzo rozczarowuje. Liczyłam na ogromne emocje, ogromną miłość. Niestety w tej książce tego nie ma.A szkoda, bo pomysł fajny.

Na początku napiszę, że lubię książki Pani Haner, pomimo tego, że postaci są rozwiązłe bez powodu, zakończenie w przypadku Morfeusza mnie rozczarowało i ogólnie jest się czego czepić...ale lubię, serio. Czekałam na Zapomnij o Mnie z dreszczykiem na plecach. A jak już się doczekałam, to moje rozczarowanie było równie wielkie, jak chęć przeczytania książki. Postać Sary i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

O ile pierwszą część pochłonęłam, tak bardzo mi się spodobała, to przy tej wynudziłam się okrutnie. Polecam tylko ze względu na to, żeby poznać dalsze losy bohaterów, jeśli ktoś ich polubił. Niestety moim zdaniem ta część jest napisana na siłę.

O ile pierwszą część pochłonęłam, tak bardzo mi się spodobała, to przy tej wynudziłam się okrutnie. Polecam tylko ze względu na to, żeby poznać dalsze losy bohaterów, jeśli ktoś ich polubił. Niestety moim zdaniem ta część jest napisana na siłę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Zdecydowanie Polecam !!

Zdecydowanie Polecam !!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Brałam się za nią kilka razy, ale patrząc na opinie, nie byłam przekonana. Porównywałam opinie ze "Srebrnym łabędziem" i byłam pewna, że będzie dużo gorsza.JAKŻE SIĘ MYLIŁAM !! Czytajcie !! Spodoba się !!

Brałam się za nią kilka razy, ale patrząc na opinie, nie byłam przekonana. Porównywałam opinie ze "Srebrnym łabędziem" i byłam pewna, że będzie dużo gorsza.JAKŻE SIĘ MYLIŁAM !! Czytajcie !! Spodoba się !!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Coś pięknego. Jeszcze chyba nigdy nie płakałam tyle nad książką !! 20/10 !

Coś pięknego. Jeszcze chyba nigdy nie płakałam tyle nad książką !! 20/10 !

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałam się czegoś bardziej emocjonującego.

Spodziewałam się czegoś bardziej emocjonującego.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna 😍

Cudowna 😍

Pokaż mimo to


Na półkach:

Hmm...przeczytałam...tak wiem, powinnam poczekać, bo uwielbiam książki i opowiadania Kasi, a tak nie zachowuje się prawdziwa fanka...jestem zatem słabym człowiekiem, bo nie mogłam czekać do lipca i ją gdzieś tam pobrałam. Byłam zachwycona 1 i 2 częścią,lubiłam Cass, a moja platoniczna miłość do Adama była przeogromna. Mimo, że robił to co robił.
3 część czytałam z wypiekami na twarzy(nie ze względu na erotyczne sceny, bo jest ich niewiele, co wcale nie odbiera książce charakteru ), ale z przejęcia. Cały czas coś się działo i nie mogłam odstawić audiobooka chociaż na chwilę, bo byłam ciekawa co stanie się za chwilę. Przemiana Adama sprawiła, że zakochałam się w nim jeszcze bardziej(chociaż miał swoje odpały), natomiast Cass trochę mnie irytowała. Zbliżając się do końca opowieści czekałam na mega przeza...isty finał, płacz z radości, miłosne uniesienia, dreszcze, byłam pewna, że końcówkę będę czytała z siedemdzisiąt razy(czasem tak mam :)...No i tak jak mocno się na tą książkę nakręciłam , tak mocno rozczarował mnie finał. W finale nie ma happy ednu...finał jest zwyczajnie nijaki, bez sensu, bez większych wyjaśnień, bez absolutnie żadnych emocji. .Czytasz...czytasz...akcja się rozkręca....no i jest koniec. Ogromnie chciałabym, żeby Kasia napisała alternatywne(choćby w formie opowiadania na blogu)zakończenie z prawdziwym happy endem. Żeby nie było...mimo, że skusiłam się na lewego audiobooka, książka już dawno zamówiona i opłacona w empiku :)Zwyczajnie nie należę do cierpliwych kobiet. Pomijając kilka stron finału, książka jest rewelacyjna. Polecam przeczytać nawet z sentymentu do GŁÓWNYCH bohaterów.

Hmm...przeczytałam...tak wiem, powinnam poczekać, bo uwielbiam książki i opowiadania Kasi, a tak nie zachowuje się prawdziwa fanka...jestem zatem słabym człowiekiem, bo nie mogłam czekać do lipca i ją gdzieś tam pobrałam. Byłam zachwycona 1 i 2 częścią,lubiłam Cass, a moja platoniczna miłość do Adama była przeogromna. Mimo, że robił to co robił.
3 część czytałam z...

więcej Pokaż mimo to