Profil użytkownika: DzikiBen
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Nie jestem w żadnym wypadku rycerzem przyodzianym w błyszczącą zbroje, piewcą sprawiedliwości, ojcem dwunastolatki i takie tam, ale Lolity przetrawić nie potrafiłem. Książka brzydziła mnie, wprawiała w odrazę za każdym razem, gdy przedzierałem się przez knowania Humberta i te gęstwiny obrazowych, poetyckich opisów. Niczym konserwatywny wałkoń-kreacjonista ze wzburzeniem...
więcej Pokaż mimo to
Fascynująca, emocjonalna drama z plejadą barwnych, głębokich psychologicznie postaci. Historia trzech barci, karamazowskich dusz, które umiłowały sobie skrajność - rozpustnika-hulaki, intelektualisty oraz irytująco kornego mnicha.
Jest pewna rzecz, która mnie nurtuje i irytuje zarazem. Po sądowej rozprawie, w której Dymitr zostaje niesłusznie skazany na katorgę, Krasotkin...
Jedna z najwspanialszych książek Orwella - nie chcę nawet w najmniejszym stopniu psuć Wam zabawy z lektury, więc tekst poświęce samej sylwetce pisarza.
Orwell był nieporównywalnie lepszym eseistą niż powieściopisarzem. Z tego powodu powieści łączące w sobie wątki autobiograficzne ("Na dnie w Paryżu i Londynie", "W Hołdzie Katalonii", rzeczone "Birmańskie Dni") jakością...
Aktywność użytkownika DzikiBen
Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie