Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Niesamowite, że powieść powstała jakieś pół wieku temu potrafi być tak aktualna. Zaskakujące jak coraz bardziej przybliżamy się do tej koszmarnej wizji.

Niesamowite, że powieść powstała jakieś pół wieku temu potrafi być tak aktualna. Zaskakujące jak coraz bardziej przybliżamy się do tej koszmarnej wizji.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie do końca moja bajka, ale przeczytałam z zaciekawieniem. Nie pomagało mi w tym jednak nagromadzenie postaci i wydarzeń (Eco to chyba przewidział, bo na końcu znajduje się tabela zestawiająca wydarzenia i ich czas fabularny, tak gdyby się ktoś za bardzo pogubił w masońskich knowaniach). Nieodzownie cieszyły mnie "kulinarne" wtrącenia narratora. Powieść jest bardzo dobrze skonstruowana i "gęsta", że tak się wyrażę. Można w niej zatonąć i delektować się gmatwaniną teorii spiskowych.

Nie do końca moja bajka, ale przeczytałam z zaciekawieniem. Nie pomagało mi w tym jednak nagromadzenie postaci i wydarzeń (Eco to chyba przewidział, bo na końcu znajduje się tabela zestawiająca wydarzenia i ich czas fabularny, tak gdyby się ktoś za bardzo pogubił w masońskich knowaniach). Nieodzownie cieszyły mnie "kulinarne" wtrącenia narratora. Powieść jest bardzo dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Z jednej strony wielką stratą jest tak mała popularyzacja tego dzieła, a z drugiej jest ona błogosławieństwem, ponieważ nie cierpi na tym aura tajemnicy i niepokoju towarzysząca naszej podróży poprzez mroki uśpionego zamczyska. Sama musiałam przeczytać utwór trzy razy, żeby w pełni docenić geniusz i pomysłowość Malczewskiego. Polecam cierpliwym, czujnym i spostrzegawczym czytelnikom, którzy mają ochotę poświęcić jeden wieczór na odcięcie się od świata i wejście w rozedrganą i niepewną rzeczywistość zaproponowaną przez autora.

Z jednej strony wielką stratą jest tak mała popularyzacja tego dzieła, a z drugiej jest ona błogosławieństwem, ponieważ nie cierpi na tym aura tajemnicy i niepokoju towarzysząca naszej podróży poprzez mroki uśpionego zamczyska. Sama musiałam przeczytać utwór trzy razy, żeby w pełni docenić geniusz i pomysłowość Malczewskiego. Polecam cierpliwym, czujnym i spostrzegawczym...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Absolutna miłość od pierwszego przeczytania. Niesamowita.

Absolutna miłość od pierwszego przeczytania. Niesamowita.

Pokaż mimo to

Okładka książki Dracula: Nieumarły Ian Holt, Dacre Stoker
Ocena 6,2
Dracula: Nieum... Ian Holt, Dacre Sto...

Na półkach: ,

Kupiłam jako ciekawostkę i o dziwo nie odebrałam jej jako policzek wymierzony w "Draculę". Zabawa z klasyczną historią i gdybanie nad nią to jedno, ale przyznać trzeba, że powieść jest sensacyjna, a na niektóre postacie możemy spojrzeć z innej perspektywy, co ubogaca w pewien sposób obcowanie z Hrabią Draculą.

Kupiłam jako ciekawostkę i o dziwo nie odebrałam jej jako policzek wymierzony w "Draculę". Zabawa z klasyczną historią i gdybanie nad nią to jedno, ale przyznać trzeba, że powieść jest sensacyjna, a na niektóre postacie możemy spojrzeć z innej perspektywy, co ubogaca w pewien sposób obcowanie z Hrabią Draculą.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Co tu dużo mówić. Jest to kanoniczna klasyka, z którą warto się zmierzyć. Gdy po raz pierwszy ją przeczytałam, byłam nieco rozczarowana. Listy? no jak to..? Ale im bardziej zechce się wejść w wykreowany świat, poczuć włos jeżący się na karku i zapach zawilgniętej krypty do której zaprasza nas Stoker, tym lepiej doceni się postać wyrafinowanego drapieżcy.

Co tu dużo mówić. Jest to kanoniczna klasyka, z którą warto się zmierzyć. Gdy po raz pierwszy ją przeczytałam, byłam nieco rozczarowana. Listy? no jak to..? Ale im bardziej zechce się wejść w wykreowany świat, poczuć włos jeżący się na karku i zapach zawilgniętej krypty do której zaprasza nas Stoker, tym lepiej doceni się postać wyrafinowanego drapieżcy.

Pokaż mimo to