Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Totalne przegięcie. Pierwsza księga mi się podobała, ale druga to jakieś nieporozumienie. Autorka chyba na siłę starała się wymyślić coraz bardziej nieprawdopodobne historie, które mimo wszystko nie wciągneły mnie wcale.

Totalne przegięcie. Pierwsza księga mi się podobała, ale druga to jakieś nieporozumienie. Autorka chyba na siłę starała się wymyślić coraz bardziej nieprawdopodobne historie, które mimo wszystko nie wciągneły mnie wcale.

Książka ta przeniosła mnie w zupełnie inny świat. Jest to przepiękna opowieść o miłości, przyjaźni, wytrwałości... daje dużo do myślenia...

Książka ta przeniosła mnie w zupełnie inny świat. Jest to przepiękna opowieść o miłości, przyjaźni, wytrwałości... daje dużo do myślenia...

Książka bardzo mnie wciągneła, szybko się ją czyta. Jest zupełnie inna niż serial. Na początku bardzo denerwował mnie charakterer głównej bohaterki, ale dałam jej szansę i przkonałam się do niej. Ostateczne wrażenie po księdze I jest na plus.

Książka bardzo mnie wciągneła, szybko się ją czyta. Jest zupełnie inna niż serial. Na początku bardzo denerwował mnie charakterer głównej bohaterki, ale dałam jej szansę i przkonałam się do niej. Ostateczne wrażenie po księdze I jest na plus.

Książka jest bardzo wciągająca. Myślałam, że będzie to typowy romans dla nastolatek jednak poruszane w niej tematy bardzo mnie zaskoczyły i poruszyły.

Książka jest bardzo wciągająca. Myślałam, że będzie to typowy romans dla nastolatek jednak poruszane w niej tematy bardzo mnie zaskoczyły i poruszyły.

Wspaniale wykreowani bohaterwie, magia dawnych czasów i bardzo ciekawa historia.

Wspaniale wykreowani bohaterwie, magia dawnych czasów i bardzo ciekawa historia.

Przygodę z Brysonem zaczełam od "Ani tu, ani tam..." i ta książka naprawdę zachwyciła mnie swoim humorem. Niestety "Zapiski z małej wyspy", chociaż nadal pełne są specyficznego humoru Brysona, nie wywoływały już u mnie nagłych ataków śmiechu, jak to było przy poprzedniej książce. Zawiodły mnie również opisy niektórych miast, które również udało mi się zwiedzić...myślałam, że dowiem się o nich czegoś więcej...

Przygodę z Brysonem zaczełam od "Ani tu, ani tam..." i ta książka naprawdę zachwyciła mnie swoim humorem. Niestety "Zapiski z małej wyspy", chociaż nadal pełne są specyficznego humoru Brysona, nie wywoływały już u mnie nagłych ataków śmiechu, jak to było przy poprzedniej książce. Zawiodły mnie również opisy niektórych miast, które również udało mi się zwiedzić...myślałam,...

Książka bardzo interesująca, ciekawie napisana, dobrze się ją czyta. Polecam.

Książka bardzo interesująca, ciekawie napisana, dobrze się ją czyta. Polecam.

Właśnie skończyłam czytać tą książkę i jestem zachwycona. Ostatnie kilka rozdziałów wciągneło mnie bez reszty, jak i cała historia. Uważam, że Larsson stworzył nietypowych bohaterów, bardzo ciekawych i złożonych. Dla niektórych książka jest za długa, jak dla mnie ważne było każde słowo bo wpływało na odbiór całej historii i bohaterów. Podsumowując... zaraz zamawiam kolejne dwie części!

Właśnie skończyłam czytać tą książkę i jestem zachwycona. Ostatnie kilka rozdziałów wciągneło mnie bez reszty, jak i cała historia. Uważam, że Larsson stworzył nietypowych bohaterów, bardzo ciekawych i złożonych. Dla niektórych książka jest za długa, jak dla mnie ważne było każde słowo bo wpływało na odbiór całej historii i bohaterów. Podsumowując... zaraz zamawiam kolejne...

Jak dla mnie zbyt nierealne...

Jak dla mnie zbyt nierealne...

Książka jest ciekawa i przezabawna, są w niej momenty gdzie śmiałam się na cały głos, chyba żadna książka nie rozbawiła mnie tak jak ta. Autor również doskonale określa i pokazuje stereotypy różnych narodowości. Polecam wszystkim!

Książka jest ciekawa i przezabawna, są w niej momenty gdzie śmiałam się na cały głos, chyba żadna książka nie rozbawiła mnie tak jak ta. Autor również doskonale określa i pokazuje stereotypy różnych narodowości. Polecam wszystkim!