Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jestem pod dużym wrażeniem tej książki. Owszem zawiera ona kilka kontrowersyjnych, mogących wzbudzać niezadowolenie i odważny tez, ale o to moim zdaniem w humanistyce chodzi. Polecam.

Jestem pod dużym wrażeniem tej książki. Owszem zawiera ona kilka kontrowersyjnych, mogących wzbudzać niezadowolenie i odważny tez, ale o to moim zdaniem w humanistyce chodzi. Polecam.

Autor z wrodzoną sobie erudycją broni na początku książki postawionej tezy, że Al-Kaida jest produktem nowoczesności. Można się zgadzać, lub nie. Niektóre opinie mnie zainteresowały, inne zupełnie odrzuciłem, ale uważam że książka warta przeczytania.

Autor z wrodzoną sobie erudycją broni na początku książki postawionej tezy, że Al-Kaida jest produktem nowoczesności. Można się zgadzać, lub nie. Niektóre opinie mnie zainteresowały, inne zupełnie odrzuciłem, ale uważam że książka warta przeczytania.

Przyznam, że liczyłem na coś dużo ciekawszego. Autor, co prawda z erudycją, ale wystawia, jak "chłopca do bicia" na krytykę wybrane przez siebie poglądy (np. liberalizm) i stosując wyrwane z kontekstu statystki stara się wykazać swoje racje. W książce można znaleźć ciekawe pomysły (np. I Solidarność jako wydarzenie komunistyczne - można o tym porozmawiać), ale moim zdaniem jest to krytyka, bez projektu wyjścia. Co nie znaczy, że nie warto przeczytać i poznać książkę, o której teraz bardzo głośno.

Przyznam, że liczyłem na coś dużo ciekawszego. Autor, co prawda z erudycją, ale wystawia, jak "chłopca do bicia" na krytykę wybrane przez siebie poglądy (np. liberalizm) i stosując wyrwane z kontekstu statystki stara się wykazać swoje racje. W książce można znaleźć ciekawe pomysły (np. I Solidarność jako wydarzenie komunistyczne - można o tym porozmawiać), ale moim zdaniem...