Charmteaser

Profil użytkownika: Charmteaser

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 11 lata temu
39
Przeczytanych
książek
42
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
1
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
http://www.goodreads.com/user/show/3073795-charmteaser

Opinie


Na półkach:

Przeraża mnie to, że ta książka została jedną z 10 najlepszych książek 2005 roku według "New York Timesa". Przeraża mnie też ilość pozytywnych opinii na jej temat.
Odniosę się do opisu powieści na okładce: nie jest ani zabawna, ani błyskotliwa. Jest za to niezwykle nudna. Przeczytałem ją tylko i wyłącznie dlatego, żeby móc ją ze spokojnym sumieniem skrytykować. Jakiekolwiek interesujące opisy lub przemyślenia są przerywane połaciami zdań zupełnie bez znaczenia. Gdyby książka miała o 400 stron mniej, może dałbym jej cztery gwiazdki na dziesięć.
Oto dlaczego książka jest zła: nie ma żadnego celu, nie zmierza donikąd. Pretekstem do zakończenia książki jest zakończenie edukacji Lee w Ault. Podejrzewam, że gdyby autorka postanowiła opisać jej życie, to by wyszła objetość "W poszukiwaniu straconego czasu". Jeżeli celem było opisać niezwykle skomplikowane życie wewnętrzne bohaterki, to niestety nie został on osiągnięty. Jedyne co bohaterka robi przez całą książkę, to jest nieśmiała. Tym, którzy chcą przeczytać dobrą pierwszoosobową narrację zagubionej wewnętrznie osoby, polecam "Szklany klosz".
Dodatkowo żadne z wydarzeń w książce nie miało większego znaczenia - może wątek Crossa można by było uznać za ciekawy, niestety trzeba najpierw przeczytać 400 stron o niczym.
Nie jest to również drobiazgowy i błyskotliwy opis Ault. Postacie są jednowymiarowe i płaskie, a relacje między nimi nie są prawie opisane. Również kontekst społeczny i kulturowy praktycznie nie pojawia się w książce. Rozważań na temat podejścia Ault do statusu majątkowego, płci i rasy wystarczyłoby na felieton, nie wystarcza niestety na prawie 600 stron tekstu.
Książka nie ma w sobie żadnej dramaturgii, żadnej energii. Nie zdarza się nic ciekawego ani zaskakującego. Prawdopodobnie chodziło o oddanie nudy panującej w Ault, ale czy naprawdę trzeba to było robić aż tak?
Na koniec dodam trochę rozważań na temat głównej bohaterki. Wcale nie uważam, że bohater musi być pozytywny lub możliwy do utożsamienia się z nim, aby książka była dobra (vide choćby "Przeminęło z wiatrem" czy "Trzech panów w łódce, nie licząc psa"). Jednak myślę, że stworzenie tak nudnego bohatera nie było dobrym pomysłem. Nie chodzi mi bynajmniej o to, że Lee jest nieśmiała lub not cool. Nie ma w sobie po prostu żadnej głębi. Czytelnikom, którzy się z nią utożsamiają ze względu na jej zwyczajność, radzę zauważyć, że Lee nie ma praktycznie żadnych zalet. Nie ma żadnych zainteresowań. Nie interesuje się innymi, jedyne o czym myśli, to co inni sądzą o niej. Jest nielojalna, nieuczciwa, zazdrosna i rozpuszczona. Nie docenia tego, co robią dla niej inni. Zupełnie nie rozumiem, czemu była tak fascynująca dla innych. Może wychodzą tu kompleksy samej autorki?
Podsumowując, jest to książka niewarta przeczytania. Porównywanie jej z Salingerem jest świętokradztwem. Nie polecam jej absolutnie nikomu.

Przeraża mnie to, że ta książka została jedną z 10 najlepszych książek 2005 roku według "New York Timesa". Przeraża mnie też ilość pozytywnych opinii na jej temat.

Odniosę się do opisu powieści na okładce: nie jest ani zabawna, ani błyskotliwa. Jest za to niezwykle nudna. Przeczytałem ją tylko i wyłącznie dlatego, żeby móc ją ze spokojnym sumieniem skrytykować. Jakiekolwiek...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Charmteaser

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
39
książek
Średnio w roku
przeczytane
3
książki
Opinie były
pomocne
1
razy
W sumie
wystawione
19
ocen ze średnią 7,3

Spędzone
na czytaniu
186
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]