Plum Lucky
- Kategoria:
- literatura piękna
- Cykl:
- Stephanie Plum (tom 13.5)
- Wydawnictwo:
- St. Martin's Paperbacks
- Data wydania:
- 2009-01-06
- Data 1. wydania:
- 2009-01-06
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9780312377649
A Between-the-Numbers Novel
Looking to get lucky?
Stephanie Plum is back "between-the-numbers" and she's looking to get lucky in an Atlantic City hotel room, in a Winnebago and with a brown-eyed stud who has stolen her heart.
Stephanie Plum has a way of attracting danger, lunatics, oddballs, bad luck... and mystery men. And no one is more mysterious than the unmentionable Diesel. He's back and hot on the trail of a little man in green pants who's lost a giant bag of money. Problem is the money isn't exactly lost. Stephanie's Grandma Mazur has found it, and like any good Jersey senior citizen she's high-tailed it in a Winnebago to Atlantic City and hit the slots. With Lula and Connie in tow, Stephanie attempts to bring Grandma home. But the luck of the Irish is rubbing off on everyone. Lula's found a job modeling plus size lingerie. Connie's found a guy. Diesel's found Stephanie. And Stephanie has found herself in over her head with a caper involving thrice stolen money, a racehorse, a car chase and a bad case of hives. PLUM LUCKY is an all-you-can-eat buffet of thrills, chills, shrimp cocktail, plus-size underwear and scorching hot men. It's a "between the numbers" treat no Evanovich fan will want to miss!
Janet Evanovich is the # 1 bestselling author of the Stephanie Plum novels, twelve romance novels, the Alexandra Barnaby novels, and HOW I WRITE: Secrets of a Bestselling Author. She lives in New Hampshire and Florida.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 93
- 39
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
I swear, sometimes I'm so brilliant I can hardly stand it.
Opinia
17 marca jest Dniem Świętego Patryka, w którym każdy jest Irlandczykiem, jak głosi porzekadło. Króluje kolor zielony, koniczynki, po ulicach biegają leprekauny, a na końcu tęczy znajduje się garczek ze złotem. Albo jak w przypadku babci Mazurowej, znajduje się dużą torbę wypchaną dolarami. Zresztą zielonymi. A tej torby poszukuje mały człowieczek w zielonych gaciach, który uważa się za leprekauna. A, no i na dodatek rozmawia on za pomocą telepatii ze zwierzętami. Szczególną więź nawiązał zaś z pewnym eks-wyścigowym koniem, którego smutny koniec został przypieczętowany jego raną na nodze. Ale, ale… wróćmy do babci Mazurowej. Krzepka staruszka nie namyślając się za dużo wzięła kasę, kupiła sobie kemping i wynajęła ochroniarza oraz kierowcę (też niewielkich rozmiarów) i uderzyła do kasyna. Jej szczęśliwe pieniądze okazały się jednak niezbyt szczęśliwe, bo po całym ranku spędzonym na graniu na maszynach wygrała aż całe… dwanaście dolarów.
Główna bohaterka, Stephanie Plum, która zawodowo wyszukuje osoby poszukiwane przez list gończy, teraz zostaje poproszona przez matkę o doprowadzenie niezależnej staruszki do domu. Niestety, nie wszystko układa się po myśli Stephanie. Kasa znaleziona przez babcię okazuje się kasą buchniętą lokalnemu mafioso, który nie dość, że przetrzymuje jako zakładnika wspomnianego konia, ale i uprowadza babcię (która okazuje się prawdziwym pain in the ass).
Dobrze, że do Stephanie dołącza tajemniczy Diesel, bo teraz jej zadaniem jest nie tylko odbicie babci, skombinowanie brakującej kasy (babcia poszalała w kasynie), ale i uratowanie konia o imieniu Doug.
To moje pierwsze spotkanie ze Stephanie Plum i było bardzo udane. Książkę niewielkich co prawda rozmiarów, ale zawsze, połknęłam w pół dnia z przerwą na wizytę w Tesco. Akcja płynie wartko, nieprzewidziane zwroty w fabule sprawiają, że wszystko coraz bardziej się zakręca, a barwna gama postaci dodaje jedynie smaku historii. Ba, smaku, pieprzu raczej! No bo, jak inaczej napisać o Lulu, eks-prostytutce pracujące obecnie ze Stephanie, która wbita w spandexy uważa się za supermodelkę na progu kariery? No bo co napisać o Dieslu pojawiającym się nie wiadomo skąd, zabójczo pociągającym, przystojnym i uroczo nieporządnym? A babcia Mazur to już w ogóle wisienka na torcie. Rozumiem jej chęć do ruszenia w drogę, bo u mnie w rodzinie kobiety w wieku dojrzałym i dojrzalszym żyją na całego (babcia-ciocia, już po siedemdziesiątce, jak ma dosyć swojej rodziny to również rusza w drogę, a na gigancie może być i ze dwa tygodnie).
Mimo nagromadzenia dramatycznych i ekstremalnych wydarzeń książkę czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Jest to niewymagająca lektura, wypełniona humorem i ironią, która dostarczyła mi takiej porcji rozrywki jak dawno żadna inna. Chichrałam po nosem i z wypiekami na twarzy czekałam co tam się jeszcze wydarzy w życiu Stephanie. A trzeba wiedzieć, że jak na dwa dni opisane w ‘Plum Lucky’ to dzieje się bardzo wiele – odszukanie babci i jej porwanie przez mafiosa, który wygląda jak ropucha i, który traci rozum; Lulu, która nie dość, że w wyniku przypadkowego spotkania rozpoczyna karierę fotomodelki to na dodatek strzela z wyrzutni rakietowej (niecelnie); Stephanie, u której w mieszkaniu na piętrze tymczasowo pomieszkuje koń; leprekaun zwany również Snuggym, który lata na golasa po myjni samochodowej uznając, że będąc istotą magiczną nikt go nie widzi, a to nie jest jeszcze wszystko. Jeśli obiektywnie się pomyśli o tych wszystkich rzeczach spotykających opisane postaci wydaje się to całkowicie nieprawdopodobne, ale w czasie lektury wszystko jest tak gładko opisane, że nic mnie nie dziwiło, ale wszystko się podobało.
Na pewno sięgnę po resztę książek z serii o niezrównanej Stephanie Plum i jej znajomych.
Polecam wszystkim, którzy wierzą w leprekauny, irlandzkie szczęście, telepatię między zwierzętami a ludźmi oraz tym, którzy chcą się dowiedzieć jak może się skończyć nadużywanie leku na wysypkę (folia spożywcza!).
17 marca jest Dniem Świętego Patryka, w którym każdy jest Irlandczykiem, jak głosi porzekadło. Króluje kolor zielony, koniczynki, po ulicach biegają leprekauny, a na końcu tęczy znajduje się garczek ze złotem. Albo jak w przypadku babci Mazurowej, znajduje się dużą torbę wypchaną dolarami. Zresztą zielonymi. A tej torby poszukuje mały człowieczek w zielonych gaciach, który...
więcej Pokaż mimo to