Nowożytni najemnicy
- Kategoria:
- militaria, wojskowość
- Tytuł oryginału:
- Bayonetes for Hire
- Wydawnictwo:
- Bellona
- Data wydania:
- 2008-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-01-01
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788311111059
- Tłumacz:
- Arkadiusz Romanek
- Tagi:
- najemnicy
Książka Williama Urbana jest próbą przekrojowego opisu losów najemników - żołnierzy zaciężnych w Europie w latach 1550-1789, czyli w okresie pomiędzy końcem mrocznej ery średnioweicza a Wielką Rewolucją Francuską. Autor opisuje, jak zmieniał się profil charakterologiczny najemników oraz sama służba i wyposażenie żołnierzy na przestrzeni dwóch wieków.
Najemnik z 1550 roku parał się wojaczką głównie dla pieniędzy. Wiek później typowy najemnik był już zainteresowany przeżyciem przygód, podróżami, poznaniem swiata w takim samym stopniu, co wynagrodzeniem. W XVIII wieku większość najemników służyła w regularnych oddziałach stałych armii. W tym czasie najważniejszymi najemikami byli profesjonalni oficerowie - inteligencja wśród mas zwykłych żołnierzy. W czasie Wielkiej Rewolucji Francuskiej coraz większe znaczenie zaczęły mieć uczucia wspólnoty narodowościowej i armia poborowa.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 18
- 17
- 14
- 3
- 3
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Wśród członków tego forum zauważam niezrozumiałą dla mnie tendencję oceniania książek na podstawie tego jak ciekawa jest poruszana przez nie tematyka, a nie przez to jak zostały one napisane. Kierując się tym niezrozumiałym dla mnie i wielce niesprawiedliwym trendem, musiałbym książę Williama Urbana ocenić na 11/10, albo i wyżej. Bo tematyka przez nią poruszana jest fascynująca - burzliwe losy wrogich mocarstw wykuwane przez nieznających spokoju awanturników, co podkreślać miał tytuł angielskiego oryginału ,,Bayonets for hire", co powinno zostać przetłumaczone jako ,,Bagnety do wynajęcia". Dlaczego zatem książka nosi tytuł ,,Nowożytni najemnicy"? Dla zasugerowania czytelnikowi że jest opracowaniem naukowym i profesjonalnym. Tak niestety nie jest. Mimo licznych przypisów i bogatej bibliografii
książce ewidentnie brakuje profesjonalnego podejścia. Nie dosyć że wcale nie przedstawia ona problemu, to jeszcze brak w niej jakiejkolwiek konsekwencji - jest połączeniem informacji przepisanych z podręczników do historii nowożytnej, fragmentów biografii znanych najemników i wielu anegdot. Nic więcej. Atutem książki mogłyby być liczne polskie aspekty. Problem w tym, że pan Urban historii Polski zwyczajnie nie zna, przez co w jego relacji zawarte są liczne błędy dużego i małego kalibru. I tak, autor nie dostrzega różnicy pomiędzy składającymi się głównie z Polaków i Litwinów wojskami zaciężnymi, czyli odpowiednikami współczesnych wojsk zawodowych (ten spory błąd dotyczy również opisu armii innych krajów). Notorycznie myli również składającą się niemal wyłącznie z Polaków i Litwinów jazdę kozacką i tatarską (czyli oddziały narodowe walczące na sposób kozacki i tatarski) z Kozakami i Tatarami, przez co dochodzi do absurdalnego wniosku że Jan III Sobieski prowadził na odsiecz Wiednia armię złożoną z Kozaków. Dalej, autor chaotycznie opisał husarię, którą przedstawił jako lekką jazdę, użyteczną głównie podczas zwiadu i potyczek. I faktycznie taka ona była, tyle że nie pod koniec XVII wieku, a ponad sto lat wcześniej... Odwrotny anachronizm pojawia przy omawianiu ustroju Rzeczypospolitej - sprawnie funkcjonujące państwo polsko - litewskie z czasów Zygmunta Augusta i Stefana Batorego w pełni utożsamia z pogrążoną w anarchii Rzeczpospolitą z XVIII wieku. W książce pojawiają się jeszcze gorsze pomyłki - i tak, autor wspomina o utraceniu przez Polskę Kijowa w 1685. Problem w tym że Turcy wtedy nie zdobyli Kijowa, który, nota bene, nie był już wtedy częścią Rzeczypospolitej tylko carskiej Rosji... Na ponury żart z kolei zakrawa określenie zamiłowanej w sarmatyźmie szlachty mianem purytańskiej... Takie błędy pojawiają nie tylko przy opisywaniu wydarzeń z histori Polski. Autor na przykład przedstawia armię turecką, nawet janczarów, jako oddziały korzystające głównie z włóczni i szabel, mało używające broni palnej. Tajemnicą zatem pozostaje, dlaczego np. krótkie rusznice dużego kalibru nazywane były w Polsce ,,janczarkami"? Pewnie była to forma złośliwego żartu. Nie widzę potrzeby w dalszym znęcaniu się nad tym bardzo ambitnym i pracowitym, choć odrobinę niedouczonym, autorem. Czy książkę tą mogę zatem komuś polecić? Tak, zwłaszcza czytelnikom nieznającym historii - jest to dobry i lekki początek, po którym zainteresowani mogą sięgnąć do ambitniejszych pozycji. Również poszukiwacze ciekawostek i anegdot będą podczas lektury wręcz w siódmym niebie. Natomiast czytelnicy szukający konkretnych informacji i naukowego podejścia mogą, a wręcz powinni sobie tą książkę odpuścić. Szkoda czasu na odsiewanie ogromu plew od tak nielicznego ziarna.
Wśród członków tego forum zauważam niezrozumiałą dla mnie tendencję oceniania książek na podstawie tego jak ciekawa jest poruszana przez nie tematyka, a nie przez to jak zostały one napisane. Kierując się tym niezrozumiałym dla mnie i wielce niesprawiedliwym trendem, musiałbym książę Williama Urbana ocenić na 11/10, albo i wyżej. Bo tematyka przez nią poruszana jest...
więcej Pokaż mimo to