Hejka, jako recenzentka „Fire of loss” przyszłam podzielić się kilkoma moimi ulubionymi cytatami z tej książki.

„Byliśmy z dwóch różnych światów, a mimo wszystko nasza miłość przetrwała każdy upadek.”„Ja nie byłam się śmierci, ona była tuż obok. Czaiła się za moimi plecami, a gdy działy się okropne rzeczy, to tuliła mnie do siebie, jak mogła najmocniej.”
„-Żyjmy tym, co jest, a nie tym, co było”
„Może gdybyśmy byli inni, wszystko potoczyłoby się inaczej. Ale ty mnie potrzebowałeś, bo byłeś samotny, a nie z powodu miłości.”

#współpracareklamowa

Hejka, jako recenzentka „Fire of loss” przyszłam podzielić się kilkoma moimi ulubionymi cytatami z tej książki.

„Byliśmy z dwóch różnych światów, a mimo wszystko nasza miłość przetrwała każdy upadek.”„Ja nie byłam się śmierci, ona była tuż obok. Czaiła się za moimi plecami, a gdy działy się okropne rzeczy, to tuliła mnie do siebie, jak mogła najmocniej.”
„-Żyjmy tym, co...

RECENZJA PATRONACKA

Tytuł: Fire of loss. Heart Fire. Tom II.
Autor : Roksana Majcher
Wydawnictwo Niezwykłe
Data premiery : 31.01.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa


Opis książki:
Kontynuacja historii Riley i Brandona z Love is Burning.

Śmierć matki Riley ma ogromny wpływ na życie dziewczyny. Wszystko się zmienia, pojawiają się nowe zagrożenia, które sprawiają, że może się znaleźć w wielkim niebezpieczeństwie.

Z kolei Brandon za wszelką cenę próbuje naprawić błędy i sprawić, żeby Riley spojrzała na niego zupełnie inaczej. Jednak jego wysiłki nie przynoszą skutku i ostatecznie dziewczyna wyjeżdża do Francji.

W podróży towarzyszy jej Ansel, i to właśnie z nim Riley planuje ułożyć sobie życie w nowym miejscu. Brandon musi zrozumieć, że to już koniec i pozwolić jej odejść. Ale czy potrafi?

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej szesnastego roku życia.


„Kłamstwa,którymi byłam karmiona od zawsze, wychodziły na jaw każdego dnia.Zamrugałam kilkukrotnie i zastanawiałam się,czy przypadkiem to nie przez alkohol miałam omamy”

Zakochałam się w piórze autorki.
Lekkie pióro Roksany i historia miłości, która spalała bohaterów z każdym ich zbliżeniem.
Decydując się na patronat "Fire of Loss" nie znałam pierwszego tomu, więc pierwsze co, to zakupiłam "Love is burning". Przez pierwszy jak i drugi tom dosłownie płynęłam. Historia Riley i Brandona jest płomieniem, który parzy, ale zakochani w sobie nie chcą odpuścić. Wszystko się zmienia kiedy Riley jest świadkiem śmierci swojej matki. Wszystkie kłamstwa, intrygi, tajemnice zaczynają wychodzić na jaw.
Czy miłość Riley I Brandona będzie na tyle silna by przetrwać wszystko? Czy skrywane tajemnice Brandona rozdzielą ich na zawsze?
Jaką rolę odegra Ansel w życiu nastolatki?

Bohaterowie są świetnie wykreowani, a sama historia jest emocjonująca i trzymająca w napięciu. Gwarantuje całą paletę emocji zaczynając od płomiennej miłości a kończąc na łzach.
Jestem mega dumna z sukcesu autorki i tego, że chociaż w małym procencie mogłam się do tego sukcesu przyłożyć.
Roksano bardzo Ci dziękuję za zaufanie i możliwość patronatu tej historii.
Gorąco polecam.
#książkoweimpresje

RECENZJA PATRONACKA

Tytuł: Fire of loss. Heart Fire. Tom II.
Autor : Roksana Majcher
Wydawnictwo Niezwykłe
Data premiery : 31.01.2024r
#współpracareklamowa
#współpracabarterowa


Opis książki:
Kontynuacja historii Riley i Brandona z Love is Burning.

Śmierć matki Riley ma ogromny wpływ na życie dziewczyny. Wszystko się zmienia, pojawiają się nowe zagrożenia, które...

„Fire of loss” to książka, która jest moją definicją komfortu.

Dzięki tej książce poznajemy dalsze losy Brandona i Riley. Pierwsza część jest dla mnie niesamowicie ważna i pokochałam ją od pierwszych stron, dlatego wiedziałam, że kolejna część również mi się spodoba.

Bohaterowie są świetnie wykreowani, każdy ma w sobie to coś, co sprawia, że są bardzo realistyczni.

Kocham Brandona i Riley, są w stanie wskoczyć za sobą w ogień i mimo, że nie zawsze jest między nimi dobrze, to darzą się silnymi i niesamowitymi uczuciami.

Czytanie tej książki wzbudziło we mnie wiele emocji. Bardzo dużo płakałam, stresowałam się czy rozczulałam.

Cała fabuła została świetnie rozbudowana. Cały czas coś się dzieje, a książka trzyma w napięciu.

Jeżeli chodzi o pióro autorki, to jak już pisałam przy pierwszej części jest bardzo lekkie i przyjemne, a książkę można przeczytać na raz.

Zakończenie wzbudziło we mnie gigantyczne emocje. Dalej o nim myślę i cały czas siedzi w mojej głowie.

Jeśli zastanawiacie się czy czytać „Fire of loss” to zachęcam, bo jest równie dobre jak pierwsza część.

„Fire of loss” to książka, która jest moją definicją komfortu.

Dzięki tej książce poznajemy dalsze losy Brandona i Riley. Pierwsza część jest dla mnie niesamowicie ważna i pokochałam ją od pierwszych stron, dlatego wiedziałam, że kolejna część również mi się spodoba.

Bohaterowie są świetnie wykreowani, każdy ma w sobie to coś, co sprawia, że są bardzo...

Po 𝙗𝙤𝙡𝙚𝙨𝙣𝙚𝙟 końcówce pierwszej części mamy okazję poznać losy naszych bohaterów. Całkiem dobrze czytało mi się te książkę, Roxi ma przyjemny styl pisania. Mimo, że książka jest krótka to uważam, że w tylu stronach została dobrze poprowadzona.
𝙁𝙖𝙗𝙪𝙡𝙖 była przemyślana, lecz były momenty, w których się gubiłam, troszkę za szybko coś się działo, ale ogólnie później wszystko rozumiałam. Autorka od pierwszych stron zachęca nas do dalszego czytania, cała historia jest tajemnicza i również trudna. Końcówka książki znowu zmiotła mnie z planszy, nie spodziewałam się jej i naprawdę się zszokowałam. Był to dla mnie zwrot akcji…
Główna 𝙗𝙤𝙝𝙖𝙩𝙚𝙧𝙠𝙖 czasami podejmowała dziwne i mam wrażenie zbyt szybkie decyzje. W tej części o wiele bardziej podobało mi się zachowanie Brandona. Ich relacja była naprawdę trudna i tajemnicza. Parę słów o Anselu… od początku mi się nie podobało jego zachowanie i wiedziałam, że będzie coś nie tak. Był to dla mnie wkurzający bohater. Ale rozumiem w jakim celu został wprowadzony do całej akcji.𝘾𝙕𝙔 𝙋𝙊𝙇𝙀𝘾𝘼𝙈?
Mimo kilku niedociągnięć zachęcam was do przeczytania dylogii Heart Fire, każdy może mieć własną opinię na temat tych książek. Jest to naprawdę tajemnicza historia. #współpracareklamowa NieZwykłe

Po 𝙗𝙤𝙡𝙚𝙨𝙣𝙚𝙟 końcówce pierwszej części mamy okazję poznać losy naszych bohaterów. Całkiem dobrze czytało mi się te książkę, Roxi ma przyjemny styl pisania. Mimo, że książka jest krótka to uważam, że w tylu stronach została dobrze poprowadzona.
𝙁𝙖𝙗𝙪𝙡𝙖 była przemyślana, lecz były momenty, w których się gubiłam, troszkę za szybko coś się działo, ale ogólnie później wszystko...

Szczerze wam powiem, że to jest jedna z tych nielicznych recenzji, w których totalnie nie wiem co napisać. Nie mogę wam powiedzieć, że ta książka mi się podobała, ale nie mogę też stwierdzić, że była okropna.
Była po prostu chaotyczna więc mam nadzieje, że nie obrazicie się jeśli ta recenzja również taka będzie😆
Po pierwsze, dużo wątków nie zostało moim zdaniem dokończonych. Może niektóre zostały niechcący pominięte, a niektóre autorka uznała za mało ważne i taki był tego cel. Nie jestem w stanie się akurat na ten temat wypowiedzieć, dlatego zostawię to do waszej opinii.
Po drugie jak w pierwszej części dwubiegunowość bohaterów mi nie przeszkadza, to teraz miałam ochotę odłożyć ją i wrócić po 24 godzinach. Nie potrafiłam się połapać w tym kiedy Brandon czuje coś do Riley, a kiedy nie… i działało to również w drugą stronę. 🥲 Decyzje bohaterów były dosłownie losowe i nie wynikały z niczego.
Na jednej stornie się wielbili, na drugiej nienawidzili. W jednym dniu się żegnali, na drugi już znowu spotykali. I TAK W KÓŁKO.
Riley bardzo dziwnie przyjmowała do siebie informacje o śmierciach jej bliskich. Jedna strona to był ryk, ale jakiś czas później zgadzała się z tym, że tak się stało. Moje podejście do niej było sceptyczne. Nie potrafiłam się wcielić w jej odczucia.
Zakończenie również nie powaliło mnie na kolana. Przeczytałam je na wattpadzie zanim zostało wydane i w tedy przyznam, że wywołało ono u mnie ryk. Teraz gdy przeczytałam je w połączeniu z całą historią? Nie było szału. Strasznie szybko się to wszystko stało.
Na jednej stronie było planowanie ich przyszłości, a na drugiej… nie będziemy aż tak spoilerować.
Myślę, że gdyby było ono rozpisane bardziej i nie było by takiego gwałtownego przejścia to czytelnik bardziej przeżywał by to co się stało.
Z plusów mogę powiedzieć, że jest tam taki jeden James i jest super 🥰
Uwielbiam styl pisania Roksany, ponieważ daje do swoich książek dużo przemyśleć, ale z przykrością mówię, że ta mi nie podeszła. Pomimo, że chciałabym powiedzieć, że była super to czasami zdążają się też takie przypadki.

Szczerze wam powiem, że to jest jedna z tych nielicznych recenzji, w których totalnie nie wiem co napisać. Nie mogę wam powiedzieć, że ta książka mi się podobała, ale nie mogę też stwierdzić, że była okropna.
Była po prostu chaotyczna więc mam nadzieje, że nie obrazicie się jeśli ta recenzja również taka będzie😆
Po pierwsze, dużo wątków nie zostało moim zdaniem...

współpraca reklamowa @WydawnictwoNiezwykłe
"Fire Of Loss" to opowieść, która zanurza nas w mroczne zakątki ludzkiej psychiki i skomplikowanej sieci relacji. Główna bohaterka, Riley, po tragicznej śmierci matki, stara się odnaleźć w świecie, gdzie jedynym ukojeniem wydają się być używki i ulotne momenty spokoju. Jej życie zmienia się, gdy spotyka Brandona – charyzmatycznego, ale i niebezpiecznego młodzieńca, który wprowadza ją w świat pełen tajemnic, kłamstw i emocjonalnych huśtawek.
Ich relacja, choć intensywna i pełna uczuć, jest równie zagmatwana co niebezpieczna. Pierścionek, który Brandon ofiarowuje Riley, okazuje się być nie tylko symbolem uczucia, ale również przynosi ze sobą ciężar tajemnic i nieoczekiwanych zobowiązań. Odkrycie prawdy o bracie Brandona rzuca nowe światło na ich związek i wyzwala lawinę zdarzeń, które na zawsze zmienią ich życie.
Chociaż narracja jest głównie skoncentrowana na dwojgu bohaterach, obecność licznych postaci drugoplanowych i szybkie tempo akcji momentami mogą przytłaczać i wprowadzać zamieszanie. Mimo to, fabuła zachowuje swoją tajemniczość i intryguje, prowadząc czytelnika przez zawiłe ścieżki ludzkich emocji i wyborów.
Książka oferuje więcej niż jedną historię miłosną, eksplorując różne aspekty poszukiwania uczucia i bliskości. Intensywność emocji między Riley a Brandonem jest przekonująca, a ich momenty intymności są opisane z dużą dozą wrażliwości i emocjonalnego napięcia.
Oceniając tę dylogię na 7/10, muszę przyznać, że choć historia jest porywająca i pełna głębi, to ogólnikowe podejście do narracji oraz pewne momenty zamieszania związane z obfitością postaci drugoplanowych odejmują jej nieco wartości. Zakończenie, pełne emocjonalnego napięcia i nieoczekiwanych zwrotów akcji, jest zarówno piękne, jak i serce łamiące, zostawiając czytelnika z refleksją nad trudnymi wyborami życiowymi.

MIŁOŚĆ SEKRETY UCZUCIA KSIĄŻKA RECENZJA WALKA
#książkara #bookstagram #fireofloss #roksanamajcher #recenzja #wydawnictwoniezwykłe

współpraca reklamowa @WydawnictwoNiezwykłe
"Fire Of Loss" to opowieść, która zanurza nas w mroczne zakątki ludzkiej psychiki i skomplikowanej sieci relacji. Główna bohaterka, Riley, po tragicznej śmierci matki, stara się odnaleźć w świecie, gdzie jedynym ukojeniem wydają się być używki i ulotne momenty spokoju. Jej życie zmienia się, gdy spotyka Brandona – charyzmatycznego,...

Tytuł: Fire od loss
Autor: @roksana_majcher
Ocena: 2.9/5⭐
Wydawnictwo: @wydawnictwoniezwykle
[ współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle ]
Dziękuję bardzo za egzemplarz do recenzji!
𝙊 𝙋 𝙄 𝙎
Śmierć matki Riley ma ogromny wpływ na życie dziewczyny. Wszystko się zmienia, pojawiają się nowe zagrożenia, które sprawiają, że może się znaleźć w wielkim niebezpieczeństwie.
Z kolei Brandon za wszelką cenę próbuje naprawić błędy i sprawić, żeby Riley spojrzała na niego zupełnie inaczej. Jednak jego wysiłki nie przynoszą skutku i ostatecznie dziewczyna wyjeżdża do Francji.
W podróży towarzyszy jej Ansel, i to właśnie z nim Riley planuje ułożyć sobie życie w nowym miejscu. Brandon musi zrozumieć, że to już koniec i pozwolić jej odejść. Ale czy potrafi?
𝙍 𝙀 𝘾 𝙀 𝙉 𝙕 𝙅 𝘼
Dziękuję bardzo autorce za możliwość recenzowania🤍
!!!RECENZJA MOŻE ZAWIERAĆ SPOJLERY!!!
𝙎𝙩𝙮𝙡
Pierwsza części serii Heartfire podobała mi się. Miałam nadzieję, że ta część pogłębi moje zdanie, lecz tak się nie stało. Miałam wrażenie, że działo się tutaj dużo rzeczy, za dużo. Wszystko mi się myliło, jak i imiona bohaterów. Strasznie wkurzył mnie przeskok czasowy w połowie książki. I to o 5 lat. Momentami miałam wrażenie, że jest ona pisana na siłę oraz czasem była taka płytka.
𝘽𝙤𝙝𝙖𝙩𝙚𝙧𝙤𝙬𝙞e
Główna bohaterka jedno mówi, drugie robi. Brandon był dość toksyczną postacią, w tej części stał się bardziej uczuciowy, ale nadal. Najpierw obydwoje coś robią, później coś zupełnie odwrotnego. Prawie każda kłótnia kończyła się łóżkiem. Wiele sytuacji było tak o poprostu, bez dalszego ciągu. Tak jak już pisałam, zupełnie nie pamiętałam bohaterów. Miałam cofać się, aby zobaczyć kto to taki był.
𝙋𝙤𝙙𝙨𝙪𝙢𝙤𝙬𝙖𝙣𝙞𝙚
Pierwsza część naprawdę mi się podobała. Myślałam, że ta część będzie równie dobra. Dla osób, które czytały Love is burning i nie spodobało wam się, nie polecam czytać kolejnej. Nie była to najlepsza książka jaką czytałam, ale też nie najgorsza. Było mnóstwo momentów w których miałam ochotę rzucić tą książką. Było mnóstwo plot twistow. Musiałam odstawiać książkę na bok i przetworzyć to co się tam stało. To akurat było super! Zagadki i tajemnice się rozwiązały, nie spodziewałam się, se tak to się potoczy. Zakończenie, załamałam się. Ledwo czytałam ostanie kartki.

Tytuł: Fire od loss
Autor: @roksana_majcher
Ocena: 2.9/5⭐
Wydawnictwo: @wydawnictwoniezwykle
[ współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle ]
Dziękuję bardzo za egzemplarz do recenzji!
𝙊 𝙋 𝙄 𝙎
Śmierć matki Riley ma ogromny wpływ na życie dziewczyny. Wszystko się zmienia, pojawiają się nowe zagrożenia, które sprawiają, że może się znaleźć w wielkim niebezpieczeństwie.
Z kolei...

[Współpraca Reklamowa Wydawnictwo Niezwykle]
✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: ✧

"Fire of loss" to drugi tom Heart Fire od Roksany Majcher. Druga część historii Riley I Brandona była czymś niesamowitym. Książka zapewniła mi dużo emocji. Brandon na każdym kroku rani Riley, lecz ona i tak go nie odtrąca. Ich relacja była skomplikowana, dzięki temu było jeszcze więcej emocji. Życie Riley przez 5 lat było całkiem spokojne, jednak gdy dziewczyna wraca do miasta rodzinnego wszystko znów się komplikuję. Historia bohaterów Heart Fire jest pełna ból ale również jest dobra. Zakończenie zmiotło mnie z planszy ale było warto czytać. Książke czytało mi się gorzej gdyż nie chciałam porzegnac się z Riley I Brandonem. Jestem bardzo dumna z Autorki że udało się jej wydać i napisać tak świetna książke. Pamiętam jak około 3 lata temu czytałam te książke na wattpadzie a teraz trzymam ja w ręce 🥹🥹

[Współpraca Reklamowa Wydawnictwo Niezwykle]
✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*✧･ﾟ: ✧

"Fire of loss" to drugi tom Heart Fire od Roksany Majcher. Druga część historii Riley I Brandona była czymś niesamowitym. Książka zapewniła mi dużo emocji. Brandon na każdym kroku rani Riley, lecz ona i tak go nie odtrąca. Ich relacja była skomplikowana, dzięki temu było jeszcze więcej...

🔥 RECENZJA PATRONACKA 🔥

Fire of loss. Heart Fire #2

✒️ Roksana Majcher
📚 Wydawnictwo NieZwykłe

[ Współpraca reklamowa z wydawnictwem NieZwykłe]

Kochani szykujcie się na wiele emocji z debiutancką dylogią młodej autorki.
Recenzja bez spoilerów pierwszego tomu.

"Nasza miłość płonęła"

On i Ona dwie zgubione dusze z bagażem bolesnych doświadczeń. Spotkali się w złym miejscu, o złym czasie.

♾️ Riley to młoda dziewczyna, która w tragicznych okolicznościach traci matkę. W niezwykłym splocie wydarzeń walczy o samą siebie. Usilnie stara się przetrwać siegajac po używki. Marzy o spokoju i ciepłych ramionach. Poznaje nie bez przypadku niebezpieczny świat porachunków, które wciągają ją nierozerwalnie w swoją sieć. Otaczają ją same tajemnice i kłamstwa. Zmaga się z hustawką emocjonalną, którą zapewniają jej znajomi, a przede wszystkim starszy chłopak, który niepostrzeżenie zakradł się do jej serca.
♾️ A jest nim Brandon, tajemniczy, młody zbuntowany. Opiekujący się matką i młodszą siostrą prowadzi niejasną i niebezpieczną grę. Grę w której pionkiem jest Riley, a którą on chce jednoczenie kochać i nienawidzić.
◇ Jakie niebezpieczeństwo niesie pierścionek podarowanym Riley przez Brandona?
◇ Jakie prawdy ujrzą światło dzienne, na czele z ... bratem Brandona?
◇ Czy chłopak da jej odejść i co ważne czy ona tego chce?

♾️ Siegając po tę dylogie nie spodziewałam się lekkiej tematyki i tak też jest do samego końca. Jest mrocznie, tajemniczo, niebezpiecznie, a zarazem intrygujaco. Dzieje się tu bardzo dużo i bardzo szybko i momentami miałam wrażenie, że aż za bardzo. Narracja poprowadzona głównie dwoosobowo, ale bywają i inne. Ogólnie bardzo dużo osób drugoplanowych momentami powodowalo mi trochę zamętu. Jednak ciekawa i tajemnicza fabuła wciąga bardzo mocno. Świetnie i konsekwentnie wykreowane postaci głównych bohaterów, bez końca zapewniają rollercoaster emocjonalny.
♾️ Dostajemy tu nie je jeden, ale kilka wątków miłosnych. Usilne poszukiwanie tego uczucia przez dziewczynę, która w swoim życiu nie zaznała go wcale. Jednak jedno uczucie przezwycięża wszystko i powala swoją intensywnością. Sceny zbliżeń zakochanych przyprawiają ciary. I mimo, wielu trudnych i bolesnych zwrotów akcji, na mnie ogromne wrażenie wywarł fragment w piekarni, w którym i ja oddałam Brandonowi kawałek serducha. Jednak to zakończenie jest finałem niezwykle trudnym i zadziwiającym. Pięknym w swoim przekazie i dla mnie ostatecznie serce łamiącym.💔

Kochani gorąco zachęcam do świata zranionych dusz, gdzie lekarstwem jest poprostu miłość ❤️‍🔥

🔥 RECENZJA PATRONACKA 🔥

Fire of loss. Heart Fire #2

✒️ Roksana Majcher
📚 Wydawnictwo NieZwykłe

[ Współpraca reklamowa z wydawnictwem NieZwykłe]

Kochani szykujcie się na wiele emocji z debiutancką dylogią młodej autorki.
Recenzja bez spoilerów pierwszego tomu.

"Nasza miłość płonęła"

On i Ona dwie zgubione dusze z bagażem bolesnych doświadczeń. Spotkali się w złym...

[Reklama] Wydawnictwo NieZwykłe

Pierwszy tom serii "Heart fire" zdecydowanie nie przypadł mi do gustu. I tak prawdę powiedziawszy to nie mam zielonego pojęcia jak to się stało, że zdecydowałam się na recenzję drugiej części. Chyba postanowiłam gdzieś w zakamarkach umysłu dać szansę tej historii. Czy to była dobra decyzja?
Niestety w dalszym ciągu fabuła gna na łeb, na szyję. Tempo iście sprinterskie. Wątki się urywały i moim zdaniem w dalszym ciągu były poruszane po łebkach. Ekspresowe tempo wydarzeń nie wpływało korzystnie według mnie na cały obraz historii miłosnej.
Sami bohaterowie w dalszym ciągu byli niezdecydowani. Rozchniane nasuwa mi się jako pierwsze na myśl. I niestety mam wrażenie, że nie wiem co by się nie działo, czy jest dobrze, czy piekielnie źle, czy są razem czy nie, lekiem na wszystko jest sex. Zbliżenia tak częste, że aż nużące.
Ech, niestety wszystko zbytnio według mnie zostało zagmatwane. Z jednej strony szanuję pomysł, wykonanie i styl, kreację bohaterów i całą resztę bo kosztował to autorkę bardzo dużo czasu ale niestety nie mogę się przekonać do tej historii. Niestety w dalszym ciągu mówię jej nie. Ale zachęcam do wyrobienia sobie własnego zdania.


▪️▪️▪️
#roksanamajcher #fireofloss #heartfire #wydawnictwoniezwykłe #romane #lubimyczytać #bookreader #bookphoto #literaturakobieca #wyzwaniegranicepl #recenzja

[Reklama] Wydawnictwo NieZwykłe

Pierwszy tom serii "Heart fire" zdecydowanie nie przypadł mi do gustu. I tak prawdę powiedziawszy to nie mam zielonego pojęcia jak to się stało, że zdecydowałam się na recenzję drugiej części. Chyba postanowiłam gdzieś w zakamarkach umysłu dać szansę tej historii. Czy to była dobra decyzja?
Niestety w dalszym ciągu fabuła gna na łeb,...