GORE COP #1
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- GORE COP (tom 1)
- Seria:
- GORE COP
- Wydawnictwo:
- timof i cisi wspólnicy, Timof Comics
- Data wydania:
- 2023-02-06
- Data 1. wydania:
- 2023-02-06
- Liczba stron:
- 32
- Czas czytania
- 32 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9788367440196
Tajna agencja rządowa namierza i zabija najlepszych wojowników na świecie, po czym zamienia ich w bezlitosne maszyny do zabijania. Jaki ma cel? Powstrzymać większe zło. Trudno jednak jednoznacznie stwierdzić kto jest gorszy, jeśli urząd prezydenta Stanów zjednoczonych piastuje marionetka Voodoo sterowana przez kolumbijskiego watażkę. Gdy w całą intrygę zostaje wplątany bezwzględny policjant z nowojorskiego wydziału zabójstw, sprawy przybierają jeszcze krwawszy obrót. Klimat znany z kaset VHS powraca na łamach komiksu niezależnego. To pierwszy komiks w języku angielskim... ale z polskim lektorem, którego możesz pobrać w formie pliku mp3 i poczuć się jak podczas odtwarzania klasycznego filmu akcji klasy B. Wielkie spluwy, wbijające się w pamięć one-linery i pędząca na złamanie karku akcja budują gęsty i złowieszczy klimat, a szum magnetowidu zlewa się z odgłosami wystrzałów i eksplozji. W tym chaosie nikt nie usłyszy twojego krzyku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Dzisiaj ponownie chciałbym Was zabrać w podróż do czasów mojego dzieciństwa. Do pięknych lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w kioskach królowały komiksy TM-Semic, w budce na ryneczku można było dorwać całą masę pirackich kaset magnetofonowych i VHS, a na dyskotekach szkolnych rządziły kawałki Mr. President, 2 Unlimited i Fun Factory (aż sobie odpaliłem mój ulubiony "Pain" przy pisaniu tej opinii). Normalnie łezka się w oku kręci jak wspominam tamte dni, coś pięknego. I właśnie w taką sentymentalną wycieczkę w przeszłość zabiera nas Jan Kabaciński w swoim komiksie "Gore Cop #1".
Omawianie powyższego albumu zacznijmy może od formy w jakiej został wydany. Bardzo fajnym pomysłem jest witająca nas na wstępie kaseta VHS oraz śnieżąca strona z napisem play - tak, tak, właśnie tak się kiedyś oglądało filmy drogie dzieci. Ten zabieg ma nas wprowadzić w klimat lat dziewięćdziesiątych, jaki panuje w całym zeszycie. I według mnie robi to wyśmienicie. Podobnie ma się sytuacja z zakończeniem, kiedy to historia zostaje zatrzymana przyciskiem pause. Rewelacja.
Cała opowieść naszpikowana jest natomiast tym wszystkim, co było na topie w tamtym okresie. Fabuła skupia się na tajnej organizacji, która zabija największych wojowników z całego świata, żeby stworzyć z nich idealne maszyny do zabijania, potrzebne do pokonania największego zła. Mnie od razu zaskoczył w głowie "Uniwersalny Żołnierz", no klasyka normalnie. A takich smaczków w całym albumie jest po prostu wysyp - "RoboCop", "Predator", "Spawn", "Sędzia Dredd", muzyczne klimaty w postaci kawałków Culture Beat czy Vengaboys, a także gry komputerowe z nieśmiertelnym "Mortal Kombat" na czele. Wszystko to natomiast skąpane w krwawym klimacie spod znaku gore. Jest ostro i brutalnie, kończyny latają co drugą stronę, głowy jeszcze częściej, a flaki to niemal wylewają się z każdego kadru. No co tu dużo gadać, ja się w tym wszystkim świetnie odnalazłem.
Jeżeli chodzi o warstwę wizualną to nie będę ukrywał, że prace autora są w dosyć chaotyczne i mocno, że tak się wyrażę, karykaturalne (jest w ogóle takie słowo hmm). Ja nie jestem zbyt biegły, jeżeli chodzi o techniki rysunku, po prostu mówię co widzę. Ten chaos może w niektórych momentach utrudnić odbiór komiksu, ale z drugiej strony oddaje świetnie to, czym często charakteryzowały się produkcje z lat dziewięćdziesiątych, czyli pieprznikiem fabularnym i wizualnym. Dodatkowo często były one przerysowane, będące karykaturą zwykłego życia. Ogólnie jeżeli złapie się flow z wizją autora (a mnie w pewnym momencie się udało) to bardzo ładnie płynie się przez wszystkie kadry.
Na zakończenie największy smaczek - komiks wydany jest po angielsku, ale można załączyć sobie podczas czytania, dostępnego w necie, polskiego lektora. I uwierzcie mi, że jak odpalicie go sobie na słuchawkach, to zrobi się taki klimat, że wyrwie Was z butów.
Podsumowując, "Gore Cop #1" zabiera nas w zwariowaną, groteskową i pełną krwawych momentów wycieczkę w przeszłość. Z mojej strony mogę z czystym sumieniem stwierdzić, że była to fantastyczna, pełna sentymentów, podróż do wspomnień.
Tyle ode mnie!!! Do usłyszenia!!!
Dzisiaj ponownie chciałbym Was zabrać w podróż do czasów mojego dzieciństwa. Do pięknych lat dziewięćdziesiątych, kiedy to w kioskach królowały komiksy TM-Semic, w budce na ryneczku można było dorwać całą masę pirackich kaset magnetofonowych i VHS, a na dyskotekach szkolnych rządziły kawałki Mr. President, 2 Unlimited i Fun Factory (aż sobie odpaliłem mój ulubiony...
więcej Pokaż mimo toŚwietny pomysł, żeby zrobić komiks z lektorem. Niestety historia opowiedziana jest chaotycznie. Rysunki również nie pomagają w połapaniu się o co chodzi.
Świetny pomysł, żeby zrobić komiks z lektorem. Niestety historia opowiedziana jest chaotycznie. Rysunki również nie pomagają w połapaniu się o co chodzi.
Pokaż mimo to