Nieśmiertelny Hulk. Tom 2
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Nieśmiertelny Hulk (tom 2)
- Seria:
- MARVEL FRESH
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2022-11-23
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-11-23
- Liczba stron:
- 228
- Czas czytania
- 3 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328154582
- Tłumacz:
- Jacek Żuławnik
Drugi tom opowieści grozy o Nieśmiertelnym Hulku z serii wydawniczej Marvel Fresh!
Zielone Wrota zostały otwarte i w Nowym Meksyku rozpętało się piekło. Jego władca przemawia wieloma językami i niszczy wieloma rękami, a jego najpotężniejszą bronią jest nienawiść. Czy to właśnie jemu ulegnie niepowstrzymany dotąd Nieśmiertelny Hulk? Niedługo potem na scenę wrócą dwie ważne dla niego osoby i Bruce Banner nie będzie już sam. Czy jednak jego bliscy zdołają mu pomóc, czy raczej przekonają się na własnej skórze, jak to jest być potworem?
Autorem tego mrocznego, nietuzinkowego portretu jednego z najsłynniejszych bohaterów Marvela jest brytyjski pisarz i scenarzysta komiksowy Al Ewing, znany z takich serii jak „Mighty Avengers” czy „Loki: Agent of Asgard”. Rysunki stworzyli Joe Bennett i Kyle Hotz. Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach #11–20 serii „Immortal Hulk”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 46
- 17
- 13
- 8
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Przyjemny komiks i świeże spojrzenie na Hulka. Minimalnie słabsze niż poprzedni tom, ale nadal porządna historia.
Przyjemny komiks i świeże spojrzenie na Hulka. Minimalnie słabsze niż poprzedni tom, ale nadal porządna historia.
Pokaż mimo toMoim zdaniem tom drugi jest słabszy niż pierwszy. W odbiorze komiksu przeszkadzała mi mnogość przeróżnych boahterów. Większość tych postaci była mi całkowicie nieznana. Nie wiedziałem, że w przeszłości było tyle Hulk-ów. Wydaje mi się, że gdybym znał historię alter ego Bruce Bannera, jego mitologię i adwersarzy to prawdopodobnie w trakcie lektury bawiłbym się zecydowanie lepiej. Oprócz tego nie mam się do czego przyczepić. Komiks czyta się całkiem przyjemnie, szata graficzna jest miła dla oka, ale Crème de la Crème stanowią fantastyczne okładki Alexa Rossa.
Moim zdaniem tom drugi jest słabszy niż pierwszy. W odbiorze komiksu przeszkadzała mi mnogość przeróżnych boahterów. Większość tych postaci była mi całkowicie nieznana. Nie wiedziałem, że w przeszłości było tyle Hulk-ów. Wydaje mi się, że gdybym znał historię alter ego Bruce Bannera, jego mitologię i adwersarzy to prawdopodobnie w trakcie lektury bawiłbym się zecydowanie...
więcej Pokaż mimo toZbiór bardzo nierówny. Początkowe historie mocno przeciętne, jednak jak się okazuje warto było przez nie przebrnąć, gdyż późniejsze starcie Hulka z przeciwnikiem, jak również skorzystanie z pomocy dość nieoczywistego sojusznika, robi naprawdę dobre wrażenie. Mroczny, brutalny klimat, wyraziści i bezwzględni antagoniści, z pewnością warto sięgnąć po tę pozycję.
Zbiór bardzo nierówny. Początkowe historie mocno przeciętne, jednak jak się okazuje warto było przez nie przebrnąć, gdyż późniejsze starcie Hulka z przeciwnikiem, jak również skorzystanie z pomocy dość nieoczywistego sojusznika, robi naprawdę dobre wrażenie. Mroczny, brutalny klimat, wyraziści i bezwzględni antagoniści, z pewnością warto sięgnąć po tę pozycję.
Pokaż mimo toCzy zielonemu superbohaterowi z Marvela uda się wydostać z piekielnego miejsca? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na niego na Ziemi?
Autorem scenariusza jest Al Ewing, natomiast rysunkami zajęli się Joe Bennett, Kyle Hotz i Eric Nguyen.
Komiks podzielony jest na dziesięć zeszytów, w których Hulk spotyka przyjaciół i zmaga się z wieloma przeciwnikami, tracąc ważne dla niego osoby.
Na samym początku fabuła może się wydawać dla czytelnika nużąca. Z biegiem czasu, wraz z kolejnymi częściami przygód, akcja nabiera tempa i historia ukazana w komiksie naprawdę przyciąga uwagę. Jest to dobrze przemyślana pozycja, która pociąga wątki do przodu. Widnieje także kilka momentów, w których warto się zatrzymać na chwilę i poddać wyobraźni, jaką twórca stara się przekazać czytelnikowi. Został wyważony balans między dialogami a akcją. Tytułowa postać przeżywa wiele smutku i cierpienia. Widzimy także kilka jego wersji. Bruce Banner stał się celem dla bliżej nieokreślonej postaci, która zna jego słabe strony i umie je wykorzystać przeciwko zielonemu olbrzymowi.
Ilustracje pokazane w komiksie są na wysokim poziomie. Wizja piekła i zastosowane kolory sprawiają wrażenie, jakbyśmy sami w nim byli. Należy zaznaczyć bardzo ciekawie wykorzystany motyw czarno-białych barw i retrospekcji. Historia daje nam kilka wzruszających i smutnych momentów. Bardzo poruszająco wyglądały łzy Hulka i jego smutna mina.
W tym dziele można wiele razy zobaczyć elementy grozy, czy horroru. Obrazki momentami są bardzo brutalne – widzimy rozrywanie ciał i krew. Marvel zazwyczaj posiada mniej bezwzględne pozycje od DC, tak tym razem dorównuje swojej konkurencji.
Więcej na: CzasoStrefa
Czy zielonemu superbohaterowi z Marvela uda się wydostać z piekielnego miejsca? Jakie niebezpieczeństwa czyhają na niego na Ziemi?
więcej Pokaż mimo toAutorem scenariusza jest Al Ewing, natomiast rysunkami zajęli się Joe Bennett, Kyle Hotz i Eric Nguyen.
Komiks podzielony jest na dziesięć zeszytów, w których Hulk spotyka przyjaciół i zmaga się z wieloma przeciwnikami, tracąc ważne dla niego...
Co tu się wydarzyło? To pisze ten sam scenarzysta? Pierwsza połowa tomu słabiutka. Cały ten build up z Zielonymi Drzwiami tylko po to? Fabuła w pierwszych 3 zeszytach strasznie wydumana, przepełniona pseudofilozoficznym i religijnym bełkotem. Całe strony są poświęcone na teksty o jakichś bóstwach, kabałach i drzewach życia. Kim jest Bóg, kim Szatan, a kim Hulk, bla, bla, bla. Strasznie to pretensjonalne i niestrawne. A hitem jest dialog z samego początku, gdzie czarnoskóra dziennikarka wyrzuca Hulkowi, że ten może robić co mu się podoba bez konsekwencji, bo... jest uprzywilejowanym białym mężczyzną. I ona też tak chce. Ścigany, wielokrotnie zdradzany i zabijany, uznawany za potwora Hulk nagle jest uprzywilejowany. A co do tego ma rasa i płeć? Rozumiem, że to tylko perspektywa tej postaci, ale co za bzdura! Kolejne 2 zeszyty zamykające pierwszą połowę tomu już lepsze, ale też w sumie nic szałowego. Na szczęście druga połowa to powrót do wysokiej formy z tomu #1. Znowu dostajemy sporo horroru, akcji, trochę thrillera. Postać Hulka/Bannera zaczyna się robić naprawdę szalona i to w najlepszy z możliwych sposobów. Ciekawe gdzie to wszystko zaprowadzi? Nawet Pani dziennikarka wraca do zmysłów i nagle zdaje sobie sprawę , że życie Hulka to nie żaden „power trip” tylko koszmar. Rysunki są w tym tomie „obrzydliwie piękne”. Transformacje Hulka i innych postaci przypominają sceny z filmu „Mucha”, w ogóle wiele scen przywodzi na myśl klasyczne horrory. Pierwsze 3 zeszyty tego albumu traktuję jak wypadek przy pracy i nieudany eksperyment scenarzysty. Mam nadzieję, że dalej będzie tylko lepiej.
Co tu się wydarzyło? To pisze ten sam scenarzysta? Pierwsza połowa tomu słabiutka. Cały ten build up z Zielonymi Drzwiami tylko po to? Fabuła w pierwszych 3 zeszytach strasznie wydumana, przepełniona pseudofilozoficznym i religijnym bełkotem. Całe strony są poświęcone na teksty o jakichś bóstwach, kabałach i drzewach życia. Kim jest Bóg, kim Szatan, a kim Hulk, bla, bla,...
więcej Pokaż mimo toHulk jaki jest, każdy widzi.
Został powołany do życia na początku lat 60 przez dwójkę legendarnych twórców. Legendy, bez których świat superherosów byłby znacznie uboższy i nie bójmy się tego słowa-bardziej narażony na niebezpieczeństwa, czyhające na biedną ludzkość, a to z kosmosu, a to z innego wymiaru, czy wręcz pochodzące z własnego podwórka. Tymi twórcami byli Lee oraz Kirby.
Doktor Bruce Banner, ratując życie Ricka Jonesa, podczas testów bomby gamma, dostaje się pod strumień-zdawałoby się śmiercionośnych promieni. Ich działanie jednak ma zupełnie odmienny skutek, od spodziewanego. Banner zmienia się w potężnego, zielonego olbrzyma. Niedawno zapoznałem się z drugim tomem opowieści o tym bohaterze i...
Nieśmiertelny Hulk jest świetny. Znakomita seria, zaskakująco udana i dojrzała, urzeka klimatem. Może nie jest to wielkie dzieło, ale w przypadku tego twórcy i tego bohatera mamy do czynienia z czymś naprawdę wyjątkowym.
Nieśmiertelny Hulk nie epatuje nadmiarem tekstu, jest właściwie dość dynamiczny, choć w tym tomie aż tak wiele się nie dzieje. To horror, ale skupiony na postaci. Wydarzenia mają rozmach, ale akcja na złamanie karku nie pędzi. Liczy się postać, klimat także i to jest tu widoczne, wyraźne i znakomicie nakreślone. Ale nie radziłoby sobie tak znakomicie bez świetnej szaty graficznej. A ta jest lekka, ale mroczna, prosta, ale jednocześnie realistyczna, z dużą dozą czerni, nastrojowych barw i widowiskowych sekwencji. Warto.
Hulk jaki jest, każdy widzi.
więcej Pokaż mimo toZostał powołany do życia na początku lat 60 przez dwójkę legendarnych twórców. Legendy, bez których świat superherosów byłby znacznie uboższy i nie bójmy się tego słowa-bardziej narażony na niebezpieczeństwa, czyhające na biedną ludzkość, a to z kosmosu, a to z innego wymiaru, czy wręcz pochodzące z własnego podwórka. Tymi twórcami byli Lee...
Groza Hulka
Nieśmiertelny Hulk to jedna z najlepszych propozycji od Marvel Fresh. Nastrojowa, nieźle pomyślana i zadziwiająco świetna, jak na Ala Ewinga, który przecież częściej nas zawodził, niż zachwycał, od początku była przyjemna i jest nadal. I nadal kupuje mnie tak, jak na to liczyłem, a ja wciąż mam ochotę na więcej. A to spory komplement, gdy nie przepada się ani za scenarzystą, ani tym bardziej za postacią, o której pisze.
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/03/niesmiertelny-hulk-2-al-ewing-joe.html
Groza Hulka
więcej Pokaż mimo toNieśmiertelny Hulk to jedna z najlepszych propozycji od Marvel Fresh. Nastrojowa, nieźle pomyślana i zadziwiająco świetna, jak na Ala Ewinga, który przecież częściej nas zawodził, niż zachwycał, od początku była przyjemna i jest nadal. I nadal kupuje mnie tak, jak na to liczyłem, a ja wciąż mam ochotę na więcej. A to spory komplement, gdy nie przepada się ani...