Lubicie książki o tematyce wojennej?
A może są dla Was zbyt przytłaczające?
Ja przyznaję, że lubię od czasu do czasu sięgnąć po taką powieść, bo to jednak bardzo istotna kwestia. Historia naszego narodu i może niejednokrotnie podkoloryzowana fikcją, to istotne fakty się nie zmieniają.
Trafiłam na książkę "Arytmetyka diabła", która wręcz do mnie wołała, aby ją przeczytać.
Po lekturze mam jednak mieszane uczucia.
Historia sama w sobie nie była zła, ale napisana w taki sposób, że ja przez większość książki zastanawiałam się, o co tutaj chodzi. Miałam wrażenie, że ktoś pomylił fabuły i z jednej powieści wrzucił mnie w drugą...
No niestety, czytało mi się przez to bardzo, bardzo źle.
Niemniej zachęcam Was, abyście sami sięgnęli i się przekonali, czy Wam spodoba się bardziej ;)

Lubicie książki o tematyce wojennej?
A może są dla Was zbyt przytłaczające?
Ja przyznaję, że lubię od czasu do czasu sięgnąć po taką powieść, bo to jednak bardzo istotna kwestia. Historia naszego narodu i może niejednokrotnie podkoloryzowana fikcją, to istotne fakty się nie zmieniają.
Trafiłam na książkę "Arytmetyka diabła", która wręcz do mnie wołała, aby ją przeczytać.
Po...

Hannah zgodnie z tradycją wieczoru sederowego za zgodą dziadka otwiera drzwi, kładzie kielich Eliasza i zaprasza proroka do środka. W tym momencie zostaje przeniesiona w czasie do 1942r. do polskiej wsi, gdzie wszyscy nie mówią do niej Hannah tylko Chaja. Tylko ona wie z opowieści dziadka jaki los czeka ją, całą wieś i innych którzy trafią do obozów koncentracyjnych.

Hannah zgodnie z tradycją wieczoru sederowego za zgodą dziadka otwiera drzwi, kładzie kielich Eliasza i zaprasza proroka do środka. W tym momencie zostaje przeniesiona w czasie do 1942r. do polskiej wsi, gdzie wszyscy nie mówią do niej Hannah tylko Chaja. Tylko ona wie z opowieści dziadka jaki los czeka ją, całą wieś i innych którzy trafią do obozów koncentracyjnych.

Bardzo smutna, ale i piękna.

Bardzo smutna, ale i piękna.

Będąc jeszcze w podstawówce, na kanale Hallmark (pamięta ktoś w ogóle ten kanał?) obejrzałam film "Artmetyka diabła”. Fikcyjna historia dziewczynki, która przeniosła się w czasie do 1942r. i została wywieziona do obozu koncentracyjnego, bardzo zapadła mi w pamięć. Tym bardziej więc nie mogłam się doczekać premiery książki, na podstawie której film powstał. Zwłaszcza, że teraz o obozach koncentracyjnych wiem już sporo i mogłam sprawdzić, jak teraz obroniłaby się ta historia.

'Czarny Disneyland' ma się świetnie. Rynek wydawniczy puchnie od książek będących fikcyjnymi opowieściami z tłem obozów koncentracyjnych. W końcu makabra i wzruszenie sprzedaje się najlepiej. Jak na tym tle wypada książka "Arytmetyka diabła"? Zadziwiająco dobrze. Nikt nas na starcie nie okłamuje, że książka jest na faktach. Zresztą byłoby trudno, bo główna bohaterka, Hannah, cofa się w czasie. I to jest największą siłą napędową tej powieści. Młoda bohaterka, nastolatka, ma dość wspominania przez rodzinę holokaustu i wojennych przeżyć. Nie bardzo ją one interesują, a historie rodzinne wydają się odległe i nierealne jak bajka. Pewnego wieczoru (zwanego sederowym),jak nakazuje tradycja, otwiera drzwi w oczekiwaniu na Eliasza i przenosi się w czasie. Trafia w 1942 rok do społeczności żydowskiej mieszkającej w polskiej wsi. Zresztą nie bardzo ma nawet chwilę na zastanowienie się, bo razem z wszystkimi zostaje wywieziona do obozu koncentracyjnego. I tylko ona z całej społeczności wie, jak to wszystko się skończy - czym są obozy koncentracyjne i krematoria.

Książka zawiera momentami błędy odnośnie obozów koncentracyjnych, ale nie są one tak wielkie, by książkę zdyskredytować. Bo ma ona, w odróżnieniu od innych książek fikcyjnych z tego nurtu, wiele zalet. Dobrze oddaje grozę i atmosferę strachu tamtych czasów. Wręcz czujemy panikę i przerażenie głównej bohaterki, która ma większą, niż inni świadomość i wiedzę.
Przesłanie, jakie niesie, jest równie ważne.

Nie wolno nam zapominać o naszych przodkach. Ich historia może stać się naszą historią. Polecam jako świetną alternatywę dla "Chłopca w pasiastej piżamie" (którego nie cierpię) również dla młodszych czytelników.

Sandra

Będąc jeszcze w podstawówce, na kanale Hallmark (pamięta ktoś w ogóle ten kanał?) obejrzałam film "Artmetyka diabła”. Fikcyjna historia dziewczynki, która przeniosła się w czasie do 1942r. i została wywieziona do obozu koncentracyjnego, bardzo zapadła mi w pamięć. Tym bardziej więc nie mogłam się doczekać premiery książki, na podstawie której film powstał. Zwłaszcza, że...

Jest to historia młodej dziewczynki, która podczas kolacji z okazji Paschy w magiczny sposób przenosi się do czasów wojennych i na własnej skórze przekonuje się, co to oznaczało być Żydem podczas II WŚ.

Historia jest wstrząsająca. Wydarzenia opisane z perspektywy dziecka, które rozumie co się dzieje, ale nie zdaje sobie sprawy jak to naprawdę jest, jeszcze bardziej wywarły na mnie ogromne wrażenie. Autorka wykonała genialną robotę, aby dać możliwość zrozumienia młodszym czytelnikom tamtych okrutnych wydarzeń.

Motywem przewodnim tej historii jest pamięć. Pamiętanie o ludziach, którym nie było dane przeżyć. Pamiętanie o wydarzeniach, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Pamiętanie naszej historii. Dzisiaj możesz mieć inne poglądy, nie być patriotą, ale nic nie zmieni faktu, że ktoś kiedyś oddał swoje życie, abyś ty mógł być tutaj teraz. I o tym powinniśmy pamiętać, o ludziach. O tych wszystkich osobach, a nie okropnych wydarzeniach!

Książka jest piękna. Polecam ją każdemu. Na początku myślałam, że jest zbyt drastyczna dla dzieci, jednak z czasem zmieniłam zdanie. Wydaje mi się, że będzie ona dobrym wprowadzeniem do tak trudnego tematu :)

Jest to historia młodej dziewczynki, która podczas kolacji z okazji Paschy w magiczny sposób przenosi się do czasów wojennych i na własnej skórze przekonuje się, co to oznaczało być Żydem podczas II WŚ.

Historia jest wstrząsająca. Wydarzenia opisane z perspektywy dziecka, które rozumie co się dzieje, ale nie zdaje sobie sprawy jak to naprawdę jest, jeszcze bardziej wywarły...

To rzeczywiście książka dla każdego wieku, dość banalna w swojej prostocie, a jednak łapiąca za serce. Polecam.

To rzeczywiście książka dla każdego wieku, dość banalna w swojej prostocie, a jednak łapiąca za serce. Polecam.

I kolejny raz na tapetę wkracza tematyka obozową, po którą lubię sięgać, ale szczerze mówiąc to ona trochę mnie też dobija … Tym raz wszystko to jest widziane oczami dziecka, młodej żydówki która z początku ma dość corocznych historii na temat Holokaustu.


Wielokrotnie nagradzana, zekranizowana, bestsellerowa a przede wszystkim nadzwyczaj poruszająca i potrzebna to powieść.
Hannah nie chce brać udziału w rodzinnej kolacji z okazji Paschy. Ma dość wysłuchiwania opowieści krewnych na temat Holokaustu. Jechać jednak musi.

W wieczór sederowy, gdy zgodnie z tradycją otwiera drzwi, zostaje przeniesiona w czasu do 1942 roku, na polską wieś, gdzie wszyscy nazywają ją Chają. Niedługo potem dzieje się rzecz potworna. Zjawiają się Niemcy i wywożą mieszkańców wioski do obozu koncentracyjnego… Hannah wie co ich czeka.

„Arytmetyka diabła” to powieść o Holokauście - prawdzie, którą trudno zrozumieć, a jeszcze trudniej się z nią zmierzyć.




„ … jedynka odjęta od góry oznacza jedynkę dodaną na dole. Arytmetyka diabła. „



To nie jest pierwsza książka o tej tematyce po którą sięgnęła, ale pierwsza która mnie trochę zadziwiła. Dodatnie w fabule przenoszenia w czasie dziewczynki, brzmi trochę zbyt fantastycznie na tematykę, jaką autorka zdecydowała się podjąć, ale … powiem Wam, że mimo wszystko udało jej się to.
Pokazanie przez autorkę tego co wówczas się wydarzyło poprzez takie wspomnienia i pokazanie jak oddziałuje to na dziewczynkę, która nagle na własnej skórze ma to przeżyć w pewien sposób ma przyciągnąć nie tylko dorosłych czytelników, ale też tych o wiele młodszych, którzy takie historie powinni poznawać. I choć mimo, że jest to fikcja literacka to wiele jest tu także wkomponowana straszna i okrutna prawda na temat Holokaustu.

Język jaki mamy użyty przez autorkę w tej powieści jest prosty, czyta się ją dosłownie jednym tchem i w jeden tylko wieczór. Historia choć jest dość prosto przedstawiona w głowie czytelnika pozostaje na dłużej, także trafia w serce … No bo czytając o takich okrucieństwach jakoś nie widzę opcji, żeby się w pewien sposób nie wzruszyć. Autorka dobrze wiedziała, jak pokazać nam to wszystko, te życie w obozie oraz jakie prawa tam panowały, wiedziała jak złapać za serce.


Szczerze polecam Wam sięgnąć po tę książkę. Jeśli szukacie czegoś naprawdę dobrego o tej tematyce to nie będziecie zawiedzeni. Książka porusza do granic, a każda jej strona to tak naprawdę bolesna lekcja historii, którą ciężko nam zrozumieć mimo upływu lat.

[ Z tego co wiem, powieść została zekranizowana. Ja niestety nie sięgnęłam jeszcze po ekranizację, ale kto wie …. ]

I kolejny raz na tapetę wkracza tematyka obozową, po którą lubię sięgać, ale szczerze mówiąc to ona trochę mnie też dobija … Tym raz wszystko to jest widziane oczami dziecka, młodej żydówki która z początku ma dość corocznych historii na temat Holokaustu.


Wielokrotnie nagradzana, zekranizowana, bestsellerowa a przede wszystkim nadzwyczaj poruszająca i potrzebna to...

No cóż, taka powieść w tematyce holocaustu ale mam dosyć sentyment do tej historii, bo kiedy po raz pierwszy chyba wiosną 2005 roku obejrzałem film, to naprawdę mi się spodobał. Książka wydała mi się nieco bardziej chaotyczna, szczególnie pod koniec, ale może to tylko takie wrażenie, bo to był mój ostatni dzień pracy przed urlopem kiedy jej słuchałem i może byłem już myślami gdzie indziej ;) Historia w każdym razie wciąga tak samo jak film, nie nudzi, jest poniekąd książką przygodową dla młodzieży ale dobrze się to czyta i nie nudzi.

(czytana/słuchana: 9-10.12.2021)
4/5

No cóż, taka powieść w tematyce holocaustu ale mam dosyć sentyment do tej historii, bo kiedy po raz pierwszy chyba wiosną 2005 roku obejrzałem film, to naprawdę mi się spodobał. Książka wydała mi się nieco bardziej chaotyczna, szczególnie pod koniec, ale może to tylko takie wrażenie, bo to był mój ostatni dzień pracy przed urlopem kiedy jej słuchałem i może byłem już...

Chciałam zostawić kilka słów o książce ,która od przeczytania ostatniego słowa nie daje mi spokoju.
Słyszeliście już o ,,Arytmetyce diabła "?
Mam nadzieję ,że zachęcę Was do tej lektury .

Książka opowiada o Hannah , dla której obchodzenie Paschy to udręka . Dziewczynka ma dosyć starych obrządków i słuchaniu historii o Holokauście.
I właśnie podczas uroczystości obchodzenia święta , dziewczynka w pewnym momencie przenosi się w czasie . Co gorsza trafia do obozu koncentracyjnego.

Przyznam ,że z początku byłam skołowana no bo takie trochę fantasy ,przenoszenie w czasie w książce o tak poważnym temacie ?
Jednak historia mimo swojej powagi , została napisana prosto , z pewnego rodzaju lekkością.
Choć historia jest fikcją literacką , ma w sobie prawdę .
Obraz Holokaustu jest przedstawiony w tym wydaniu dosyć łagodnie,co nie odejmuje książce bólu ,który odczuwa się przy czytaniu . W sumie nie tylko , cały wachlarz emocji takich jak lęk i strach towarzyszy do ostatniej strony.
Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony.
Zakończenie wbiło mnie w fotel.
Długo nie mogłam się po nim otrząsnąć .
A pamiętac będę jeszcze bardzo długo te historie.
Historia składnia do poważnych refleksji , pokazuje jak ważna jest pamięć i przypominanie o takich sprawach .
Książka jak dla mnie powinna znaleźć się w kanionie lektur .

Chciałam zostawić kilka słów o książce ,która od przeczytania ostatniego słowa nie daje mi spokoju.
Słyszeliście już o ,,Arytmetyce diabła "?
Mam nadzieję ,że zachęcę Was do tej lektury .

Książka opowiada o Hannah , dla której obchodzenie Paschy to udręka . Dziewczynka ma dosyć starych obrządków i słuchaniu historii o Holokauście.
I właśnie podczas uroczystości...

Oglądam film (z 1999 roku) na podstawie książki. Utkwił mi bardzo w pamięci. Dlatego otrzymanie powieści było ogromną pozytywną niespodzianką.

Dramat wojenny ukazany tak by zrozumiało go młodsze pokolenie, negujące lub spłaszczające problem Holokaustu.
Prawda, którą trudno zrozumieć, w którą trudno uwierzyć.

Poruszająca historia ukazana oczyma młodej dziewczyny, która wie co ją i jej współbraci czeka.
Niestety nikt jej nie wierzy. Bo jak można uwierzyć w podróże w czasie?

Pomysł na fabułę dość specyficzny. Jednak bardzo trafiony.
Napisana w sposób obrazowy z wyraźnym przekazem czego dotyczy i do kogo jest skierowana.

"Wybitne dzieło literatury obozowej dla czytelnika w każdym wieku."

Polecam powieść i film.

Oglądam film (z 1999 roku) na podstawie książki. Utkwił mi bardzo w pamięci. Dlatego otrzymanie powieści było ogromną pozytywną niespodzianką.

Dramat wojenny ukazany tak by zrozumiało go młodsze pokolenie, negujące lub spłaszczające problem Holokaustu.
Prawda, którą trudno zrozumieć, w którą trudno uwierzyć.

Poruszająca historia ukazana oczyma młodej dziewczyny, która wie...