Wyjątkowa książeczka o poszukiwaniach domu i o tym, że każdy z nas jest wyjątkowy.

Wyjątkowa książeczka o poszukiwaniach domu i o tym, że każdy z nas jest wyjątkowy.

Książkę czytałam razem z córką i bardzo nam się podobała. Opowiada historię zwykłego burego dachowca, który uciekł ze schroniska, by znaleźć swoją wyjątkowość. Tymczasem każdy jest w jakiś sposób wyjątkowy, unikatowy. Warto to przekonanie pielęgnować w swoich dzieciach, przyjaciołach, rodzinie.
Książka napisana przystępnym i zabawnym językiem (bardzo lubimy język autorki).

Książkę czytałam razem z córką i bardzo nam się podobała. Opowiada historię zwykłego burego dachowca, który uciekł ze schroniska, by znaleźć swoją wyjątkowość. Tymczasem każdy jest w jakiś sposób wyjątkowy, unikatowy. Warto to przekonanie pielęgnować w swoich dzieciach, przyjaciołach, rodzinie.
Książka napisana przystępnym i zabawnym językiem (bardzo lubimy język autorki).

Często wydaje nam się, że nie jesteśmy wyjątkowi. Widzimy cechy innych, podziwiamy ich, bo mają coś czego my nie mamy, szybciej zyskują uznanie innych, są duszami towarzystwa, mają wiele dóbr, a my ciągle biedujemy lub nie chodzimy na wystarczającą ilość zajęć dokształcających itd. Zapominamy, że każdy z nas obdarzony jest innym talentem i charakterem i to już sprawia, że jesteśmy wyjątkowi. Nawet jeśli nie wyróżniamy się urodą, wykształceniem, ilością znajomości czy stanem posiadania. O takich dylematach jest opowieść Małgorzaty Kur „Wyjątkowy kot. Jak Mruczek wziął los w swoje łapki”. Do tego w opowieści autorka przekonuje, że czasami warto otworzyć się na coś innego, spojrzeć na swoją codzienność z perspektywy kogoś innego, aby móc coś zmienić i pomóc sobie w spełnianiu marzeń.
Historia zaczyna się od trafienia do schroniska. Poznajemy tam różnorodne koty. Jedne są rasowe, inne rozbrykane, a jeszcze inne leniwe. Większość życia spędziły w klatce i nie znają innego życia. Do nich trafia Puszek, kot, którzy bardzo dobrze poznał, czym jest prawdziwy dom. Niestety jego pani była już bardzo stara i już nie potrafiła się nim opiekować. Sama potrzebowała wsparcia bliskich, a ci nie chcieli mieć kota, więc trafił on do schroniska. Tu jest przerażony i smutny. Na szczęście wszyscy miło go przyjęli, chętnie wysłuchali jego historii. Dzięki nowemu kotu Mruczek dowiaduje się jak wygląda prawdziwy dom. Także pragnie taki znaleźć. Zwłaszcza, że nigdy go nie miał, bo urodził się w schronisku. Do tej pory właśnie to miejsce kojarzyło mu się z domem. Opowieści nowego przyjaciela oraz wakacyjna akcja zachęcająca ludzi do adopcji zwierzaków sprawiły, że klatki nieco opustoszały. Wiele zwierzaków znalazło domy. Niestety kot, który najbardziej pragnie mieć dom nadal go nie znalazł. Właśnie z tego powodu Mruczek postanawia ruszyć w świat, aby dowiedzieć się, dlaczego jego nikt nie chce adoptować. Wędruje do zoo, gdzie odkrywa zadziwiające zwierzęta. Dowiaduje się też, że nie każde zwierzę chce mieć dom. Za to każde ma bliskich i jest na swój sposób wyjątkowe. Obserwując inne gatunki powoli odkrywa cechy, które sprawiają, że są one niezwykłe. O dziwo nie jest to wygląd. Co takiego sprawia, że ludzie wybierają takie, a nie inne zwierzę? Dlaczego Mruczek nie mógł znaleźć nikogo, kto by się nim zaopiekował? Czy miłość można znaleźć w zaskakujących miejscach? Przekonajcie się sami.
„Wyjątkowy kot” to poruszająca opowieść o poszukiwaniu swojej niezwykłości, poznawaniu siebie, aby wiedzieć jakie nietypowe cechy mamy, ale też historia wychodzenia ze strefy komfortu, odkrywania, że można żyć inaczej. Mruczek był szczęśliwy w schronisku dopóki nie uświadomił sobie, że może być miejsce, w którym może czuć się jeszcze lepiej. Właśnie uświadomienie sobie tego sprawiło, że zaczął marzyć i dążyć do realizacji pragnień, poszukiwać bliskości i miłości ludzi.
Kot pokazany z całą gamą uczuć i pragnień uświadamia młodemu czytelnikowi, że zwierzęta też czują i potrzebują empatii, ciepła, opieki, poczucia bezpieczeństwa, bliskości, a po przygarnięciu staje się członkiem rodziny, o którego trzeba troszczyć się.
Poza oczywistym przesłaniem, czyli zachętą do adopcji zwierzaków ze schronisk mamy tu inny, dużo ważniejszy temat. Dzieci dowiadują się z tej lektury, że każdy, absolutnie każdy jest niezwykły. Tylko trzeba chcieć to dostrzec. Wcale nie trzeba udawać kogoś innego, aby znaleźć przyjaciół i być akceptowanym. Właśnie dzięki temu lektura może służyć jako czytanka terapeutyczna. Zwłaszcza, kiedy pociecha dla przypodobania się innym zaczyna źle postępować lub robi z siebie kozła ofiarnego. Książka będzie punktem wyjścia do rozmowy o tym, dlaczego nie warto udawać kogoś innego oraz pomoże zrozumieć, że każdy z nas jest wartościowy.
Książka wzbogacona pięknymi ilustracjami Małgorzaty Detner. Całość dopełnia dobre zszycie dobrej jakości papieru i solidna kartonowa okładka, dzięki czemu lektura jest estetyczna i trwała. Duża czcionka i niedługie rozdziały sprawią, że będzie to ciekawa propozycja do czytania dla uczniów nauczania początkowego. Opowieść bardzo dobrze czyta się na głos, dzięki czemu przedszkolaki będą czerpały przyjemność ze słuchania. Zdecydowanie polecam.

Często wydaje nam się, że nie jesteśmy wyjątkowi. Widzimy cechy innych, podziwiamy ich, bo mają coś czego my nie mamy, szybciej zyskują uznanie innych, są duszami towarzystwa, mają wiele dóbr, a my ciągle biedujemy lub nie chodzimy na wystarczającą ilość zajęć dokształcających itd. Zapominamy, że każdy z nas obdarzony jest innym talentem i charakterem i to już sprawia, że...

To musiało się tak skończyć! 😉 Moja mała kociara pokochała "Wyjątkowego kota" od pierwszego wejrzenia 🤩 Jestem pewna, że i Was ta opowieść zachwyci! To niezwykle ciepła historia o poszukiwaniu miłości i swojego miejsca na ziemi. Pokazuje, że każdy jest na swój sposób wyjątkowy i zasługuje na kochający dom.

Mruczek to mały kociak, który urodził się w schronisku. Był przekonany, że tak właśnie wygląda prawdziwy dom i lubił w nim mieszkać.
Jednak, któregoś dnia wszystko się zmieniło. Do schroniska trafił Puszek. Szybko uświadomił naszego bohatera, jak bardzo ten się mylił. W konsekwencji Mruczek zapragnął opuścić klatkę i znaleźć opiekunów, którzy będą go kochali i o niego dbali. Niestety, nie było to takie proste.
Inne koty szybko opuszczały mury schroniska, ale Mruczka nikt nie chciał. Na domiar złego dowiedział się, że to przez to iż nie jest wyjątkowy. W końcu był tylko zwykłym dachowcem, nie wyróżniającym się niczym specjalnym.
Mruczek zdecydował się na ucieczkę. Wędrówka zaprowadziła go do zoo, gdzie od wielkich kotów postanowił nauczyć się, jak być wyjątkowym. Szybko doszedł też do wniosku, że w zoo nie tylko tygrysy są niezwykle, a każde ze spotkanych tam zwierząt ma coś do zaoferowania.

Nie będę wam zdradzać, jak potoczyła się dalej ta historia. Warto samemu się z nią zapoznać! Jest świetnie napisana, pięknie ilustrowana, chwyta za serce i zdecydowanie uwrażliwia na los zwierząt mieszkających w schroniskach i w zoo.

To dość zabawna opowieść o losach bardzo odważnego kota. Uczy małego czytelnika, że warto szukać, doświadczać i poznawać siebie. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, w czym tkwi nasza siła, co nas wyróżnia, dlaczego jesteśmy tak wyjątkowi.

My jesteśmy pod wrażeniem! 🤩 Bardzo polecamy 🙂

Instagram: @biblioteka.malych.czytaczy

To musiało się tak skończyć! 😉 Moja mała kociara pokochała "Wyjątkowego kota" od pierwszego wejrzenia 🤩 Jestem pewna, że i Was ta opowieść zachwyci! To niezwykle ciepła historia o poszukiwaniu miłości i swojego miejsca na ziemi. Pokazuje, że każdy jest na swój sposób wyjątkowy i zasługuje na kochający dom.

Mruczek to mały kociak, który urodził się w schronisku. Był...

"Wyjątkowy kot" to przepiękna, poruszająca duszę, refleksyjna opowieść, która błyskawicznie skradnie serce młodego czytelnika, jak i jego rodziców. Historia Mruczka rozpoczyna się w schronisku, gdzie młody kociak wiedzie przyjemne, beztroskie życie. Nagle, uświadomiony przez starszego kolegę dostrzega, że jego los może stać się piękniejszy, wartościowszy. Niestety, marzenie o adopcji nie jest wcale łatwe do spełnienia, a obojętność ludzi wywołuje u kotka wielki smutek i potrzebę zmiany na kogoś, kto prędko zdobędzie serce nowego właściciela. Pragnienie uzyskania wyjątkowości skłania Mruczka do wyruszenia w niezwykłą, niebezpieczną, lecz jakże wartościową podróż.

Ta chwytająca za serce opowieść nie tyko porusza tematykę porzuconych przez człowieka zwierząt, ale i przypomina, że każdy pragnie miłości, pełnej akceptacji, poczucia, że jest dla kogoś najważniejszy. Zarówno ludzie, jak i zwierzęta, dla spełnienia tego marzenia są gotowi podjąć największe wyzwania, bo przecież samotne życie, pozbawione miłości, nie ma żadnego sensu. Opowieść rozbudza w młodym czytelniku ogromne pokłady empatii, uzmysławia, że zwierzę to nie zabawka, ma uczucia, silną potrzebę przynależności, bezpieczeństwa i przywiązania. Nie można go oddać, gdy się znudzi, wraz z przygarnięciem, staje się członkiem rodziny, o jakiego należy dbać i troszczyć się.

Małgorzata Kur pod postacią tej niezwykłej, wzruszającej opowiastki, w cudowny sposób uczy dzieci samoakceptacji. Na przykładzie małego, zagubionego kotka udowadnia, że każdy jest wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju i nie powinien się zmieniać tylko po to, by przypodobać się innym. Książka staje się pretekstem do poważnej, wyjątkowo refleksyjnej rozmowy, kształtującej poczucie własnej wartości.

"Wyjątkowy kot" to niezwykle wartościowa, emocjonalna, piękna i niesłychane ciepła historia ucząca dzieci empatii oraz odpowiedzialności. Ta wyjątkowa opowieść nie tylko uwrażliwia na los porzuconych zwierząt, ale też wywołuje lawinę głębokich refleksji, kształtuje u dzieci poczucie wartości, pomaga im zaakceptować siebie i pokochać z całą paletą zalet i wad. Przepiękna szata graficzna, prosty, przystępny język i cudowna, poruszająca historia, pełna niezapomnianych lekcji, a w tle uroczy bohater, który skradnie serca waszych pociech! Ta książka zachwyci wszystkich członków rodziny!

"Wyjątkowy kot" to przepiękna, poruszająca duszę, refleksyjna opowieść, która błyskawicznie skradnie serce młodego czytelnika, jak i jego rodziców. Historia Mruczka rozpoczyna się w schronisku, gdzie młody kociak wiedzie przyjemne, beztroskie życie. Nagle, uświadomiony przez starszego kolegę dostrzega, że jego los może stać się piękniejszy, wartościowszy. Niestety, marzenie...