rozwińzwiń

Dune: the Graphic Novel, Book 1

Okładka książki Dune: the Graphic Novel, Book 1 Raúl Allén, Kevin J. Anderson, Brian Herbert, Frank Herbert, Patricia Martin
Okładka książki Dune: the Graphic Novel, Book 1
Raúl AllénKevin J. Anderson Wydawnictwo: Abrams ComicArts Cykl: Diuna. Powieść graficzna (tom 1) komiksy
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Diuna. Powieść graficzna (tom 1)
Wydawnictwo:
Abrams ComicArts
Data wydania:
2020-11-24
Data 1. wydania:
2020-11-24
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
angielski
ISBN:
1419731505
Tagi:
dune graphic novel
Inne
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Diuna Powieść graficzna. Księga 3. Prorok Raúl Allén, Kevin J. Anderson, Brian Herbert, Frank Herbert, Patricia Martin
Ocena 0,0
Diuna Powieść ... Raúl Allén, Kevin J...
Okładka książki Diuna: Ród Harkonnenów, tom 1 Kevin J. Anderson, Patricio Delpeche, Brian Herbert, Michael Shelfer
Ocena 0,0
Diuna: Ród Har... Kevin J. Anderson, ...
Okładka książki Piaski Diuny Kevin J. Anderson, Brian Herbert
Ocena 7,4
Piaski Diuny Kevin J. Anderson, ...
Okładka książki Princess of Dune Kevin J. Anderson, Brian Herbert
Ocena 7,0
Princess of Dune Kevin J. Anderson, ...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Rok 1984. Powieść graficzna Fido Nesti, George Orwell
Ocena 8,2
Rok 1984. Powi... Fido Nesti, George ...
Okładka książki Wiedźmin. Wiedźmi lament Vanesa R. Del Rey, Bartosz Sztybor
Ocena 5,8
Wiedźmin. Wied... Vanesa R. Del Rey, ...
Okładka książki Batman: Trzech Jokerów Jason Fabok, Geoff Johns
Ocena 7,2
Batman: Trzech... Jason Fabok, Geoff ...
Okładka książki Cyberpunk 2077: Trauma Team Cullen Bunn, Miguel Valderrama
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Cullen Bunn, Miguel...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
782
301

Na półkach: , , , ,

Diuna w takiej formie jak powieść graficzna ma na celu popularyzację uniwersum przez dotarcie do innej grupy odbiorców. Powoduje to, że jest mocno utrzymana w konwencji książki, nie odbiegając od oryginału. Jest to plusem i minusem zarazem, ponieważ nowi odbiorcy dostają historię trochę inną niż w filmie ale fani nie mają niczego świeżego.
Jest to Diuna w pięknym, graficznym wydaniu!

Diuna w takiej formie jak powieść graficzna ma na celu popularyzację uniwersum przez dotarcie do innej grupy odbiorców. Powoduje to, że jest mocno utrzymana w konwencji książki, nie odbiegając od oryginału. Jest to plusem i minusem zarazem, ponieważ nowi odbiorcy dostają historię trochę inną niż w filmie ale fani nie mają niczego świeżego.
Jest to Diuna w pięknym,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1541
92

Na półkach: , ,

Jestem pozytywnie zaskoczona wiernością tej adaptacji. Zachowuje nawet te sceny, które zostały pominięte w filmie z 2021 roku. Jednak ważna informacją jest ta, że to nie jest cała historia.

Jestem pozytywnie zaskoczona wiernością tej adaptacji. Zachowuje nawet te sceny, które zostały pominięte w filmie z 2021 roku. Jednak ważna informacją jest ta, że to nie jest cała historia.

Pokaż mimo to

avatar
182
39

Na półkach:

Bardzo ciekawe przedstawienie świata diuny.

Bardzo ciekawe przedstawienie świata diuny.

Pokaż mimo to

avatar
984
882

Na półkach: , , , , , ,

Oddanie klimatu powieści z cyklu Diuny to było na pewno nie lada wyzwanie. Uważam, że po części się udało. Po pierwsze graficznie komiks jest naprawdę piękny i cieszący oko, oddaje klimat samej planety. Z drugiej nie uważam, że na kartach powieści graficznej można oddać całą złożoność, tajemnice i wyjątkowość Diuny. Dla fanów powieści jest to na pewno ciekawy dodatek.

Oddanie klimatu powieści z cyklu Diuny to było na pewno nie lada wyzwanie. Uważam, że po części się udało. Po pierwsze graficznie komiks jest naprawdę piękny i cieszący oko, oddaje klimat samej planety. Z drugiej nie uważam, że na kartach powieści graficznej można oddać całą złożoność, tajemnice i wyjątkowość Diuny. Dla fanów powieści jest to na pewno ciekawy dodatek.

Pokaż mimo to

avatar
352
94

Na półkach:

Podziwiam parę autorską rysunków tego komiksu za odwagę podjęcia się takiego wyzwania. Szczerze podziwiam. Po dwóch ekranizacjach kinowych Diuny (i kilku telewizyjnych),a zwłaszcza tej ostatniej - autorstwa Denisa Villeneuve, gdzie dobór aktorów jest moim zdaniem genialny - podjęcie się wizualizacji treści książki było nie lada wyzwaniem (pierwsza część komiksu powstała niefortunnie tuż przed premierą filmu z 2021 roku, ale księga druga, już po).

Nie oczekiwałam, że całą złożoność i głębię Diuny uda się zmieścić w dymkach z krótkimi zdaniami, ale że ciekawa byłam ogromnie jak autorzy (autor i autorka – jeszcze nie mamy w naszym języku nowego słowa na taką parę…) dadzą sobie radę z dominacją w wizualizacji treści ze strony kinowej wersji, sięgnęłam po powieść graficzną (dosyć szumna i dumna nazwa, ale w końcu to Diuna) głównie ze względu na stronę graficzną.

Pierwsze, co wręcz uderza jest fakt, że para autorska całkowicie, i wręcz do ostatniego szczegółu, odcięła się od dwóch ekranizacji kinowej Diuny. Nie wiem jak im się to udało, bo ja na przykład mocno związałam się z wizualizacją postaci i całego Universum , zwłaszcza z ostatniej wersji. W komiksie natomiast wszystko jest tworzone od nowa, według własnych pomysłów i szczerze pisząc (powiedzieć też to mogę) nie łatwo było mi się odnaleźć w tej grafice. Co prawda postać Paula jest interesująca, Matka Wielebna jest tak paskudna, jak wyobrażałam sobie, że powinna być czytając książkę, ale niestety postać Lady Jessiki absolutnie do mnie nie przemawia. Nawet mi przeszkadza. Oczekiwałam bardziej szlachetnych rysów (w końcu jest potomkinią potężnego rodu),a w niektórych „ujęciach” jest wręcz… trywialna, delikatnie mówiąc.

W dodatku w dymki szybko przestałam się wczytywać, bo spłycały treść Diuny okrutnie (ale chyba nie da się uniknąć takiego efektu w komiksie),a ilustracje szybko mi się „opatrzyły”, choć przyznaję, że niektóre były całkiem ciekawe.

To prawda, że w komiksach nie mam dużego doświadczenia, za to miałam naprawdę dobre chęci, jeżeli chodzi o ten przypadek. Nie zniechęciłam się, ale romansu z tego nie ma. Z tym większą niecierpliwością wyczekuję drugiej części Diuny w wersji Villeneuve’a. Już w pierwszej części było na czym (i na kim) oko zawiesić i podejrzewam, że w drugiej części nie będzie inaczej.

A jeżeli chodzi o komiksy – może bardziej powinnam się skłonić w stronę mangi? Przynajmniej nie będę marudzić, że „grafika nie taka”.

Podziwiam parę autorską rysunków tego komiksu za odwagę podjęcia się takiego wyzwania. Szczerze podziwiam. Po dwóch ekranizacjach kinowych Diuny (i kilku telewizyjnych),a zwłaszcza tej ostatniej - autorstwa Denisa Villeneuve, gdzie dobór aktorów jest moim zdaniem genialny - podjęcie się wizualizacji treści książki było nie lada wyzwaniem (pierwsza część komiksu powstała...

więcej Pokaż mimo to

avatar
337
47

Na półkach:

Uwielbiam Diunę Herberta. Bardzo podobał mi się też film Denisa Villeneuve. Tym bardziej ucieszyłam się, gdy dostałam tę książkę w postaci obrazkowej.
Podoba mi się kreska zastosowana w komiksie. Stanowczo w moim stylu. Ale chyba inaczej wyobrażałam sobie postacie nakreślone przez Herberta, zarówno w sferze fizycznej, jak i charakterologicznej. Zwłaszcza Paul jest dla mnie jakiś drewniany.
Tak czy siak bardzo fajny pomysł, całkiem nieźle zrealizowany. Fajnie jest zobaczyć swoją ukochaną książkę oczami innej osoby. Polecam dla miłośników Diuny.

Uwielbiam Diunę Herberta. Bardzo podobał mi się też film Denisa Villeneuve. Tym bardziej ucieszyłam się, gdy dostałam tę książkę w postaci obrazkowej.
Podoba mi się kreska zastosowana w komiksie. Stanowczo w moim stylu. Ale chyba inaczej wyobrażałam sobie postacie nakreślone przez Herberta, zarówno w sferze fizycznej, jak i charakterologicznej. Zwłaszcza Paul jest dla mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach: , ,

Jak na powieść graficzną to trudna, ale coś mi się wydaje, że jak na Diunę, to bardzo prosto przedstawione najważniejsze wydarzenia ;) Czuć, że to tylko wierzchołek historii, ale to mi wystarczyło :) Poznałam świat, bohaterów i szczyptę polityki. Kreska bardzo mi się podobała, pomaga wejść w klimat. Najbardziej lubię patrzeć na pokój z roślinami zostawiony przez Lady Ferning.
Planuję kupić drugi tom i może nawet obejrzę film. Bo od książki się odbiłam już 3 razy mimo, że lubię czasem sięgnąć po high fantasy z rozbudowanym światem. Zarówno w książce jak i w tej powieści graficznej przytłaczały mnie nazwy i imiona. Mimo to, bardzo warto było zakupić i przeczytać Diunę powieść graficzną :)

Jak na powieść graficzną to trudna, ale coś mi się wydaje, że jak na Diunę, to bardzo prosto przedstawione najważniejsze wydarzenia ;) Czuć, że to tylko wierzchołek historii, ale to mi wystarczyło :) Poznałam świat, bohaterów i szczyptę polityki. Kreska bardzo mi się podobała, pomaga wejść w klimat. Najbardziej lubię patrzeć na pokój z roślinami zostawiony przez Lady...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
462

Na półkach:

Po obejrzeniu ekranizacji Davida Lyncha z 1984 roku i najnowszej w reżyserii Denisa Villeneuve’a oraz oczywiście po przeczytaniu książki Franka Herberta „Diuna” czas sięgnąć po historię opisaną za pomocą kolorowych obrazków.
Komiks jest tylko graficznym streszczeniem przybliżającym czytelnikowi najważniejszych wątków i nakreśleniem ogólnym schematu akcji. Jednak dla pełnego poznania i zrozumienia wielu zawiłości, niuansów i podtekstów w wykreowanym przez franka Herberta świecie niezbędne jest przeczytanie książki.
Graficzna adaptacja boleśnie dla czytelnika spłyca treść i zabija większość smaczków stanowiących o wielkości Diuny dlatego komiks polecam tylko osobom, które mają za sobą lekturę powieści. W innym przypadku ślizgając się tylko to mnogości mieszających się i rwanych wątków, bez poznania przyczyn i okoliczności opisanych wydarzeń nie będzie w stanie cieszyć się w pełni z fantastycznej uczty jaką jest niewątpliwie uniwersum Diuny.

Po obejrzeniu ekranizacji Davida Lyncha z 1984 roku i najnowszej w reżyserii Denisa Villeneuve’a oraz oczywiście po przeczytaniu książki Franka Herberta „Diuna” czas sięgnąć po historię opisaną za pomocą kolorowych obrazków.
Komiks jest tylko graficznym streszczeniem przybliżającym czytelnikowi najważniejszych wątków i nakreśleniem ogólnym schematu akcji. Jednak dla pełnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
621
565

Na półkach:

Gdy pierwszy raz czytałem Diunę jako nastolatek, byłem zachwycony. Fajne science fiction ze sporą ilością akcji i magicznymi mocami. Dopiero później wyłapałem różne wątki i motywy, których nie byłem w stanie zrozumieć przy pierwszym czytaniu. Zwłaszcza wiedza z kolejnych tomów serii pozwala zobaczyć ten tytuł w nowym kontekście. Dlatego ciekaw byłem czy sięgając po Powieść graficzną, zwrócę uwagę na coś nowego?

Niestety tak się nie stało. Co prawda trudno wymagać, by graficzna adaptacja sprawiła, że legendarna książka stanie się lepsza. Moim problemem jest to, że ta wersja Diuny jest trochę byle jaka. Od strony graficznej brak tutaj rozmachu i pomysłowości z adaptacji filmowych i telewizyjnych. Całość jest bardzo bezpieczna i nijaka.

Fabuła jest poprawna, ale nic ponadto. Całość po prostu niespecjalnie do mnie przemawia i po jednokrotnym przeczytaniu pewnie nigdy nie wrócę do tej wersji Diuny.

Gdy pierwszy raz czytałem Diunę jako nastolatek, byłem zachwycony. Fajne science fiction ze sporą ilością akcji i magicznymi mocami. Dopiero później wyłapałem różne wątki i motywy, których nie byłem w stanie zrozumieć przy pierwszym czytaniu. Zwłaszcza wiedza z kolejnych tomów serii pozwala zobaczyć ten tytuł w nowym kontekście. Dlatego ciekaw byłem czy sięgając po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1190
589

Na półkach:

Herbert to może nie Lem, tu są baśnie, księża i księżniczki, tym niemniej czyta się z zainteresowaniem. Wiadomo, nie jest to poziom "NIEZWYCIĘŻONEGO" Rafała Mikołajczyka, ale warto się zapoznać, by później wkroczyć w ambitniejsze sci-fi.

Herbert to może nie Lem, tu są baśnie, księża i księżniczki, tym niemniej czyta się z zainteresowaniem. Wiadomo, nie jest to poziom "NIEZWYCIĘŻONEGO" Rafała Mikołajczyka, ale warto się zapoznać, by później wkroczyć w ambitniejsze sci-fi.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    397
  • Chcę przeczytać
    225
  • Posiadam
    124
  • 2021
    25
  • 2022
    24
  • Komiksy
    24
  • Komiks
    21
  • 2023
    10
  • Fantastyka
    8
  • Teraz czytam
    7

Cytaty

Więcej
Brian Herbert Diuna. Powieść graficzna. Księga I Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Nightwing: Bitwa o serce Blüdhaven Adriano Lucas, Bruno Redondo, Tom Taylor
Ocena 8,0
Nightwing: Bit... Adriano Lucas, Brun...
Okładka książki Świat Akwilonu: Krasnoludy: Jorun z Bractwa Kuźni. Tom 06 Pierre-Denis Goux, Nicolas Jarry
Ocena 6,5
Świat Akwilonu... Pierre-Denis Goux, ...
Okładka książki Szczyt bogów #5 Jirō Taniguchi, Baku Yumemakura
Ocena 9,0
Szczyt bogów #5 Jirō Taniguchi, Bak...

Przeczytaj także