Osobiście nie byłam przekona do tej książki. Myślałam, że jest zbyt "dziecięca" dla mojej trzylatki, ale córka też miała zabawę. Interaktywna fabuła, trzeba coś wskazać, zrobić minę, naśladować dźwięki.
Mnie szczególnie nie porwała, ale ważne, że córce się podobało.

Osobiście nie byłam przekona do tej książki. Myślałam, że jest zbyt "dziecięca" dla mojej trzylatki, ale córka też miała zabawę. Interaktywna fabuła, trzeba coś wskazać, zrobić minę, naśladować dźwięki.
Mnie szczególnie nie porwała, ale ważne, że córce się podobało.

Nasz przymusowy anginowy lockdown spowodował, że kilka książek które zaczęłam czytać jakiś czas temu musi zaczekać na swoją kolej, bo teraz wyłącznie zajmuje mnie rysowanie, puzzle i literatura mojego dziecka, ale dzięki temu pojawi się tu sporo fajnych książek dla dzieci.
„Pora spać” od @wydawnictwo_trefl z serii „Bobaski i miś”, to kolejna propozycja dla dzieci, która ma najmłodszym pomóc w wieczornym przygotowaniu się do snu.
Ta książka jest w kategorii wiekowej 0-2, ale moja córka z dużym zainteresowaniem słucha tej historii i sprawia jej dużą przyjemność wykonywanie prostych zadań, które znajdziemy na każdej stronie książki.
W tej historii Treflik i Treflinka skrupulatnie przygotowują się do spania, dlatego m.in. biorą kąpiel, myją zęby czy zakładają pidżamy. Proste opisy wszystkich wieczornych czynności w pewien sposób wyciszają i skupiają uwagę dziecka na tym, jak powinien wyglądać rytuał poprzedzający ich sen.
Grube kartonowe strony, śliczne ilustracje z realnymi wizerunkami bohaterów „Trefików”, porządnie wydana. Naprawdę bardzo ciekawa i pomysłowa seria, bardzo polecam.

Nasz przymusowy anginowy lockdown spowodował, że kilka książek które zaczęłam czytać jakiś czas temu musi zaczekać na swoją kolej, bo teraz wyłącznie zajmuje mnie rysowanie, puzzle i literatura mojego dziecka, ale dzięki temu pojawi się tu sporo fajnych książek dla dzieci.
„Pora spać” od @wydawnictwo_trefl z serii „Bobaski i miś”, to kolejna propozycja dla dzieci, która ma...

Zdecydowanie wieczorny hit, książeczka "interaktywna" trzeba dotknąć, pokazać, śledzić paluszkiem, naśladować. A po zamknięciu pozostaje już tylko iść spać 😊 Marzenie 😍
Mamy za sobą dopiero jedną nockę z Treflikami ale synek bardzo fajnie zareagował na historyjkę i chce naśladować urocze Trefliki. Zobaczymy czy zaangażowanie się utrzyma ale przy najbliższej wizycie w księgarni musze dokładnie obejrzeć pozostałe książki z serii.

Zdecydowanie wieczorny hit, książeczka "interaktywna" trzeba dotknąć, pokazać, śledzić paluszkiem, naśladować. A po zamknięciu pozostaje już tylko iść spać 😊 Marzenie 😍
Mamy za sobą dopiero jedną nockę z Treflikami ale synek bardzo fajnie zareagował na historyjkę i chce naśladować urocze Trefliki. Zobaczymy czy zaangażowanie się utrzyma ale przy najbliższej wizycie w...