Tamara, Taken

Jest to naprawdę mroczny dark i nie polecam czytać tej książki osobom , które mają wrażliwe serce.
Mogę stwierdzić,że mamy do czynienia z naprawdę cholernie mrocznym antybohaterem, którym jest w Joshua Smith, jest nieczułym, bardzo inteligentnym psychopatą, który dostaje zawsze to czego chce. Tamara moim zdaniem, była jeszcze lepszą bohaterką, choć nie jestem przekonana, by kiedykolwiek czuła się jak 19-latka, biorąc pod uwagę jej historię.
Gry umysłowe, kary, zło, ból - och, jak to zaspokoiło moje małe czarne serce. Bitwy były tak realne, terror Tamary był namacalny, czułam siniaki i bicze. Jest takie przysłowie: „Uważaj czego sobie życzysz, bo to może się spełnić.”, no i Joshua dostał to czego chciał, ale szybko przekonał się o tym,że nie chciał takiej bezmyślnej, pustej TOY jaką stworzył.
Uwielbiałam walkę Tamary. Jej wewnętrzną siłę, która utrzymywała ją silną przez tak długi czas, dopóki się nie zmieniła. A jednak historia się nie kończy, zamiast tego pojawiają się dalsze nieoczekiwane zmiany w „relacji” między Mistrzem, a jego Zabawką. Fabuła zmieniła się w sposób tak odmienny od wielu książek z tego gatunku i od początku do końca trzymała moją uwagę. Wytrwałość i silny charakter Tamary było jedyną rzeczą, która utrzymywała ją przy życiu. Nienawidzisz i kochasz Joshue jednocześnie, jest potworem , który dzięki Tamarze zaczyna zmieniać się w człowieka , który ma serce i sumienie .Jedno jest pewne,musisz przeczytać drugą część tej wspaniałej serii!

Jest to naprawdę mroczny dark i nie polecam czytać tej książki osobom , które mają wrażliwe serce.
Mogę stwierdzić,że mamy do czynienia z naprawdę cholernie mrocznym antybohaterem, którym jest w Joshua Smith, jest nieczułym, bardzo inteligentnym psychopatą, który dostaje zawsze to czego chce. Tamara moim zdaniem, była jeszcze lepszą bohaterką, choć nie jestem przekonana,...

Początkowe moje wrażenie było takie, że to kolejna z książeczek typu psychopatyczny sadysta i jego porwana ofiara. On próbuje ją złamać, ona początkowo mu się opiera, aż w końcu mu ulega, oboje się w sobie zakochują i żyją długo i szczęśliwie. Jakże się pomyliłam. Po pierwsze on NAPRAWDĘ jest psychopatycznym sadystą, a ona nie ma zamiaru się w nim zakochiwać, nie porzucając nadziei o wolności. Zresztą po tym jak ją traktuje i co z nią wyprawia, trudno się temu dziwić. Dostrzegam tu elementy podobne do serii Stronger, on ją łamie, uzależnia od siebie i nie jest zadowolony z efektu końcowego, więc próbuje sparingami pobudzić ją dożycia i do walki. Przeszłość Joshuy jest dramatyczna. Nic dziwnego, że jest jaki jest, skoro wychowywał go taki psychopata, zabijający po kolei swoje dzieci. Tamara desperacko pragnie wolności i próbuje się od niego uwolnić i kiedy jej się to udaje, trafia w ręce jeszcze większego psychopaty, co może sprawić, że jeszcze zatęskni za Joshuą.
Zatem z niecierpliwością zabieram się za kolejną część.

Początkowe moje wrażenie było takie, że to kolejna z książeczek typu psychopatyczny sadysta i jego porwana ofiara. On próbuje ją złamać, ona początkowo mu się opiera, aż w końcu mu ulega, oboje się w sobie zakochują i żyją długo i szczęśliwie. Jakże się pomyliłam. Po pierwsze on NAPRAWDĘ jest psychopatycznym sadystą, a ona nie ma zamiaru się w nim zakochiwać, nie porzucając...