Mimo że przed sięgnięciem po tą książkę, nie miałem pojęcia czym jest/był Theranos, to książka mnie bardzo wciągnęła. Dobrze się ją czyta, jest napisana przyjemnym i przystępnym językiem. Mocno odczuwalne jest jednak negatywne nastawienie autora do Elizabeth, która przez całą książkę przedstawiana jest jako naciągaczka (którą oczywiście była),ale przez co momentami sukcesy, jakie Theranos odnosił przy fundraisingach stają się aż niewiarygodne.

Mimo że przed sięgnięciem po tą książkę, nie miałem pojęcia czym jest/był Theranos, to książka mnie bardzo wciągnęła. Dobrze się ją czyta, jest napisana przyjemnym i przystępnym językiem. Mocno odczuwalne jest jednak negatywne nastawienie autora do Elizabeth, która przez całą książkę przedstawiana jest jako naciągaczka (którą oczywiście była),ale przez co momentami...

Reportaże/literatura faktu - mój ulubiony gatunek literacki. I ta pozycja mnie wciągnęła bez reszty.

To trudny temat, który zawiera wiele wątków i dotyczy każdego z nas. Ludzkiego zdrowia i wielkiej nadziei w przełomowych odkryciach leczenia, które niejednokrotnie nadal jest nieskuteczne, ale przede wszystkim pełne skutków ubocznych.

ZŁA KREW - to historia jednego z największych start-UPie w historii, gdzie rządzą zwycięstwa właścicieli Elizabeth Holmes sprowadza ją do ostateczności. Oszustwa na skalę tak wielką jak całe to przedsięwzięcie!

Dzięki opisom sytuacji i rozmowom z osobami, które bezpośrednio brały udział w budowaniu tej firmy książkę czyta się z jednym tchem!

Polecam!

Reportaże/literatura faktu - mój ulubiony gatunek literacki. I ta pozycja mnie wciągnęła bez reszty.

To trudny temat, który zawiera wiele wątków i dotyczy każdego z nas. Ludzkiego zdrowia i wielkiej nadziei w przełomowych odkryciach leczenia, które niejednokrotnie nadal jest nieskuteczne, ale przede wszystkim pełne skutków ubocznych.

ZŁA KREW - to historia jednego z...

Książka jest napisana dobrze. Czasem mnie nudziła ponieważ moim zdaniem ma sporo nie potrzebnych mało interesujących rozdziałów.
Mimo to warta jest przeczytania.

Książka jest napisana dobrze. Czasem mnie nudziła ponieważ moim zdaniem ma sporo nie potrzebnych mało interesujących rozdziałów.
Mimo to warta jest przeczytania.

Książka to ponura opowieść o tym, jak chciwość i ego mogą prowadzić do upadku. Jednocześnie to fascynująca i niepokojąca lektura, która ujawnia kulisy skandalu. To historia o tym, jak łatwo jest oszukać ludzi, którzy chcą wierzyć w coś, co jest zbyt dobre, aby było prawdziwe. To także historia o tym, jak ważne jest, aby zadawać pytania i weryfikować informacje, zanim komuś zaufamy.

Książka to ponura opowieść o tym, jak chciwość i ego mogą prowadzić do upadku. Jednocześnie to fascynująca i niepokojąca lektura, która ujawnia kulisy skandalu. To historia o tym, jak łatwo jest oszukać ludzi, którzy chcą wierzyć w coś, co jest zbyt dobre, aby było prawdziwe. To także historia o tym, jak ważne jest, aby zadawać pytania i weryfikować informacje, zanim komuś...

Mam wrażenie, że choć sama postać Holmes, jak i historia jej firmy była fascynująca, to reportażysta opisał ją zbyt dokładnie. Za dużo było tu nieistotnych szczegółów, za mało chwytów literackich wziętych z prozy. Oczywiście są to wady, które ktoś inny wziąłby za zalety, niemniej mi ta książka średnio podeszła.

Mam wrażenie, że choć sama postać Holmes, jak i historia jej firmy była fascynująca, to reportażysta opisał ją zbyt dokładnie. Za dużo było tu nieistotnych szczegółów, za mało chwytów literackich wziętych z prozy. Oczywiście są to wady, które ktoś inny wziąłby za zalety, niemniej mi ta książka średnio podeszła.

Absolutnie świetna!

Absolutnie świetna!

Bardzo wciągająca i pouczająca. Zainteresowała mnie tematami dotąd ignorowanymi.

Bardzo wciągająca i pouczająca. Zainteresowała mnie tematami dotąd ignorowanymi.

Czyta się jak kryminał szpiegowski. Daje możliwość zajrzenia za kulisy budowania start-upów w słynnej Dolinie Krzemowej. Świetnie obnaża bardzo aktualny problem "autorytetów". A mianowicie swoiste generalizowanie, że jak ktoś jest autorytetem w danej dziedzinie to znaczy że zna się na wszystkim i jego wsparcie legitymizuje KAŻDY projekt. O tym że pieniądze rządzą światem nie muszę mówić 😒.
I ta obsesja na punkcie geniuszy 🤦🏼‍♀️. Bo systematyczna i żmudna praca jest passe.
Bardzo polecam!!!!!

Czyta się jak kryminał szpiegowski. Daje możliwość zajrzenia za kulisy budowania start-upów w słynnej Dolinie Krzemowej. Świetnie obnaża bardzo aktualny problem "autorytetów". A mianowicie swoiste generalizowanie, że jak ktoś jest autorytetem w danej dziedzinie to znaczy że zna się na wszystkim i jego wsparcie legitymizuje KAŻDY projekt. O tym że pieniądze rządzą światem...

Świetnie napisana. Ksiązka o chorej ambicji i szaleństwie. To niewiarygodne jak młoda kobieta stworzyła wielkie imperium oparte na kłamstwie, to od początku było skazane to porażkę. Może Elizabeth jest beznadziejnym biotechnologiem, ale genialnym psychologiem

Świetnie napisana. Ksiązka o chorej ambicji i szaleństwie. To niewiarygodne jak młoda kobieta stworzyła wielkie imperium oparte na kłamstwie, to od początku było skazane to porażkę. Może Elizabeth jest beznadziejnym biotechnologiem, ale genialnym psychologiem

W 2003 roku Elizabeth Holmes założyła firmę o nazwie Theranosa. Pomysł za pomocą maszyny, która usprawniłaby badanie krwi, zrewolucjonizować cały przemysł medyczny brzmi naprawdę świetnie. Miała wielu inwestorów, ogromny zespół naukowców, masę pomysłów. Tylko nie miała jednego, prawdy po swojej stronie. Elizabeth oszukała wszystkich, jej maszyna nie działała.

Bardzo interesujący, szczery i odważny reportaż. Ta dziewczyna w wieku zaledwie 19 lat zaczynała prowadzić firmę w bardzo okrutny, a nawet nieludzki sposób. Miałam wrażenie, że bez żadnego wysiłku po prostu umiała dobrze kłamać. Każde jej słowo było tak przekonujące, że byłam w szoku, jak wiele naprawdę inteligentnych osób owinęła wokół palca. Jak ktoś nabierał podejrzeń, że coś tu nie gra, pozbywała się go w mgnieniu oka. Projekt nie wypalił, a masa osób została poszkodowana. Podczas czytania reportażu w głowie miałam jedno pytanie, czy Elizabeth miała plan, który się nie powiódł i już było za późno wycofać się z gry o pieniądze, czy jednak od początku była to genialnie wymyślona akcja jak oszukać świat i zostać najmłodszą milionerką. Pytanie zostaje bez odpowiedzi, może ona też nie wie, co za tym wszystkim stało. Jednak się cieszę, że została zatrzymana, a John Carreyrou, autor reportażu odegrał niezwykle ważną rolę.

W 2003 roku Elizabeth Holmes założyła firmę o nazwie Theranosa. Pomysł za pomocą maszyny, która usprawniłaby badanie krwi, zrewolucjonizować cały przemysł medyczny brzmi naprawdę świetnie. Miała wielu inwestorów, ogromny zespół naukowców, masę pomysłów. Tylko nie miała jednego, prawdy po swojej stronie. Elizabeth oszukała wszystkich, jej maszyna nie działała.

Bardzo...