Jeśli ta książka ma być dla początkujących kulturystów to jest bardzo uboga i wprowadza ich w błąd. Autor tej książki to jakiś amator kulturystyki który wyszukał sobie w internecie kilka informacji o kulturystyce i zrobił z tego książkę. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to że kulturystyka to nie jest zabawa, może być niebezpieczna i może zrobić z początkujących kulturystów inwalidów. Brak w tej książce wiele informacji i objaśnień dla początkujących, ale mnie najbardziej rzuca się w oczy brak rozdziału o rozciąganiu, słaby albo całkowity brak opisu toru ruchów, przestrzeżenia przed największymi błędami podczas wykonywania ćwiczeń przez kulturystów co może przyczynić się do tego że zostaną napakowanymi osobami niepełnosprawnymi, brak wielu ważnych ćwiczeń dla kulturystów i bolączka dzisiejszych kulturystów traktowanie nóg po macoszemu czyli kolos na glinianych nogach. Nikomu nie polecam. Więcej informacji o kulturystyce znajdziesz na pierwszej z brzegu stronie internetowej poświęconej kulturystyce niż w tej książce.

Jeśli ta książka ma być dla początkujących kulturystów to jest bardzo uboga i wprowadza ich w błąd. Autor tej książki to jakiś amator kulturystyki który wyszukał sobie w internecie kilka informacji o kulturystyce i zrobił z tego książkę. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie to że kulturystyka to nie jest zabawa, może być niebezpieczna i może zrobić z początkujących...