Cyklu "To, co chciałeś wiedzieć po obejrzeniu >>Wspaniałego Stulecia<<, ale bałeś się zapytać" część druga. Jeśli komuś po lekturze "Sulejmana II Wspaniałego" tego samego autora było mało wiedzy historycznej o życiu w sułtańskim pałacu, a zwłaszcza w "zakazanej" (a przynajmniej obcym mężczyznom) jego części, "Tajemnice haremów" zadowolą go minimum w 80 procentach. Dostajemy uporządkowany tematycznie opis historii instytucji haremu w Imperium Osmańskim i to nie tylko za panowania słynnego Prawodawcy - Łątka opowiada o serajach od czasów bizantyjskich aż po XX wiek, kiedy za sprawą Mustafy Kemala Atatürka na terenie obecnej Turcji znikają bezpowrotnie. Autor opisuje zwyczaje i hierarchie panujące w haremach z najdrobniejszymi ich elementami - dowiemy się, kim tak naprawdę były słynne odaliski, czym modne panie osmańskie malowały twarze, co robiły w łaźniach i co jadały na śniadanie. Wbrew pozorom wypływa z tego naprawdę wciągająca opowieść o życiu, które w rzeczywistości wyglądało trochę inaczej, niż zaprezentował to nam popularny serial.

Wada zasadniczo jest jedna. Podobnie jak w "Sulejmanie II Wspaniałym" korekta nawaliła, chociaż mniej - tutaj zabrakło "tylko" przecinków tu i ówdzie. Na szczęście "Tajemnice haremów" są na tyle zajmującą lekturą, że nie zwraca się na to szczególnej uwagi.

Cyklu "To, co chciałeś wiedzieć po obejrzeniu >>Wspaniałego Stulecia<<, ale bałeś się zapytać" część druga. Jeśli komuś po lekturze "Sulejmana II Wspaniałego" tego samego autora było mało wiedzy historycznej o życiu w sułtańskim pałacu, a zwłaszcza w "zakazanej" (a przynajmniej obcym mężczyznom) jego części, "Tajemnice haremów" zadowolą go minimum w 80 procentach. Dostajemy...