Czy jeżeli nie dostałem żadnego maila oznacza to,iż nie załapałem się na kod? Odpowiedź wysłałem o 12.14. W komentarzach na Świecie czytników również ktoś wysłał o 12.14 i maila otrzymał. Inna sprawa, iż ktoś wysłał odpowiedź o 12.11 i wiadomości żadnej również nie otrzymał.

Czy jeżeli nie dostałem żadnego maila oznacza to,iż nie załapałem się na kod? Odpowiedź wysłałem o 12.14. W komentarzach na Świecie czytników również ktoś wysłał o 12.14 i maila otrzymał. Inna sprawa, iż ktoś wysłał odpowiedź o 12.11 i wiadomości żadnej również nie otrzymał.

Dziękujemy bardzo za udział w konkursie.

Trzydziestą osobą, która przesłała poprawną odpowiedź (w e-księgarni ebooki.allego.pl dostępne są książki w trzech formatach: MOBI, PDF i ePUB), był Dawid A. Serdecznie gratulujemy!

Ze wszystkimi laureatami skontaktujemy się drogą mailową w celu przekazania nagród.

Tymczasem zachęcamy do lektury artykułu Roberta Drózda i zapraszamy do udziału w konkursie już za tydzień.

Dziękujemy bardzo za udział w konkursie.

Trzydziestą osobą, która przesłała poprawną odpowiedź (w e-księgarni ebooki.allego.pl dostępne są książki w trzech formatach: MOBI, PDF i ePUB), był Dawid A. Serdecznie gratulujemy!

Ze wszystkimi laureatami skontaktujemy się drogą mailową w celu przekazania nagród.

Tymczasem zachęcamy do lektury artykułu Roberta Drózda i...

"Dzięki łatwemu dostępowi do ebooków w internecie kończy się koszmar oczekiwania na następny tom książki jakiegoś cyklu,który nam się spodobał,a nie został jeszcze zwrócony w bibliotece"

nie to żeby się czepiał, bo komentarz popieram prawie w całości, poza tym kawałkiem, który wg mnie nie do końca jest to prawdą ;)

jak czegoś nie ma w bibliotece, to albo czekasz na zwrot, albo pożyczasz od znajomych, albo kupujesz.
w przypadku ebooków... albo od znajomych, albo kupujesz ;)

nie spotkałem się na wypożyczalnią ebooków, poza Legimi. A ta usługa na Kindle nie działa.

"Dzięki łatwemu dostępowi do ebooków w internecie kończy się koszmar oczekiwania na następny tom książki jakiegoś cyklu,który nam się spodobał,a nie został jeszcze zwrócony w bibliotece"

nie to żeby się czepiał, bo komentarz popieram prawie w całości, poza tym kawałkiem, który wg mnie nie do końca jest to prawdą ;)

jak czegoś nie ma w bibliotece, to albo czekasz na zwrot,...

W tym tygodniu postanowiłem nie brać udziału w konkursie;) bo żeby być pierwszym lub trzydziestym to musiałbym mieć wyjątkowe szczęście.I zamiast bawić się w konkurs, po prostu poszedłem do sklepu i kupiłem sobie czytnik. W Poznaniu w Plazie otworzono nowy salon Komputronika i czytnik Kindle 5 w ramach promocji kosztował 249 zł,a jest to cena bardzo atrakcyjna. Zgadzam się ze wszystkim o czym pisał pan Robert Drózd w zeszłym tygodniu. W czytaniu ebooków na czytniku można się zakochać od pierwszego wejrzenia. Czytnik ma odpowiednią wielkość, można dowolnie regulować czcionkę,ułożenie tekstu,a wzrok nie męczy się ani trochę. Litery są bardzo wyraźne,a po zmianie strony nie widać resztek liter z poprzedniej. Dzięki łatwemu dostępowi do ebooków w internecie kończy się koszmar oczekiwania na następny tom książki jakiegoś cyklu,który nam się spodobał,a nie został jeszcze zwrócony w bibliotece. Strony na Kindle 5 łatwo zmienia się za pomocą bocznych przycisków,a komfort jest nieporównywalny. Ręce nie męczą się jak w przypadku zwykłej książki,ponieważ Kindle jest lekki i zawsze waży tyle samo,a 1000-stronicowa książka stanowi już poważne wyzwanie dla naszych rąk. Z Kindle można wygodnie sobie usiąść lub położyć się w dowolnej pozycji, można go trzymać jedną ręką i nie martwić się,że nietrzymana strona książki opadnie nam na tą,która aktualnie czytamy.Jeśli chodzi o formaty to ebooki można bardzo łatwo konwertować kilkoma kliknięciami myszki. Polecam do tego program Calibre. Rozpędziłem się tak,że od zeszłego tygodnia czytam praktycznie jedną książkę dziennie. Też zawsze byłem zwolennikiem tradycyjnego czytania (ten kto wącha świeżo kupioną książkę wie o czym mówię),ale czytanie przy pomocy czytnika to po prostu rewelacja.Polecam wszystkim niezdecydowanym.I jeszcze jedna zaleta. Nie wiem dlaczego tak jest w moim przypadku,ale czytając książkę na czytniku kompletnie nie boli mnie głowa ani się nie męczę jak czytając tradycyjną książkę. Btw. w zeszłym tygodniu udało mi się w konkursie wygrać czterdziestoprocentowy rabat na kupno ebooka na stronie Allegro,ale nie znalazłem tam akurat żadnej pozycji,która by mnie interesowała. Z racji tego,że szkoda byłoby zmarnować kod zniżkowy, jestem skłonny zwyczajnie komuś go oddać. Jeśli ktoś ma ochotę to proszę o kontakt na priv :)

W tym tygodniu postanowiłem nie brać udziału w konkursie;) bo żeby być pierwszym lub trzydziestym to musiałbym mieć wyjątkowe szczęście.I zamiast bawić się w konkurs, po prostu poszedłem do sklepu i kupiłem sobie czytnik. W Poznaniu w Plazie otworzono nowy salon Komputronika i czytnik Kindle 5 w ramach promocji kosztował 249 zł,a jest to cena bardzo atrakcyjna. Zgadzam się...

Mi osobiście brakuje większych formatów ekranu, do zwykłych książek jest wszystko w porządku, ale taki ekran wielkości B5 byłby spoko jeśli chodzi o jakieś bardziej naukowe książki i artykuły. Coś co by ładnie łyknęło wszystkie PDFy tak jak większe tablety. Zaczyna się konkurencja w tym temacie ostatnio ale ciągle nie jest to tak przystępne cenowo jak kindle itp.

Pozdrawiam i czekam na wyniki konkursu

Mi osobiście brakuje większych formatów ekranu, do zwykłych książek jest wszystko w porządku, ale taki ekran wielkości B5 byłby spoko jeśli chodzi o jakieś bardziej naukowe książki i artykuły. Coś co by ładnie łyknęło wszystkie PDFy tak jak większe tablety. Zaczyna się konkurencja w tym temacie ostatnio ale ciągle nie jest to tak przystępne cenowo jak kindle itp.

...

Myślę, że rynek ebooków w Polsce w najbliższym czasie bedzie się bardzo szybko rozwijał. Po pierwsze, tak podpowiada nam doświadczenie choćby z USA, gdzie książki elektroniczne zdobyły już spory kawałek rynku. Po drugie, ebooki można bardzo łatwo dostać po promocyjnych cenach (w normalnych cenach są jak dla mnie zbyt drogie), często nawet o połowę taniej. Po trzecie, wiele osób traktuje czytniki jako nowość, ciekawostkę i chętnie sprawdza o co w ogóle w tym chodzi.
W moim otoczeniu ja jako pierwszy zacząłem korzystać z ebooków. Kupiłem Malowanego Człowieka za 10 zł i przeczytałem na moim iPadzie. Spodobało się to mojej dziewczynie i postanowiła kupić Kindle Paperwhite. Jej rodzice byli zachwyceni czytnikiem i sami sobie sprawili po Paperwhite 2. Teraz moja mama również przymierza się do kupna Paperwhite 2, ja też coraz częściej o tym myślę, bo tablet jednak bardziej męczy oczy i nie jest tak poręczny.
Widzę więc jak szybko do ebooków przekonują się kolejne osoby. Nie da się też ukryć, że ebooki nie zajmują miejsca i mozna je wszędzie ze sobą zabrać, nawet w dużych ilościach. Podświetlane ekrany umożliwiają również czytanie w ciemnych miejscach.
Zastanawiam się nie "czy...", ale "kiedy..." ebooki zdominują rynek, bo jest to raczej nieuniknione.

Myślę, że rynek ebooków w Polsce w najbliższym czasie bedzie się bardzo szybko rozwijał. Po pierwsze, tak podpowiada nam doświadczenie choćby z USA, gdzie książki elektroniczne zdobyły już spory kawałek rynku. Po drugie, ebooki można bardzo łatwo dostać po promocyjnych cenach (w normalnych cenach są jak dla mnie zbyt drogie), często nawet o połowę taniej. Po trzecie, wiele...

Słyszałam, że istnieją programy do przekonwertowania plików EPUB na MOBI i odwrotnie, jak to jest z tymi zabezpieczeniami w tym wypadku? Skoro można na prawo i lewo zmieniać format...

Słyszałam, że istnieją programy do przekonwertowania plików EPUB na MOBI i odwrotnie, jak to jest z tymi zabezpieczeniami w tym wypadku? Skoro można na prawo i lewo zmieniać format...

jestem 30? :)

jestem 30? :)

Zapraszamy do dyskusji.

Zapraszamy do dyskusji.