forum Oficjalne Aktualności
Tajemnica sukcesu Remigiusza Mroza
Nie miliony złotych wydane na billboardy i reklamy w telewizji, nie związek z celebrytą czy celebrytką, nie skandal czy niewyparzony język w wywiadach, ale ciężka, konsekwentna praca nad swoim wizerunkiem zapewniła Mrozowi miejsce na szczytach list bestsellerów. To godne podziwu.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [149]
Zgadzam się w 100%, jeśli chodzi o to, że pan Mróz świetnie stworzył siebie! Szczunkiem darzę też jego pracowitość i doceniam sprawność z jaką w, niestety, średniej klasy literaturę wplata wątki czy treści poznawcze.
Przeczytałem dwie jego książki i mimo iż nie zachwyciły (ba, nawet rozczarowały), to w dalszym ciągu Jego samego uważam za dobrego (a przynajmniej rokującego)...
Pisarz przez wielkie 'P' to pisze wybitne powieści, a nie tłucze masówkę.
Swoją drogą mam pewne wątpliwości czy jest fizycznie możliwe pisanie w takiej ilości. Czy tu nie wchodzą w grę 'stażyści-ghostwriterzy'.
Słyszałam, że sam autor wypowiadał się na ten temat i tłumaczył, że zastąpił pospolitą pracę na pisanie, i zamiast 8 godzin w "normalnej" pracy poświęca 8 godzin na pisanie.
Sama nie wiem, czy w to wierzyć. Z doświadczenia wiem, że do pisania trzeba mieć wenę, natchnienie, a on wydaje ile? Pięć książek w ciągu roku? Trochę to podejrzane i, szczerze mówiąc, boję się sięgnąć...
Wena i nathnienie to mit. Jakby Mróz na nie czekał, to pewnie byłby wciąż w połowie pierwszej książki. On po prostu uczciwie klepie w klawiaturę, zamiast wpatrywać się w okno, wzdychać i czekać na "muzy".
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWena i natchnienie to mit. Może i piszę tylko amatorsko, ale jeśli pisać pod wpływem weny czy natchnienia, to może raz na rok by się coś napisało. I tak jak już w tutaj w wielu komentarzach odpowiedziałam. Tempo pisania to sprawa bardzo indywidualna. Mróz pisze masówkę, to też sprzyja szybkiemu pisaniu. Więc tak, to jest możliwe tyle pisać w ciągu roku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie czytałam nic pana Mroza, więc nie mogę wypowiadać się o jakości jego książek, ale byłam na jednym spotkaniu z nim podczas Targów Książki. Koleżanka marzyła o autografie Mroza i postanowiłam go dla niej zdobyć. Uważam, że jest jednym z najsympatyczniejszych pisarzy z jakimi miałam okazję rozmawiać. Nie ograniczył się jedynie do wpisu w książce (jak większość, bo przecież...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDzięki "sympatyczności" żyje, sprzedaje słabe książki i zarabia pieniądze. Taki milusi kociak :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoim zdaniem książki Mroza idealnie wpasowują się w średnie oczekiwania. Mróz jest idealnie średni. Jest wystarczająco popularny (tworzy na półce z literaturą popularną), ale nie jest pulpowy jak horrory klasy B. Nie jest dla wymagających czytelników, bo za jego sukcesem stoją czytelnicy tacy, którym Patrycja Markowska lub inna Edyta Górniak wyznacza horyzont kultury...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Wspaniały tekst, bardzo dobrze się go czytało! Uwielbiam powieści Remigiusza Mroza i również go podziwiam, bo to jest naprawdę niewiarygodne! Moim zdaniem tak wiele i szybko pisanych książek nie wpływa negatywnie na ich jakość, w każdej kolejnej autor potwierdza, że na brak pomysłów nie narzeka, to mu raczej nie grozi ;) Dziękuję za ten tekst, naprawdę. Cieszę się, że są...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Dzięki za wnikliwą analizę – za każdym razem przy takiej okazji poznaję jakąś nową, wcześniej nieznaną wersję siebie. ;) I również pozdrawiam!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Nie on pierwszy zyskał popularność i idące za nią miliony, pomimo ewidentnego zamiłowania do grafomanii.
A przepis na sukces wcale nie był skomplikowany. Ludzie mają ochotę na lekką, trzymającą w napięciu lekturę, taką co i do obiadu pasuje i sprawdzi się w przysłowiowej podróży pociągiem. Co więcej kolejne tomy wychodzą sukcesywnie. Nie trzeba się zastanawiać co czytać....
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Można nie lubić książek Pana Mroza, osobiście czytałem kilka i wiem, że są lepsze i gorsze, ale taka opinia jest chyba trochę przesadzona. Oczywiście nie neguję prawa do swojego zdania, to tylko moja sugestia.
Pozdrawiam
Tajemnicą sukcesu Remigiusza Mroza jest niewybredny gust polskiego czytelnika :) Chała się zawsze doskonale sprzedaje :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post