forum Oficjalne Aktualności
5 książek o kobietach
Przez wiele osób święto uznawane za komunistyczne, kojarzone z nieśmiertelnym goździkiem i rajstopami. Współcześnie trochę zepchnięte na margines, bo nie wiadomo czy wypada je obchodzić czy nie w czasach, jak to niektórzy określają, „galopującego feminizmu”. My jednak, kobiety pracujące w LC, bardzo to święto lubimy i przy tej okazji prezentujemy pięć książek o kobietach, ale zdecydowanie nie tylko dla kobiet.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [32]
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ale dlaczego TYLKO RAZ w roku mężczyźni mają okazywać nam, kobietom swój szacunek? Ja się troszkę buntuje przeciw temu świętu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A ja sobie myślę, że może już wszystkie inne odsłony kobiety były pokazywane wcześniej: femme fatale, wiedźmy i czarownice, efemeryczne rusałki, muzy, królowe, matki. Teraz przyszła kolej na kobiety z krwi i kości, do ostatniej komórki.
@Aga - ja też mam mieszane uczucia i unikam świętowania Dnia Kobiet.
Ja grzecznie przyjmuje życzenia i robię swoje. Dla mnie to taki sam dzień jak inny w roku
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
a ja wczoraj skończyłam Niewidoczną górę autor Carolina De Robertis Polecam. Historia o kobiecej sile. Niesamowita opowieść.
polecam też książki Izabel Allende. Piękne historie o kobietach.
W podobnym stylu do poleconych ale zdecydowanie lepsza:
Druga płeć
Moje 5 propozycji - o kobietach dla kobiet
1. "Smażone zielone pomidory" Fannie Flagg
2. "Duma i uprzedzenie" Jane Austen
3. "Kukułka" Antonina Kozłowska
4. "Żona Mormona" Irene Spencer
5. "Dziewczyny z powstania" Anna Herbich
gorąco polecam!
w tylu książkach o kobietach a tu wybierają książki o intymności kobiety, czyli kłania się biologia itd. A gdzie są książki o odwadze kobiet, o ich przemyśleniach, zawziętości itd.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDziewczyny, litości! Czy kobieta sprowadza się do biologii i fizjologii? To już nie ma ciekawszych lektur o połowie rodzaju ludzkiego?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWybór książek taki jakby kobieta to głównie było jej ciało a przede wszystkim narządy płciowe.. smutne :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWidać to wyraz poparcia dla poglądu, że mózgi mężczyzn i kobiet się nie różnią :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Gothabella
Czyli, że mężczyźni myślą tylko o narządach płciowych?
W sumie, mój ojciec wiele lat temu powiedział mi, że liczy się wnętrze. A ja głupi źle to odebrałem! :)))
Świetnie, na 5 książek o kobietach 4 są o waginach. Już wiadomo, co babom w głowach. Reprezentujecie poziom Wysokich Obcasów, a ja już nie wiem, czy literatura schodzi na psy, czy na suki. Kiedy będę się zastanawiać, kim chcę zostać w przyszłości, to już wiem, że obsesja na punkcie swojej waginy też jest jakąś opcją.
A ja myślałam, że kobieta-chirurg to ciekawy temat....
Miej trochę więcej dystansu do siebie i świata, dziewczyno! Jesteś młoda, a wypowiadasz się jak stetryczała stara panna :))))
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLilek, a czytałaś ten rozdział? I całą książkę? Polecam całość bardzo. Kwestia aborcji niestety jest bardziej złożona niż dychotomia morderstwo/'ups, wpadło mi się, pójdę na taki tam drobny zabieg'.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Zawsze można mordować kobiety dla dobra płodów.
Ta wizja, zdaje się, bardziej odpowiada niektórym "obrońcom życia".
A po co wogóle doprowadzać do takiej sytuacji, że potrzebny jest wybór?
"Dobra Księga" i Dekalog wyraźnie mówi, że zabijanie jest passe...
Przecież święci z olbrzymiego panteonu Jedynie Słusznej Wiary już dawno pokazali drogę!
Wystarczy się nie myć...
I zero seksu!
Proste?
A "nerwicę macicy" leczyć farmakologicznie...
:)))))))))))
Jako, że świętych płci męskiej jest bardzo dużo nasuwa się pytanie jak leczyli 'nerwicę jąder'. Obawiam się, że to przypadłość trudna do wyleczenia, stereotypowo rzecz biorąc.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Jabuilo druhu mój - jak to "zero seksu"?
Cóż majaczysz o zgrozo?
To już tylko picie i książka (bez momentów) zostanie z tych jaśniejszych stron życia?
Panowie, nie sprowadzajcie życia mężczyzny to tych dwóch jedynie zajęć.
W końcu przecież cywilizację zbudowaliście ;)
Cywilizacja powstała przy okazji.
Uboczny skutek dążenia do władzy i zaspokajania popędu płciowego.
A co zbudowaliście? Jakie imperium?
Bo jak mi się nudziło, to sobie takie imperium Azteków pierdyknąłem... Szkoda, ze ich tak ta ospa wykończyła. Nie lubię Hiszpanów od tamtego czasu.
Jak mi się dłuży za tamtymi latami... Krwawe ofiary, budowanie miast, okazywanie mi czci - szkoda, że później zaczęli czcić Quazeltoteca.
#Urodzeniprzed14wiekiem #gimbusyniepamiętają
:)
A...
No to wróćmy do aborcji, bo coś czuję, że mi cywilizacja mózg wyskrobała...
Byłem nieostrożny i na chwilę włączyłem TV - i już nic nie rozumiem, to nie na moją głowę!! To wreszcie mamy ten TK, czy tylko jakieś spotkania towarzyskie sędziów? Zarabiają po 23 koła na miech i nic nie robią? Tylko się na kawce z ciasteczkiem spotykają? To tak gwoli uściślenia, bo niedługo...
Dajcie spokój, przecież nikt o zdrowych zmysłach nie jest za aborcją. To ostateczność. Trudna i dramatyczna.
Czasami jednak konieczna. Gdy trzeba ratować kobietę.
I tyle.
Więcej o aborcji nie piszę.
Popieram, koniec z aborcją na LC!!!!
:)))))))
@Jabuilo
Zaraz ktoś napisze "Koniec z lewactwem na LC" ;)
Zdecydowanie nie mam zacięcia biologicznego :( Ale obecnie czytam ,,Przysięga Królowej. Historia Izabeli Kastylijskiej" i wydaje mi się, że to jedna z odpowiedniejszych lektur na Dzień Kobiet. Silna kobieta, która ma odwagę walczyć o siebie, swoją miłość, dobro królestwa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post