forum Oficjalne Konkursy
Opowieści o Syberii - wygraj książkę „Powrót z Północy".
Współczesność. Z moskiewskiego dworca odjeżdża spóźniony pociąg. Transsyberyjska przygoda przebiega początkowo pogodnej atmosferze, jednak kiedy wagony pustoszeją, komórki tracą zasięg, a pociąg wydaje się zbaczać z wyznaczonej trasy, Olgę Forys i jej znajomych ogarnia niepokój. Następujące później wydarzenia na zawsze odmienią życie piątki bohaterów. W przededniu pierwszej wojny światowej podróż w tym samym kierunku odbywa zdolny inżynier, Michał Forys z warszawskiej firmy Rudzki i S-ka. Pod jego nadzorem ma stanąć na rzece Amur jeden z najdłuższych mostów świata. Dla uwikłanego w skomplikowane związki uczuciowe oraz mroczna sprawy z przeszłości Michała wyjazd na Syberię może stać się zarówno życiową szansą, jak i przekleństwem.
Autorka w wywiadzie promującym książkę mówi, że „Syberia chyba jest we wszystkich naszych głowach, naszych polskich głowach”. Czy w Waszych rodzinach rezonują wojenne opowieści o Syberii? A może słyszeliście historyczne anegdoty lub współczesne refleksje z podróży w tamte strony? Podzielcie się z nami tymi historiami.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Powrót z Północy
Regulamin
- Konkurs trwa 6 listopada do 13 listopada włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Czarna Owca. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [43]
Jako nastolatka marzyłam o wyprawie na Syberię. Kojarzyła mi się z Bajkałem, najpiękniejszym i najczystszym jeziorem na świecie, z nieskończonymi przestrzeniami tundry i tajgi - krajobrazami o zapierającej dech w piersiach urodzie. A także z duchowym dziedzictwem Ewenków, których szamani potrafili rozmawiać z bogami i herosami podczas swoich transowych podróży do innych...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDziadek mojego męża odbył taką podróż i Syberia zamieszkała w nim i w jego rodzinie już na zawsze. Wychował swoje dzieci (w tym moja teściową) na ludzi szanujących jedzenie, pracę i uczciwych ponad miarę. Gdy chleb spadnie na ziemie moja teściowa go po podniesieniu całuje. U niej w kuchni nic się nie marnuje. Nadal robi bułkę tartą z suchego pieczywa. Jeżeli zostanie jej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZnajoma opowiadała mi że była na Syberii z Mamą i rodzeństwem. Nie bardzo chciała wracać do tamtych czasów i trudnych warunków. Opowiedziała mi o jednej kobiecie Rosjance, której było szkoda małych dzieci i jak nikt nie patrzył i jej udało się coś zorganizować przynosiła im "jedzenie ": obierki po różnych warzywach, po ziemniakach,zamarzniętego buraka wykopanego w nocy z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNigdy nie byłem na Syberii. Nie byłem nawet w Rosji. Fizycznie nie byłem. A oczami wyobraźni? Nie raz i nie pięć. Żyję w pięknych czasach, w których tworzą znakomici pisarze wydając doskonałe książki o tej niezwykłej krainie. Dwaj szczególnie zapadli mi w pamięć - to Jacek Pałkiewicz i Romuald Koperski. Obaj opisują Syberię w sposób spektakularny - w taki, że nie chcemy tam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejStarzy ludzie, stare sprawy. Komu by się chciało pochylać nad rzewnymi historyjkami sprzed dekad - przecież to jest prehistoria! Zwłaszcza, gdy jej fragmenty, nierzadko w rożnych wersjach, słyszy się nad wigilijnym stołem, wielkanocną święconką. Głuchniemy. Wolelibyśmy chyba zapchać się barszczem (bez względu na to czy biały on, czy czerwony...). Czy tak? Od dziecka oprócz...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWojennych opowieści słucham już od najmłodszych lat, ponieważ zarówno babcia jak i dziadek byli jej naocznymi świadkami. Poznałam historie niewyobrażalne, przerażające i wzruszające, historie, które przede wszystkim należy ocalić od zapomnienia. Syberia jednak daleka była tym opowieściom, ponieważ dramat wojenny mojej rodziny toczył się w Polsce, a mimo to ta mroźna...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ja znam Syberia tylko z filmów i opowiadań historycznych.
Wyobrażam ja sobie jako zimny surowy klimat. Warunki ciężkie do życia.
Dzika zwierzyna błąkająca się po lasach.
Chętnie dowiem się coś więcej niż moja obecna wiedza.
Rosja fascynowała mnie od młodości. W szkole zakochałam się w Dostojewskim i Bułhakowie. Podjęłam pierwsze nieśmiałe kroki nauki języka rosyjskiego. Zaczęłam słuchać rosyjskiej muzyki, kultowego Kina czy Sektoru Gaza. Jednak dopiero w zeszłym roku wzięłam się za siebie zapisałam na intensywny kurs języka rosyjskiego i przepadłam. Reportaże o Rosji chłonę jak gąbka,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"Wujasa" na oczy nie widziałam i nawet nie pamiętam czy był bratem pradziadka czy szwagrem prababci, a może pokrewieństwo było jeszcze inne... W każdym razie znam opowieść od taty.
Jak "wujas" trafił na Syberię nie mam pojęcia. Jak i kiedy z niej wrócił tym bardziej. Wiem za to, że do końca życia chodził w grubym skórzanym płaszczu, nawet upalnym latem, a w kieszeniach...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto