forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Gdy dorosnę, zostanę... - wygraj ksiązkę "Siostra".
Grace nie potrafi się pogodzić ze śmiercią swojej najbliższej przyjaciółki Charlie. Nie może spać ani skupić się w pracy, a jej związek z Danem powoli się rozpada. Szukając wskazówki, znajduje stare pudełko należące do Charlie. Gdy je otwiera, staje się jasne, jak wielu rzeczy o niej nie wiedziała… W jej życiu pojawia się Anna, która twierdzi, że jest siostrą Charlie. Grace czuje się tak, jakby odnalazła nową rodzinę. Wkrótce dziewczyna zadomawia się u Grace i jej chłopaka Dana. Coś jednak zaczyna być nie w porządku. Z domu znikają przedmioty, Dan zachowuje się dziwnie, a Grace jest przekonana, że ktoś ją śledzi.
Louise Jensen powieścią „Siostra” spełniła swoje dziecięce marzenie o pisarstwie. Kim chcieliście zostać w czasach, gdy wszystko wydawało się możliwe? Jakie marzenia zostały uciszone przez szarą codzienność? A może należycie do tych nielicznych, którzy na co dzień zajmują się swoją pasją?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Siostra
Regulamin
- Konkurs trwa od 22 maja do 29 maja włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Burda.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [107]
Chciałam zostać siostrą zakonną.;) Pamiętam, jak mówiłam to w przedszkolu, kiedy Pani Nauczycielka pytała o nasze marzenia. Nie wiem, co wtedy w głowie mi siedziało.:)
Aktualnie jestem na studiach - weterynaria - marzenie gimnazjalne, a potem licealne. Dość szybko zrozumiałam, że zakon nie jest dla mnie.:) Prawdopodobnie nie do końca chyba zdawałam sobie sprawę, na czym...
Nie mam pojęcia dlaczego, ale będąc małą dziewczynką zawsze chciałam zostać... księdzem.
Moje pragnienie było wtedy tak wielkie, że z tego wszystkiego postanowiłam je wówczas zrealizować i odprawiać mszę we własnym domu.
Stół był moim ołtarzem na którym zapalałam świeczki, a lalki stawały się wiernymi, którzy musieli w skupieniu słuchać moich długich kazań.
Nie lubiłam...
Z opowieści mamy wynika, że mając cztery lata miałam już bardzo sprecyzowane plany. Zapytana kim chciałabym być w przyszłości, odpowiedziałam z powagą w głosie jednym słowem: "mamą!" ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postBędąc dzieckiem, marzyłam, aby zostać czarnoskórą dziewczynką. Powodem tego niezwykłego marzenia był mój ulubiony wierszyk dzieciństwa „Murzynek Bambo”, nie bez znaczenia były również obrazki widziane w telewizji w postaci seriali i filmów za oceanu. Pewnego razu, wzięłam nawet sprawy w swoje ręce i w pewien letni dzień cała wysmarowałam się błotem, jakie było moje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejKiedy byłam dzieckiem miałam sto pomysłów na minutę i tyle samo planów na to kim chciałabym zostać. Chciałam być kasjerką, nauczycielką, założycielką schroniska, bibliotekarką, piosenkarką. Było tego dużo więcej, ale te najbardziej zapadły mi w pamięć. Żadne z tych dziecięcych planów się nie spełniło, ale kto wie, może jeszcze nic straconego.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jakoś nie przypominam sobie, żebym w dzieciństwie szczególnie sobie upodobał jakiś zawód. Moje marzenia obracały się wokół zabaw, a zwłaszcza zabawek. Gdy ich mi nie kupowano lub w sklepach były marne to chciałem je sobie robić, ale moja mała sprawność manualna uniemożliwiała odnoszenie tu sukcesów.
W szkole zawładnęły mną książki. Nic tylko pragnąłem je czytać od rana do...
Chciałam być indiańskim wojownikiem, żeglarzem, podróżnikiem-odkrywcą, łowcą dzikich zwierząt, rycerzem w lśniącej zbroi, łucznikiem na miarę Robin Hooda lub Legolasa, czasem nawet magiem. To w dni bardziej marzycielskie, kiedy pozwalałam sobie wierzyć, że mogą istnieć magiczne drzwi w starych szafach albo chociaż wehikuły czasu. A kiedy poważnie myślałam o własnej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoja ulubiona zabawa w dzieciństwie? Robienie klasówek siostrze. Niemal "na okrągło". Biegałam za nią z zeszytem - dziennikiem i wpisywałam mnóstwo uwag za nieposłuszeństwo. Biedne dziecko - ale to biedne dziecko w wieku czterech lat płynnie czytało, taka byłam wytrwała. A kiedy już nie byłam w stanie jej zmusić do rozwiązywaniu kolejnych testów, to sobie uczniów...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Nigdy nie miałam ciągot do zostania księżniczką/aktorką/piosenkarką jak większość moich koleżanek. Ja chciałam zostać panią komandor w marynarce wojennej.....
Kiedyś dorwałam gdzieś książkę z pagonami wojskowymi i właśnie ten odpowiadający stopniowi komandora spodobał mi się najbardziej. I od tej pory na pytanie "kim chcesz zostać jak dorośniesz?" odpowiadałam, że będę...