-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "zabawne" [191]
[ + Dodaj cytat]- Nicponiu! Skradłeś mojej żonie całusa! - Ja? Niech mnie pan zrewiduje!
- To jakiś obłęd - rzuciłam głucho. - Jestem instrumentem wszechpotężnego, pierwotnego bóstwa chcącego sprowadzić na świat chaos i zniszczenie.
- Nie przesadzaj - odparł jowialnie Dante. - Nie pracujesz w Google'ach.
-Ale to pan jest mężczyzną i na pana spada obowiązek podjęcia inicjatywy.
Zaczynało to brzmieć dość ponuro.
- Podjęcie inicjatywy? Ja?
- A co pan chciał? Nabycie prawa szczania na stojąco musi swoje kosztować.
- Jak tam, kolego? Chcesz zobaczyć mecz? Mistrzostwa w baseballu? Rozgrywki? Podnieś tylko rękę... - Pppppppppierdolę żonę. - Dobra, nieważne
- [...] Zauważyłaś, że choinka Petera jest w kolorze "wkurzonych oceanicznych kretynów"?
Peter westchnął.
- "Wzburzonych morskich bałwanów".
Nie było to arabskie targowisko ani polski tramwaj, nie wtrącili się zatem wszyscy od razu, zainteresowanie okazano dyskretnie.
- Jestem od ciebie, lekko licząc, inteligentniejszy trzydzieści bilionów razy. Dam ci przykład. Pomyśl sobie jakąś liczbę, zupełnie dowolną. - Eee... pięć - spróbował materac. - Źle! - ocenił Marvin. - Widzisz? Zrobiło to na materacu niesamowite wrażenie i zrozumiał, że przebywa w towarzystwie nie byle jakiego umysłu.
(...)... ciasta mają tę szkaradną właściwość, iż nie udają się właśnie wtedy, gdy pragniemy, aby były jak najlepsze".
Dwa razy w życiu doznajemy prawdziwego szoku. Po raz pierwszy wtedy, kiedy odkrywamy, że nasi rodzice też TO robią. Po raz drugi, kiedy odkrywamy, że robią TO własne dzieci.
Zawsze podobał mi się twój entuzjazm, klucha. I zamierzam nadal, jakby nigdy nic, udawać, że ciągle go masz, do czasu, aż wróci.