-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant5
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać422
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "przypadek" [230]
[ + Dodaj cytat]Cóż to bowiem jest przypadek? To tylko usprawiedliwienie tego, czego nie jesteśmy w stanie zrozumieć.
Czasami o życiu lub śmierci decyduje głupstwo – światła na skrzyżowaniu, radiowóz przed nosem, brak miejsca na szpitalnym parkingu.
Świat rzadko kiedy jest czarno-biały, Salko. Odpowiedzialność zwykle rozkłada się na wiele barków. Każda decyzja pociąga za sobą następne, a we wszystkim z zapałem miesza zwykły przypadek.
...jak nierówno rozkłada się powodzenie i niepowodzenie, jeśli nie od razu, przy ludzkich narodzinach, to później, wskutek okoliczności pozostających poza naszą kontrolą, w pozornie bezpłatnym biegu kolidujących że sobą zdarzeń - jesteśmy zależni od ludzi, których spotykamy, od tego kiedy ich spotykamy, i od tego, czy i kiedy Ci ważni dla nas ludzie napotykają innych na swej drodze.
Na życie można było patrzeć w dwojaki sposób, a przynajmniej istniały dwie skrajne perspektywy, które łączyło kontinuum. Jedna zakładała, że każde ludzkie działanie siłą rzeczy unicestwia każde inne działanie, które można było podjąć w zamian: w związku z tym życie składa się z ciągu małych i dużych wyborów, przejawów wolnej woli, a człowiek jest jak kapitan parowca, który sapiąc, płynie w dół potężnej Missisipi życia. Druga zakładała, że wszystko jest nieuchronne, że rządzi pre-historia, że życie ludzkie to nic więcej tylko sęk w kłodzie, którą niesie potężna Missisipi, ciągniętej i gnębionej, popychanej i miotanej prądami i wiatrami, i zagrożeniami, nad którymi nie da się zapanować. [...]to nie musi być jedno albo drugie...
Zerwaliśmy ze sobą z taką łatwością. Jak gdyby nigdy nic. Jakbyśmy niczego razem nie stworzyli. Czy to znaczy, że nie byliśmy sobie nigdy pisani? Że to był przypadek?
Przypadek jest jedynie elementem układanki, który nie znalazł jeszcze swego miejsca w całym jej obrazie.
- W tym celu właśnie zostaliście wezwani. Mówię:wezwani, jakkolwiek nie ja was do swego domu zwoływałem, goście z różnych dalekich stron! Przybyliście i spotkaliście się wszyscy w tym samym dniu, jak gdyby przypadkiem. A jednak to nie przypadek.
Nie ma żadnego planu dla miłości, walki, śmierci, dla niczego. Istnieje tylko wzór matematyczny: człowiek plus jego zamiary równa się przypadek. Ale i w to nie łatwo uwierzyć. Musi być jakiś plan chytrze zamaskowany, jak splot intrygi w dobrze napisanej sztuce. Może w momencie zgonu człowiek rozwiązuje zagadkę i mówi "A, teraz wiem, dlaczego autor wprowadził tę postać w pierwszym akcie".
Mam ochotę powiedzieć: może nie powinnaś w ogóle się urodzić, Ellen. Wiem jednak, że życie to niczyja wina. Są tacy, którzy mówią, że rodzimy się z własnego wyboru, na własną prośbę, która jest spełniana, i że lądujemy na tej planecie, bo chcemy żyć. Ja tak nie myślę. To wszystko kwestia przypadku. Niektórzy ludzie rzeczywiście bardzo pragną żyć, ale inni po prostu starają się jakoś dotrwać do końca całej tej afery zwanej życiem.