-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "prokreacja" [12]
[ + Dodaj cytat]
-Nie potrafię dostrzec, w jaki sposób można by wykorzystać krokieta w celach prokreacyjnych - powiedział ostrożnie. - Rekreacja, owszem, przyznaję. Ale nie prokreacja. Znaczy, niby jak to ma działać?
(...)
-Nie dalej jak w zeszłym tygodniu grałem z nim w krokieta - syknął dziekan do ucha Ridcully'emu, kiedy tylko kierownik się oddalił. - Nie będę czuł się dobrze, dopóki nie wezmę porządnej kąpieli.
Seks prokreacyjny. Jest to bezspornie podstawowa funkcja zachowania seksualnego. Niekiedy błędnie uważana za jedynie zgodną z naturą, a więc jedynie prawidłową. Paradoksalnie niektóre ugrupowania religijne wyznające ten pogląd nie stosują swych nauk w praktyce, gdyż mnisi, mniszki i liczni księża odmawiają sobie tych właśnie zachowań, którym przypisują tak wyjątkową naturalność.
- (...) Wampir paraliżuje ofiarę strachem i zmusza ją do seksu oralnego. Czy raczej obrzydliwej parodii seksu oralnego. A taki seks, wykluczający wszak prokreację, jest czymś wstrętnym.
- Mów za siebie - mruknął Wiedźmin.
(...)
- A nie mówiłam? - wrzasnęła Milva, gdy tylko Jaskier skończył jej objaśniać, o co szło Regisowi. - Nic, jeno o tym! Mądrze zaczynają, a zawżdy na dupie kończą!
Co sobie myślisz, czym ja jestem: pojemnikiem, puszką, do której wkłada się przedmiot potrzebujący ochrony? Jestem kobietą, na Boga, jestem osobą. Nie mogę pozbyć się mózgu i zabronić mu myśleć. Nie mogę wyeliminować moich uczuć albo zakazać im ujawniania się. Nie mogę ignorować złości, wesela, bólu. Mam swoje reakcje, swoje zdziwienia, swoje smutki. Nawet gdybym mogła, nie chcę się ich wyrzec, żeby stać się wyłącznie fizjologiczną machiną służącą prokreacji i już! Dziecko, jesteś takie wymagające. (...) Dziecko, jeśli mamy pozostać razem, musimy zawrzeć umowę. Oto i ona. Robię na twoją rzecz ustępstwo: utyję, podaruję ci moje ciało. Ale nie umysł. Nie moje reakcje. Zatrzymam je dla siebie.
Nigdy nie powinniśmy rezygnować z mówienia o tym, iż ktoś, kto płodzi dziecko, bez względu na to, czy robi to bezrozumnie, czy nie, mówi Oehler, popełnia zbrodnię.
Wyjaśnia to jednak tylko dlaczego seks istnieje, a nie dlaczego tak często go uprawiamy. Czy nie rozmnażalibyśmy się całkiem dobrze, ograniczając się jedynie do ułamka tej ilości? Niewątpliwie to właśnie ma na myśli Kościół katolicki, kiedy twierdzi, iż wyłącznym przeznaczeniem seksu jest prokreacja. Czy jednak przyjemna strona seksu nie kwestionuje tego poglądu?
(...) kobiece ciało znajdujące się w zenicie jest estetycznie idealne i tak doskonale skonstruowane, że potrafi nosić i urodzić dziecko, ma jednak krótki termin przydatności.
Po tym, jak zdolność rozmnażania poważnie zmaleje, a wkrótce całkowicie zaniknie, kobiece ciało staje się biologicznie nieużyteczne, choć pozostała mu jeszcze połowa życia, może nawet więcej.
Wola jest także irracjonalna; być może ma swoje racje, lecz w żaden sposób nie jest nimi związana. Wola życia i wola prokreacji są irracjonalne – nie przestrzegają żadnych zasad i wymykają się logice.
Schopenhauer wyjaśnia to na makabrycznym przykładzie mrówki australijskiej, która straciwszy głowę, zmienia się w dwie groteskowe maszyny do zabijania. Głowa kąsa tułów, który z kolei próbuje uśmiercić drugą połowę żądłem.
Nic nie da się zrobić z najbardziej podstawową niesprawiedliwością ze wszystkich: biologicznie silniejsze ciało kobiety jest całkowicie zależne od tego, by życie toczyło się dalej według założonego planu, żeby każda kobieta spotkała mężczyznę, z którym może się rozmnożyć w wyznaczonym z góry czasie.
Ze wszystkich układów i rozwiązań fizjologicznych w ludzkim organizmie układ rozrodczy jest najbardziej problematyczny - najczęściej zdarza mu się nie zadziałać. Szczególnie to dziwne, zważywszy jak ważna jest prokreacja dla przetrwania i sukcesu gatunku. (...) Wziąwszy pod uwagę, jak kiepsko zaprojektowany jest nasz układ rozrodczy, jest to doprawdy zaskakujące, że jako gatunkowi udało nam się dotrwać do czasów współczesnych, w których nauka potrafi rozwiązać część z tych problemów.