-
ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant64
-
ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
-
ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński32
-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Cytaty z tagiem "popęd" [7]
[ + Dodaj cytat]
Pożądane i popęd.
Podniecenie o dwóch obliczach.
Pożądanie, pojawiające się częściej, a także chłodniejsze, mogło zrodzić się ze zwyczajnego pragnienia, z afektu, mogło nawet być wywołane; przynosiło wyzwalającą rozkosz. Uważał jej za "mózgowe", kontrolowane.
Popęd, rzadszy, przychodził jak tsunami z głębi kory mózgowej, był niszczycielski. Stanowił dziedzictwo reakcji zwierzęcych. Był nieprzewidywalny, nękający. Przypominał przypływ - niepohamowany, usuwający wszelkie bariery. Aż do ekstazy- fali niewypowiedzianej rozkoszy, ale i wyczerpania.
Czasami ów popęd był agresywny, mógł prowadzić do wypaczeń, do napaści, ale to dzięki niemu rodzaj ludzki podbił planetę. Pożądanie przynależało do cywilizacji, miało wiele wspólnego z uwodzeniem.
Popęd był zwierzęcy, służył zachowaniu gatunku. Ta prastara busola kierowała każdym samcem.
I choć stanowiła nieodłączny element człowieczeństwa, Brady często zadawał sobie pytanie, czy pożądanie nie zrodziło się wraz z człowiekiem współczesnym - tym, który stworzył społeczności - i czy nie służyło przeciwstawieniu się popędowi, przejęciu kontroli nad nim.
Ślepa miłość matki do dziecka, zaślepiony i niemądry ojciec, który pyszni się synem jedynakiem, młoda, próżna kobieta, która w swym zaślepieniu myśli tylko o klejnotach i pełnych uwielbienia spojrzeniach mężczyzn wszystkie te popędy, te dziecinne pasje, te zwyczajne, bezrozumne, ale niebywale mocno szczepione z życiem i sterujące jego biegiem instynkty nie były już dla Siddharty dziecinną głupotą, widział, że ludzie nimi żyją, że dla nich gotowi są nieskończenie wiele zrobić, ruszać w dalekie podróże, prowadzić wojny, nieskończenie wiele znieść, i za to mógł ich kochać, w każdej ich namiętności, w każdym uczynku widział życie, wiecznie żywy, niezniszczalny boski pierwiastek.
Otworzył Studnię. Tę cząstkę strefy mroku, jaka tkwi w każdym. Tę dziurę, w której mógł zagrzebać najwstydliwsze sekrety, potworności, obsceniczne marzenia. Studnię praprzodków, więź z najsilniejszym z popędów- pożądaniem seksualnym.
To on tworzył każdego mężczyznę od zarania dziejów, był najpotężniejszym instynktem- pierwotnym, był instynktem przyszłości.
Die Männer berufen sich auf einen Drang, der sie überwäligt und dem mit Vernunft scheinbar nicht beizukommen ist. Durch ihre Lust und ihr Geld glauben sie sich darin gerechtfertigt, die grundlegendsten Regeln des Miteinanders zu missachten.
[Mężczyźni powołują się na popęd, który nimi włada i któremu jakoby nie można przeciwstawić się rozumowo. Za przyczyną ich żądzy i ich pieniędzy wydaje im się, że są usprawiedliwieni, by nie stosować się do najbardziej podstawowych zasad życia społecznego.] (tłum. własne) s.31.
Współżycie między ludźmi możliwe jest dopiero wtedy, kiedy znajduje się większość silniejsza od każdej jednostki i solidarnie wobec niej występująca. Siłę takiego społeczeństwa przeciwstawia się obecnie jako "prawo" sile jednostki, sile, która uznana została za "brutalną przemoc". To zastąpienie siły jednostki siłą społeczeństwa stanowi decydujący krok w rozwoju kultury. Jego istota polega na tym, że członkowie społeczeństwa ograniczają możliwości zaspokojenia swego popędu, podczas gdy jednostka nie znała tego rodzaju ograniczeń.
Jesteśmy źli i nie możemy tego uniknąć. Takie są reguły gry. Wysoka inteligencja sprawia, że nasze okrucieństwo jest doskonalsze i bardziej pociągające… Człowiek rodzi się drapieżnikiem, jak większość zwierząt. To nieodparty instynkt. Wracając do terminologii naukowej, to cechy stabilne człowieka. Ale w odróżnieniu od reszty zwierząt, skomplikowana inteligencja skłania nas do zagarniania dóbr, luksusów, kobiet, mężczyzn, przyjemności, zaszczytów… Popęd ten jest przyczyną naszej zawiści, frustracji, żalu. Przez niego stajemy się jeszcze bardziej tym, czym jesteśmy.