-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać3
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński27
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "język" [389]
[ + Dodaj cytat]Wierzę, że wszystko na tym świecie ma swój język, który można usłyszeć. Nie tylko ludzie idący aleją, ale wszystkie istoty żyjące, ba, nawet promienie słońca czy podmuchy wiatru.
Nie chodzi mi o to, by wydostać się z obszaru własnego języka i wkroczyć w inny. Nie, nie chodzi o językową dezercję. I powtarzam sobie jeszcze, że nie można na nowo wynaleźć języka. Ale czego zatem pragnę?
Największe drapieżniki na świecie rozumieją tylko jeden język.
Oczywiście, że nie chciała niemieckiej wódki. Z tymi ludźmi nigdy nie wiadomo, z czego ją przyrządzali. Jeśli wywar smakował choćby w połowie tak paskudnie, jak brzmiał ich język, za nic w świecie go nie dotknie.
Synne wyraźnie szukała słów, określeń, czegoś, co mogło oddać jej przeżycia, ale czy istnieje język, który w pełni oddaje to, co myślimy, co widzimy i czego doświadczamy, albo jeszcze gorzej: to, co sobie wyobrażamy i chcemy przekazać? Nie, taki język nie istnieje. Musimy zadowolić się "prawie", a i ono bywa nieosiągalne.
Poniżanie kobiet w naszym kraju zaczyna się już od języka...
Muzyka rzeźbi rzeczywistość. (...) A słowa podobnie rzeźbią obrazy ludzi. Język zręsztą jest przecież narzędziem kontroli umysłu - trzeba tylko umieć odpowiednio go używać.
Kobieta podała mu nazwisko, a potem, patrząc na pióro Terry’ego, dyktowała dalej: „lat dwadzieścia dziewięć przecinek blondynka przecinek matka trojga dzieci”. Jej znajomość prasowego żargonu i chęć, by pomóc reporterowi z interpunkcją, uświadomiła Terry’emu wszechobecność tego języka mediów i jego płytkości. „To był język w plasterkach”, zapisał. „Odznaczanie kratek, skracanie długich słów, umniejszenie waluty komunikacji do poziomu, w którym dziennikarz mógł już niewiele poza równym ułożeniem tych kratek. To język, w którym nie było miejsca na subtelne szczegóły, niewymagający wiele myśli. Klisze są użytecznymi młotkami i gwoździami wśród narzędzi komunikacji, ale co będzie, jeśli staną się wszystkim?”
Możliwe jest zapewne wydedukowanie domyślnej odpowiedzi na retoryczne pytanie Terry’ego: nastąpi dziennikarstwo informacyjne.
Reguły dotyczące języka, tak chętnie wyśmiewane u nas jako "poprawność polityczna", to nie cenzura, lecz swoisty savoir-vivre, zestaw reguł, który mówi, żeby innych nie ranić, unikać takich form języka, które uwłaczają jakiejś grupie. Na przykład kobietom albo mniejszościom etnicznym czy seksualnym. Wciąż się nas straszy widmem terroru poprawności politycznej. Ten jednak nam nie grozi, natomiast terror politycznej niepoprawności bywa dość uciążliwy.
Język jest wspaniałą zdolnością, którą wykorzystujemy do przekazywania myśli z jednej głowy do drugiej i którą możemy na różne sposoby dostosowywać do własnych potrzeb, aby łatwiej wyrażać myśli. Nie jest jednak tożsamy z myśleniem. Nie jest też jedyną rzeczą, która odróżnia ludzi od innych zwierząt, podstawą wszelkiej kultury ani czymś co wyznacza nieprzekraczalne granice naszego świata i naszej wyobraźni.