Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać4
- ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
- ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Rob Wilkins
Źródło: materiały od wydawcy
1
8,4/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Rob Wilkins pracował z Terrym Pratchettem przez ponad dwadzieścia lat najpierw jako jego asystent, potem menedżer. Obecnie zarządza jego spuścizną literacką i studiem filmowym Narrativia.
8,4/10średnia ocena książek autora
171 przeczytało książki autora
424 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Patronat LC
2023
Terry Pratchett: Życie z przypisami
Rob Wilkins
Patronat LC8,4 z 147 ocen
615 czytelników 32 opinie
2023
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
[...] -W KOŃCU, SIR TERRY, MUSIMY IŚĆ RAZEM. Terry wziął Śmierć za rękę i podążył za nim przez drzwi, na czarny deser pod niekończącą się no...
[...] -W KOŃCU, SIR TERRY, MUSIMY IŚĆ RAZEM. Terry wziął Śmierć za rękę i podążył za nim przez drzwi, na czarny deser pod niekończącą się nocą. KONIEC.
1 osoba to lubi
[...] w wywiadach opisywał siebie jako osobę, która „zarabia na życie delikatnymi halucynacjami".
1 osoba to lubiZapytałem go: „Jak myślisz, Terry, czy za trzysta lat ludzie wciąż będą cię czytać?”. „Dobry Boże, nie”, odpowiedział. „Za ...
Zapytałem go: „Jak myślisz, Terry, czy za trzysta lat ludzie wciąż będą cię czytać?”. „Dobry Boże, nie”, odpowiedział. „Za trzysta lat będziemy wszyscy pożerać się nawzajem”.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Terry Pratchett: Życie z przypisami Rob Wilkins
8,4
Biografia napisana przez Roba Wilkinsa - wieloletniego osobistego asystenta, którego Pratchett zatrudnił, gdy został bestsellerowym autorem i potrzebował asystenta. Spodziewałem się wiele, dostałem wiele - a i tak więcej niż się spodziewałem.
Mamy małego Terrence'a chodzącego do szkoły i regularnie odwiedzającego babcię, która osobiście znała G. K. Chestertona i prawdopodobnie przeczytała "Lające miasta" Blisha, które podsunął jej wnusio. Dowiemy się, przy jakiej książce "zaskoczyło" młodemu czytanie (wcześniej matka płaciła mu od strony),skąd brał pierwsze czasopisma s-f, jak poznał swojego ziomeczka Neila Gaimana czy swoją żonę (historia rodem z Autostopem przez Galaktykę; swoją drogą, niesamowita jest ta historia spotkań Pratchetta i Adamsa). Jest o jego pracy jako dziennikarza w lokalnej gazecie i w Generalnej Dyrekcji Energetyki (chodzi o energetykę jądrową),np. o tym jaki miał udział w wypadku pociągu wiozącego radioaktywne odpady. Jest o tym, jak i dlaczego postanowił, że będzie utrzymywał się z pisania i co z tego wynikło, i jak zostaje się autorem bestsellerów. I o tym, dlaczego nie powstał żaden hollywoodzki film, ani dlaczego Tiffany nie została księżniczką Disneya, a plastikowa Śmierć na Pimpusiu nie stoi na półce obok modeli X-wingów. Jest też oczywiście o chorobie, o tym jak wyglądała praca pomimo choroby i ile jeszcze udało się "wyrwać" (np. "Nację").
Tak że tak.... Nostalgia weszła mocno*, pamiętam pierwsze pratchetty czytane jeszcze w liceum, przestawienie się na angielski (warto!),pamiętam te ostatnie, czytane już na kindle, i to wrażenie, że "ostatni gasi światło". Absurdalne uczucie czytania "Making Money" w środku trwającego kryzysu finansowego. Nie potrafiłem czytać-słuchać książki obiektywnie, więc wasza opinia może się różnić, ale myślę że fani docenią pracę, frazę i humor Roba Wilkinsa. Audiobooka po angielsku czyta sam Autor, polecam ten sposób zapoznania się.
*) Ale taka prawdziwa nostalgia, nie to co teraz.
Terry Pratchett: Życie z przypisami Rob Wilkins
8,4
Ciekawa książka napisana przez bliskiego współpracownika Terrego Pratchetta. Od połowy książki, gdy Terry poświęcił się karierze pisarza wciągnęłam się maksymalnie. Jaki był Terry Pratchett żartobliwy, czasem ekscentryczny, wymagający jeżeli chodzi o powstające filmy lub gadżety związane ze Światem Dysku. Do tego pracowity i pomysłowy, wspierający lokalne inicjatywy. Nauczył się odlewać złote pszczółki czy wykonał swój miecz od podstaw. Czerpał z życia do końca. Końcówka o odchodzeniu Terrego w związku z chorobą Alzheimera lekko wzruszająca. Dla fanów sir Terenca Pratchetta polecam.