-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "james" [18]
[ + Dodaj cytat]Mam zamiar odejść i nie mam zamiaru oglądać się za siebie i nie mam zamiaru się żegnać. Żyłem sam, walczyłem sam, sam radziłem sobie z bólem. Umrę sam
- Ufam Severusowi Snape'owi - oznajmił Dumbledore. - Zapomniałem tylko... to jeszcze jedn błąd starego człowieka... że istnieją rany zbyt głębokie, by się mogły zabliźnić. Myślałem, że profesor Snape potrafi przezwyciężyć w sobie to, co czuje do twojego ojca... i myliłem się.
Tylko mięczaki jedzą miód.
Prawdziwy mężczyzna, wsuwa pszczoły.
Wzajemny brak zrozumienia to najczęstsza podstawa związku małżeńskiego!
(…) uważam, że mniej wstydu przynosi błąd w ocenie niż brak własnego zdania.
Kiedyś trzeba umrzeć, a lepiej, jeśli to stanie się, gdy człowiek cierpi, a nie wtedy, kiedy mu życie sprawia przyjemność.
Anonimowość to podstawa w jego fachu. Każdy ślad jego prawdziwej tożsamości trafiający gdziekolwiek do akt zmniejsza jego użyteczność i w końcu zagraża życiu. Tu w Ameryce, gdzie wiedzą o nim wszystko, czuł się jak Murzyn, któremu czarownik ukradł cień. Jakaś żywotna część jego przeszła w cudze ręce jako zastaw. Tym razem u przyjaciół, owszem, ale jednak...
- Czy myślisz, że mam niską samoocenę? - (...) zapytała Jamesa (...)
- A co to takiego?
- No to wtedy gdy komuś się wydaje, że upadł niżej niż gówno wieloryba.
- Wiesz, co się mawia- odparł James- Wszyscy najlepsi mężczyźni albo już się ożenili, albo są Cichymi Braćmi.
Co mu się przydarzyło? - zadumał się na głos Magnus. - Niech się zastanowię. Ukradł rower i jeździł nim po Trafalgar Square, ani razu nie korzystając z pomocy rąk. Próbował wspiąć się na kolumnę Nelsona i stoczyć z nim walkę. Potem na krótki czas straciłem go z oczu i zanim znowu go dogoniłem, zawędrował do Hyde Parku, gdzie brnął przez Serpentine z szeroko rozłożonymi rękami i krzyczał: "Kaczki, przyjmijcie swego króla!".