-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "bratnie dusze" [8]
[ + Dodaj cytat]Już wiem...Zdarzają się rozmowy, które płyną niczym niezmęczony potok słów, który idealnie współgra z każdym kamieniem i ziarnkiem piasku pokrywającym dno ruczaju ludzkich dusz...
Czy znalezienie bratniej duszy jest w ogóle możliwe? Na tej planecie żyją przecież miliony ludzi - jakie są więc szanse na spotkanie osoby nam przeznaczonej?
W tej chwili mam pewność, że przeznaczenie istnieje. Przeznaczenie... bratnie duszę... podróże w czasie... co tylko chcecie. Wszystko to istnieje. Bo to właśnie oznacza jej pocałunek. Istnienie.
Nie wierzę w bratnie dusze, nie do końca. Uważam, że myślenie, że na tym świecie jest tylko jedna osoba stworzona dla nas, jest
śmieszne. Co jeśli twoja „bratnia dusza" żyje w Zimbabwe? Co jeśli umrze młodo? Uważam też za niedorzeczne „dwie dusze stające się jedną". Trzeba trzymać się samego siebie. Ale wierzę w dusze, które są zsynchronizowane, dusze, które odzwierciedlają siebie nawzajem.
Bo widzisz, Jenny, aby być razem, nie trzeba mieć wspólnych zainteresowań albo podobnego stylu. Wystarczy potrafić się razem śmiać.
Wadą posiadania pokrewnej duszy jest to, że wyczuwa się emocje drugiej osoby, nawet jeśli najchętniej by się je zignorowało. A ja nie potrafię ignorować tego, co dzieje się z Sinclairem.
Kiedy spotykasz pokrewną duszę, to tak jakbyś wszedł do domu, w którym już kiedyś byłeś - rozpoznajesz meble, obrazy na ścianach, książki na półkach, zawartość szuflad: znalazłbyś tam drogę nawet po ciemku.
(...) - Z czasem niektóre perły stają się diamentami. Jeden diament przypada na osiemdziesiąt, dziewięćdziesiąt pereł…
Diament, żebyś dobrze mnie zrozumiał, to jedna z tych osób, które stają się w twoim życiu tak niezastąpione i tak ważne, jakby zostały stworzone wyłącznie dla ciebie… (...)
– Te diamenty to jakby twoje bratnie dusze. (...) moim zdaniem jesteśmy rozrzuceni po świecie. (...)
Oprócz każdego z nas, cztery inne osoby…
Rozrzucają nas, abyśmy z czasem znaleźli gdzieś pozostałą czwórkę. To jedna z rzeczy, które nadają sens życiu: odnaleźć swoje bratnie dusze. I dlatego istnieją znaki, abyś się nie pomylił. (...)
Coś, co łączy te osoby. Być może jakaś najzwyklejsza rzecz….