cytaty z książki "Legendarni i tragiczni. Eseje o polskich poetach przeklętych. Tom 1"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
W szkicu o Poświatowskiej wspominam o desperackim pomyśle poetki pragnącej popełnić samobójstwo że swym kochankiem. Był w tym może odległy refleks tamtej epoki romantycznych samobójców. A może po prostu naturalny odruch obronny udręczonej chorobą i miłosnym niespełnieniem. Piękniej jest umrzeć z miłości i dlatego takie trwałe są legendy tworzone na przekór faktom i wbrew prawdzie.
Bohater - czy porte-parasole - Wojacza to już nawet nie człowiek o psychice zredukowanej do stereotypowych, wynikłych z tresury cywilizacyjnej czy obyczajowej odruchów moralnych, społecznych. To człowiek wydrążony, idealny model dla behawiorystów. Same odruchy, sama nie oprogramowana - mówiąc cybernetyczno-komputerowym żargonem - zewnętrzność, manekin poruszający się dopóty, dopóki starczy źródła energii. Przy czym jednym kaprysem woli może tę energię odciąć.
Mogłem ją zatrzymać nad brzegiem przepaści i nie zrobiłem tego. Ten wyrzut mnie zabija, a oprócz tego jestem sam i czuję się opuszczony przez wszystko (...). Nic nie wie i nie rozumie ten, kogo nie spotkała rzecz tak straszna. Nie jest to słabość. Jest to poczucie, że wszystko skończyło się naprawdę, aż do ostatniej głębi. I siła nadludzka, którą pokonywam siebie, aby żyć, nie daje mi żadnego zadowolenia".